Genetycznie modyfikowane algi mają zażegnać głód na Ziemi

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Drzewa i inne rośliny naziemne są uważane za płuca Ziemi. Jednak większość tlenu jest produkowana przez morskie i słodkowodne glony, które przekształcają dwutlenek węgla i energię słoneczną w składniki odżywcze, spożywane przez morskie organizmy.

 

Zdaniem naukowców, biomasa z alg może pomóc w rozwiązaniu wielu ziemskich problemów, na przykład dostarczając ludzkości pokarm i składniki odżywcze. W tym celu eksperci z USA stworzyli laboratorium transgeniczne, gdzie przeprowadzają testy na glonach.

 

Rolnictwo od kilkudziesięciu lat stosuje techniki inżynierii genetycznej w celu zwiększenia płodności oraz żywotności roślin. Obecnie nad modyfikacjami glonów pracują badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego.



W swoim doświadczeniu zespół wykorzystał słodkowodne glony, wprowadzając dwie modyfikacje ich genomów, co wpłynęło na zwiększone wytwarzanie tłuszczu oraz świecenie na zielono pod wpływem promieniowania ultrafioletowego.

 

Organizmy transgeniczne umieszczono w dużych zbiornikach wody z dzikich jezior, w których występował plankton oraz mikroby. Kadzie były ustawione pod otwartym niebem, co sprawiło, że glony zaczęły szybko się rozmnażać i przemieszczać się do sąsiednich zbiorników poprzez wiatr i inne procesy naturalne.

 

Genetycznie zmodyfikowane glony wykazywały wysoki stopień wzrostu w naturze, nie zakłócając funkcjonowania otaczającej roślinności, w większości przypadków nie konkurując z innymi gatunkami planktonu. Naukowcy planują już kolejne badania, które mają w przyszłości zlikwidować problem głodu na Ziemi.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: Scarlet
Portret użytkownika Scarlet

Komentarze

Portret użytkownika dd

Co to za naukowcy?

Co to za naukowcy?

A chłopi z PL nie mają gdzie sprzedawać swoich produktów! W UE marnuje się w pierony żywności! UE reguluje ilość produkowanej żywności (już nie hodowanej) żeby nie było za dużo, a tu co jakiś czas bzdurne pomysły dotyczące zwiększenia możliwości pozyskiwania pożywienia.

 

Portret użytkownika Wiedźmin-Dermatolog

Jak ja lubię jak oni tak

Jak ja lubię jak oni tak pier**** od rzeczy !

Proszę bardzo :

https://www.youtube.com/watch?v=J3p3P_ThuLA

To są metody na rzekomy głód na świecie. I parę innych patentów. Ktoś podał fajny link do zalet stosowania jako nawozu wody morskiej w rolnictwie( wzrost plonów 200%). Chciałem znaleźć obrazek ale teraz nie mogę, ale chodzi o wartości odżywcze różnych produktów spożywczych. Porównane były zawartości tych samych składników w roku 1985 i 2002. W 2002 wszystkiego było 75% średnio mniej. Czyli trzeba 4 razy więcej zjeść tego nowego gówna, żeby dostarczyć tyle samo energii, witamin, białka. Nic dziwnego, że np w ameryce mają plagę otyłości. W Europie zresztą też.

To po kiego ch.ja to całe pieprzenie o potrzebie wprowadzenia GMO, bo świat głoduje ! Już sqrwysyny nagrzebały w polityce, finansach, całym życiu ludzi i wszystko spieprzyli. To teraz w genetyce planety będą grzebać. Tam jeszcze nie zje.ali wszystkiego. No i co ? Pozwolimy im na to czy nie? Bo będzie tak, że "bezpieczna" będzie tylko żywność made by NWO. Reszta będzie szkodliwa, albo skażona. O mutacjach i potworkach, zombiakach, psycholach powstających w wyniku zaburzeń naturalnego przepływu energii i materi w naszych ciałach dywagować chyba nie trzeba w takiej sytuacji.

10827

10819

Portret użytkownika Wiedźmin-Dermatolog

No. To teraz nałóż sobie

No. To teraz nałóż sobie napieprzanie w tak osłabiony organizm ludzki różnego rodzaju mikrofalami, chemią z nieba, itd. Wszystkie urządzenia, które słyszysz (telewizja, radio, komóry, mp3-ki, i inn.) nadają w przesuniętym stroju muzycznym(z 432HZ na 440Hz), co znacznie przyczynia się do powstawania nowotworów i ogólnego, stałego rozdrażnienia. I jeszcze nam tu GMO serwują. W Nowej Zelandii, gdzie wprowadzono to gówno, 80% ludności ma nowotwory ! A lekarze nie nadążają z nadawaniem nazw tym właśnie nowotworom z GMO !!!

Ja nie wiem czy i kiedy skończy się ta bezmierna głupota ludzka.

1102

Portret użytkownika ajwaj

Wperdalają się ci naukowcy

Wperdalają się ci naukowcy tam gdzie ich nikt nie chce i nie prosi, ze swoimi  niedorobionymi pomysłami które są od czapy i których sami nie rozumieją nawet w połowie- i kuźwa na siłę "hurraa! ratujemy świat! Uratujemy was od głodu choćbyśmy mieli was zabić!!".
Jak mały jasio co "naprawia" telewizor: jak włożę ten pręt od prawej strony to obraz skacze, jak walnę to jest jaśniejszy, a jak zrobię tak, że się zaiskrzy to jeszcze co innego będzie. I do naukowców/polityków trzeba zastosować tą samą metodę edukacyjną co u jasia: spodnie w dół i pasy na gołą dupę aż zaczną wzywać wszystkich świętych.
Kuźwa, naukoffcy, nie wiedzą co zrobić z milionami ton żarcia codzienie wyrzucanego do śmieci na całym kontynencie, ale będą ratować świat od głodu "inżynierią genetyczną". Bo zwykłe rozwiązanie problemu gigantycznego marnotrawstwa jest poniżej ich godności/kompetencji.
Przykro mi to mówić, ale kiedyś dumna i niezależna nauka teraz kurwi się na potęgę za pieniądze sorosów, rotszyldów, banksterów i reszty tego popapranego towarzystwa, a kurwestwo przykrywa dowolnie interpretowanymi statystykami, hasłami o "dobru ludzkości", szczytnych celach i ideałach.
Niedługo przyznanie się do studiów i pracy w korporacji będzie większym wstydem niż bycie polskim politykiem (bo dziwka już teraz cieszy się większym szacunkiem i zaufaniem)

Skomentuj