Iran straszy blokadą cieśniny Ormuz na wypadek wprowadzenia sankcji

Kategorie: 

wikimedia

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że blokada cieśniny Ormuz może się ziścić dopiero wtedy gdyby doszło do interwencji militarnej przeciwko Iranowi. Teraz sytuacja ewoluuje i dowiadujemy się od Wice-Prezydenta Iranu, że blokada jest też możliwa w odpowiedzi na sankcje.

 

To zdecydowana zmiana stanowiska i widać wyraźnie, że jest powodowana przez analizy reakcji międzynarodowej na manewry irańskiej marynarki wojennej, jakie trwają w okolicy strategicznego przejścia morskiego.

Irańczycy dobrze wiedzą, jakie skutki dla światowych cen ropy mógłby przynieść taki krok. Byłoby to szczególnie niekorzystne dla wszystkich europejskich państw socjalistycznych w tym Polski. Kraje te mają rekordowe poziomy obciążeń fiskalnych nałożonych właśnie na sprzedawane w formie przetworzonej paliwa kopalne. Na przykład w Polsce ponad połowa ceny benzyny to podatki.

Podniesienie cen ropy o kilkaset procent, które dodajmy jest bardzo realne, spowoduje, że w Polsce będziemy płacić odpowiednio wyższą akcyzę i podatek VAT. To, co kiedyś Donald Tusk wskazywał, jako najgorszy scenariusz, czyli "nie wybierzcie mnie to benzyna będzie po 5 zł" wydaje się już groźbą śmieszną, bo blokada Ormuz przy założeniu bierności naszego fiskusa w obniżaniu podatków, spowoduje wzrost cen do poziomu 10 zł za litr albo i więcej. Co to znaczy dla polskiej gospodarki i dla Europy w ogóle? Pogłębienie kryzysu i więcej kłopotów.

 

Co więcej manewry irańskiej marynarki powodują, że rośnie ryzyko incydentów ze stacjonującymi w Zatoce Perskiej okrętami USA. Amerykanie już zapowiedzieli, że będą eskortować tankowce, jeśli zajdzie taka potrzeba.

 

Mająca około 55 km cieśnina miedzy Omanem i Iranem to strategiczny tor transportowy nie tylko dla arabskiej ropy naftowej, ale również dla transportów skroplonego gazu z Kataru. Historia uczy nas tego, że w jej obrębie od kilkudziesięciu już lat dochodzi do różnych incydentów głównie miedzy USA a Iranem. Aktualna sytuacja nie rokuje niczym dobrym i należy ja klasyfikować, jako niebezpieczną grę wojenną, która może mieć ogromnie niekorzystne skutki.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

"Los ludzkości jako całości będzie taki, na jaki ona zasługuje".Albert Einstein

Portret użytkownika Jarosław Prorok

W ciągu najbliższego tygodnia

W ciągu najbliższego tygodnia nastąpi eskalacja konfliktu. Zostanie dla przykładu zatopiony jeden z tankowców oraz dojdzie do wymiany ognia miedzy marynarką Iranu, a V flotą USA. doprowadzi do Uznania przez ONZ rezolucji nakazującej "spacyfikować" Iran i w nastpęstwie jej dodjzie do atakó lotniczych na Bazy wosjkowe i zakłady atomowe Iranu. Ten nie będzie dłużny. odpowie atakiem rakietowym na teren Izraela oraz baz wojskowych USA w Zatoce Perskiej. Jak dobrze pojdzie, to na Wielkanoc Cena benzyny w Polsce przekroczy 13zł.
Oto najprawdopodobniejszy scenariusz najbliższych wydażeń.

Portret użytkownika dudek

Moje proroctwo ich zamiarów

Moje proroctwo ich zamiarów jest inne: atak na Syrię i Iran będzie odwlekany aż do ostatnich chwil.
Dopiero gdy na niebie pojawi się "zagrożenie", wtedy równocześnie nastąpią oba ataki, podział łupów między Rosję, Chiny i Stany; równocześnie wprowadzi się stan wyjątkowy; elity sie zabunkrują; Iran zostanie oskarżony o rozpylenie broni biologicznej. Stany ogłoszą zagrożenie 'kosmitami'.
Dojdzie do masowych pacyfikacji 'opornych' i inaczej myślacych.
 
