Erupcja podwodnego wulkanu w okolicy Włoch grozi katastrofą tsunami

Kategorie: 

Erupcja podwodnego wulkanu w okolicy Tonga

Wulkanolodzy zidentyfikowali niepokojące dane według, których doszło do wybuchu jednego z podwodnych wulkanów u wybrzeży Włoch. Może to w skrajnym przypadku prowadzić do dużego tsunami.

 

Kilka lat temu włoscy naukowcy odkryli, ogromny wulkan podwodny usytuowany około 40 km na południe od Sycylii.  Jego podstawa ma powierzchnię 750 kilometrów kwadratowych, jest większy niż obszar całego Rzymu. Wysokość większa niż wieża Eiffla.  I to nie jedyny podwodny obiekt wulkaniczny w regionie Morza Śródziemnego gdyż jest ich tam więcej niż 20.

 

Rok temu naukowcy zaczęli ostrzegać, że erupcja może się rozpocząć w dowolnym momencie.  Przewidzenie wybuchu wulkanu jest prostsze, niż trzęsienia ziemi, mówi zastępca dyrektora Instytutu Fizyki Ziemi Eugene Rogozhkin.  Urządzenia są w stanie wskazać to dość dokładnie.

 

"To jest całkiem możliwe, pytanie tylko - kiedy.  Myślę, że to mało prawdopodobne, aby zdarzyło się to jutro.  Ponieważ od początku aktywności sejsmicznej w obszarze mniejsze erupcje wulkaniczne rzeczywiście miały miejsce, ale tylko przez chwilę, przez miesiąc lub dłużej "- mówi Rogozhkin.

 

Narodowy Instytut Wulkanologii nagrał kilka wstrząsów w rejonie Etny jeszcze 11 maja.  Tak, że nowa aktywność w dniu 21 czerwca była dla naukowców w pełni oczekiwana. Erupcja podwodnego wulkanu skutkuje upadkiem ścian krateru a są one bardzo cienkie. Jest sporo lawy. Ale to nie jest powód wystąpienia tsunami” mówi Eugene Rogozhkin

 

"Tsunami może wystąpić tylko wtedy, gdy skutkiem katastrofy naturalnej silnie zmienia się dno morskie. Na przykład, osuwisko to tworzy tsunami. Erupcja wulkanu się (nawiasem mówiąc, jest wiele podwodnych wulkanów na Ziemi - w Pacyfik, Ocean Indyjski) tsunami nie tworzy "- mówi Rogozhkin.

 

Jednak włoski sejsmolodzy, rok temu mówili o niebezpieczeństwie tsunami, które z pewnością może dotrzeć do południowej części kraju: Kalabria, Kampania, Sycylia. A te miejsca są popularne wśród turystów.  

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Ernest

 Marsili   jeden z 20

 Marsili   jeden z 20 wulkanów
Aktywność w basenie Morza Sródziemnego jest powiazana z aktywnością w Afryce Wschodniej a wspólnym łącznikiem jest nawzajemne przyblokowanie,które powstrzymywało do tej pory ruch tektoniczny do kilku centymetrów na rok.Zdestabilizowanie całej płyty lub pękniecie znacznego jej obszau tak jak w wypadku okolic Japonii powoduje natychmiast przyśpieszenie prędkości zmian.
 Pękniecie fragmentu płyty
Naprężenia i dynamizm miedzy Europą i Afryką gwałtownie przyspieszy pod warunkiem poluzowania zakleszczenia lub jego pęknięcia.Dodatkowy czynnik zwiekszajacy intensywność zjawisk wulkanologicznych to spienienie magmy(zgazowanie) a ze względu na dużą zawartość minerałów silnie reagujacych nawet na niewielkie zmiany pól magnetycznych efekt jest natychmiastowy. Wytworzenie drobnych babelków gazu w filtrach do wody umieszczanych na naszych kranach to łatwizna tak samo dzieje się głęboko pod naszymi stopami.Duże trzęsienia ziemi też przyspieszają konwenkcje w płaszczu ziemi jak też magmy bliżej jej powierzchni.
 Schemat konwenkcji.
Natomiast wystąpienie tych trzech lub więcej czynników w jednym czasie jest jak najbardziej oczywiste na naszej żyjącej planecie.
Ps.Sa u nas prowadzone głębokie odwiery jeden ma przekroczyć 5500 m ppm na obszarze Podkarpacia.Pod linkiem natomiast są ciekawe wiadomości dla wąskiej grupy poszukiwaczy.
 