...ale ten scenariusz juz się nie sprawdzi. Został wyprzedzony i rozmyty.
Wszstko będzie dobrze Smile
 
 
 
 

Portret użytkownika drej3107

RACZEJ przykry czas dopiero

RACZEJ przykry czas dopiero nas czeka, a USA i żydki na poczatku stycznia zatakują, to wiecej pewne, i dpiero to gówno sie zaczyna, co ma być to nam święty boże nawet nie pomoże,liczy sie władza  wpływy i kasa

Portret użytkownika Voymir

Jak tak będą myśleć tacy jak

Jak tak będą myśleć tacy jak Ty to na pewno coś będzie, myśl pozytywnie, a i modlitwa do Boga jeszcze nikomu nie zaszkodziła, ale to już sprawa wiary... Ja osobiście nie sądzę, że zaatakują tak prędko. Co do władzy, wpływów i kasy to można śmiało założyć, że to wszystko pochodzi od Boga, tylko ludzie źle to wykorzystują, bo wszystko jest dla ludzi. Oczywiście nie twierdzę, że Bóg wynalazł mamonę tylko, że człowiek przed przyjściem na świat określa m.in. swój stan posiadania na obecne życie i tylko nie pierdzielić mi o szatanie, że niby rządzi światem bo w niego nie wierzę...

Portret użytkownika MORFEUS

Oj Kochani Kochani. Szykuje

Oj Kochani Kochani. Szykuje się III Wojna Światowa, a Wy tu dywagujecie o podatkach i systemach społeczno-gospodarczych. Przecież jak się zacznie to wszystko (a wygląda na to, że się zacznie i to już niebawem niestety), to te wszystkie poruszane przez Was kwestie nie będą miały najmniejszego znaczenia, a wiecie dlaczego? Bo jak kiedyś powiedział niejaki Kononowicz NICZEGO WTEDY NIE BĘDZIE i wszystkie poruszane przez Was kwestie straca na znaczeniu. Mimo wszystko życzę WAM WSZYSTKIM spokojnego 2012 roku. Pozdrawiam

Portret użytkownika Fanfgir120

Ja (umysł ścisły) mimo

Ja (umysł ścisły) mimo wyższego wykształcenia i tak nie bedę zarabiał do końca życia nawet średniej polskiej pensji -.- a emerytury może mi zostanie, żeby na następnego Tuska wyłożyć... nie mówie nawet o aucie, czy normalnym mieszkaniu (dom nawet nie wchodzi w grę, mimo oszczędzania przez całe życie), skazany na 30m^2 z jednym pokojem -.- Nie wiem dlaczego w taki właśnie sposób chcą zwiekszyć przyrost naturalny, skoro  młodzi nie mają po prostu pieniedzy na utrzymanie samych siebie, a co dopiero JEDNEGO!, (juz nie mówię o 2,3) dziecka... A niech se blokuja te cieśniny, moze po tych wydarzeniach nastąpi kryzys... A niech nastapi, w końcu ludzie się za nich wezmą, nadojdzie do gruntownych reform, całkowitego przeobrażenia gospodarki i nareszcie zaznam normalnego zycia - pod koniec zycia...

Portret użytkownika Neshi777

Wszystko to co się dzieje to

Wszystko to co się dzieje to celowe działanie w pełni lub w jakieś części. Skoro ja nie interesujący się polityką ekonomią itp a bardzo sceptyczny zarazem potrafię zidentyfikować kiedy ktoś robi coś specjalnie. Większość tego nie widzi gdyz albo jest bardzo zalatana albo wierzy w głupotę ludzką w takim a nie innym działaniu. Większość rzeczy które już w Polsce jest wprowadzanych a później okazuje sie klapą jest traktowana na zasadzie :" kolejny przyszedł do koryta, nakradł i poszedl ...lub kolejny idiota chce cos dla siebie" to jest świadome dzialanie patrząc od samej gory. A w niższych partiach na poziomie rzadu danego kraju to pewnie nie ma reguły i zapewne niektorzy są świadomi że wypelniają założenia pewnego większego planu narzucone przez naprawde rządzących i tacy ktorzy faktycznie biorą dla siebie lub dla znajomych żeby si,e tlyko wzbogacic. Bez roznicy ... najwazniejsze jest co tak naprawdę mysli większosc ludzi. Mam wrażenie że cokolwiek by się nie zmienilo i tak wszystko potoczy się tak jak chcą elity. Tzn będą nas dociskać abysmy sie wybili lub sami Nas wytrują (a robią to skutecznie bo po cichu ... np aspartam - 3 trutki połączone w jedną która niby juz nie ejst slodka ... nie umrzesz od razu raczej z powiklań, cukier biały powoduje cukrzycę i inne ciekawe dolegliwosci ktore my leczymy i dostajemy inną porcję chemii itp itd)Sceptycy i wszyscy myslący sobie teraz o mnie:chyba go pokopało, jest nienormalny lub głupi ... zyjcie w swoim swiecie skoro tak wybieracie wasza decyzja a Ci ktorzy faktycznie chcą wiedziec więcej lub i sami ocenić ... zacznijcie szukać. Mi to zajęło kilka lat sprawdzenie większosci rzeczy. Wyleczenie się z kilku dolegliwosci poprzez nie jedzenie danych rzeczy (np zmniejszenie ilosci cukru, nie mam juz łojotoku, trzęsących się rąk, brak dziwnego podenerwowania bez przyczyny po wstaniu z łóżka i wciągu dnia, brak depresji pomimo niespecjalnie optymistycznej wizji rzeczywistosci, lepiej się czuję fizycznie. Obrzek żył zmniejszył się jak całkowicie wyłączyłem cukier i przez 3 tyg piłem odpowiednie zioła oczyszczające... a kiedyś przypisano mi na moje żylaki jakies pierdoły które nie pomagał w ogółe pomimo ze byly koncentratami a jakoś zwykłe suszki lepiej działają. itd) Ok ale wracając do tematu. Czy to będzie wojna czy zamieszki lub i obalenie rządu i systemu monetarnego itp to właśnie zamiast tego zaproponują Nam nowe rozwiązanie ... które będzie ejszcze wygodniejsze i sprawniejsze i w ogóle jakże super. w tym wypadku mozemy skonczyć nieco bardziej podobnie jak ludzie z filmu On Time - Na czas gdzie za wszystko placono doslownie pozostałym czasem naszego zycia. Tak więc jak się rpzeleje z jednego zlewu to wleje się do następnego naczynia. Czyli zaproponowane wyjscia będą jeszcze bardziej tłamszące dla Nas. gdzies już mówiono żeby strzec się tych niosących dary … i jak widac wszystko co rpzechodzi pod pozorem jakieś fajnej alternatywy okazuje się koniem trojanskim i w ostateczności na poczet bezpieczenstwa rezygnujemy z wolnosci… jak to się dzieje? wystarczy najpierw przeprowadzić kilka "dopowiednich działan", aby pokazac że dane rozwiązanie jest potrzebne i poddac przeglosowaniu i zostaje to rpzegosowane. I tak to się kręci ... nie ma obecnie nic co nie byłoby częścią planu chyba że odwiedzą Nas Panowie lub w dziwnych okolicznościach zejdziemy z tego świata z czyjąś pomocą. JAk wybuchnie wojna ja na Nią nie idę i pozostaje mi mieć nadzieję że wszyscy inni myślą podobnie (wszyscy tzn wszyscy ...bez różnicy jaka strona konfliktu) wyślijmy tych polityków jeśli mają ochotę się postrzelać. Nie dajmy się propagandzie, że jakiś naród jest wstrętny paskudny bo keidyś nas okradziono (np rozbiory, zdrady i incydenty na kartach historii) Wszyscy ejsteśmy ludźmi i wszyscy ejstesmy manipulowani przy wykorzystaniu sztucznie wprowadzonych różnic narodowościowych kulturowych, językowych, rasowych itp. w uproszczeniu nasz system w ktorym nas włożono to labirynt w którym się poruszamy... możemy się przemieszczac tlyko w wyznaczonych odgórnie kierunkach i działać na zasadach narsuconych Nam. Modlę się tlyko, żeby każdy na Ziemi to zrozumiał i abyśmy wszyscy bez względu an pozrne różnice powiedzieli jednym głosem dość. Znaleźli tych co sprawiają że ta rzeczywistośc jest taka jaka jest i wskazali ich. Powinni mieć wybór albo Oni dostosują się do tego co My w głębi serca wiemy co jest dobre albo niech odejdą stąd ;). jak ktoś powiedział miłośc i światło Wink

Strony

Skomentuj