http://www.mos.gov.pl/artykul/wersja/289_archiwum/14497_glebokie_badania_geofizyczne_i_geologiczne.html
 

Portret użytkownika czaber

w nawiazaniu do komentarza

w nawiazaniu do komentarza wydaje mi się, że rozwoj cywilizacji pozwalający na ingerencje w kod DNA moze byc jakims egzaminem dla ludzi. Ten rodzaj ingerencji w życie moze byc totalnie nieprzewidywalny, podobno jedzenie modyfikowanych roslin i zwierzat moze powodowac uszkodzenie naszego DNA. Może zbiorowa dusza, podswiadomosc nie pozwala na takie cos. Moze lepiej, ze ziemia zmieli cale laboratoria i technologie i tym nie pozwoli na zagładę całego życia na Ziemi. Produkuje sie ryby które rosną 2 razy szybciej, są dwa razy większe i planuje się wyhodowac bezplodne odmiany po to, zeby nie mieszaly sie z innymi gatunkami.  Przeciwnicy twierdzą, że może to spowodować całkiem duży nieodwracalny syf, przy ktorym zatoka meksykanska to pan pikuś.
Niewatpliwie zyjemy w ciekawych czasach, ale twierdze ze duża czesc z informacji które nas bombardują dzisiaj codziennie (wlasciwie to sami sie bombardujemy) wczesniej nie dochodzila do nas z prostej przyczyny braku internetu. Nasza swiadomosc tego ci sie dzieje na swiecie "kreowana" byla z dwoch wydan wiadomosci dziennie.
Uwazam ze dystans to srodek do znalezienia prawdy i sposob zeby nie dac sie zwariowac. Czasami teorie spiskowe sie wykluczaja.
Duzo prawdy wydaje mi sie w stwierdzeniu ze sami kreujemy rzeczywistosc naszymi myslami, co mogą wykorzystywać sprawcy tego burdelu. Dlatego ciagle mysle zeby jednak przygotowac sie mimo wszystko do wyjscia na ulice i obalić ten pier... SYSTEM niz kupowac za 10 koła sprzęt do wytwarzania prądu do lapka  :) i czekać w trumnie na śmierć.
Jestem realistą, nie pesymistą ani optymistą.
pzdr:)
 

to smoke or not to be

Liczy sie to w co wierzysz, lecz wiara ma jedynie tylko wtedy sens, gdy mozesz jej wartość uzasadnić

Portret użytkownika ILLUMIGEN

Istnieją dwa pojęcia-

Istnieją dwa pojęcia- przypadkowość i determinizm. Nic nie jest dziełem przypadku. Wszystko co zachodzi w przestrzeni kosmicznej i na ziemi jest zdeterminowane czynnikiem inicjującym, a ten z kolei poprzedzającym, a poprzedzający jeszcze wcześniejszym. Czynniki są ogniwami reakcji z czego wnioskujemy konsekwencje. Nasza galaktyka jest ściśle zdeterminowana polem magnetycznym, promieniowaniem, a zjawiska zewnętrzne takie jak komety są wynikiem jakiejś odległej eksplozji i wędrówki owego obiektu. Czy jest to przypadek, że kometa podąża w naszą stronę? nie, ponieważ jej tor lotu został uwarunkowany czynnikiem ukierunkowanego potencjału ruchu, który powstał w skutek anichilacji, lub innego rodzaju eksplozji z ilości materii większej w miejscu ukierunkowania co warunkowało powstanie toru lotu w danym kierunku

Liczy sie to w co wierzysz, lecz wiara ma jedynie tylko wtedy sens, gdy mozesz jej wartość uzasadnić

Portret użytkownika Skoti

Rczej nie może być tak że

Rczej nie może być tak że wszystkie wulkany na świecie explodują , podniosło się ciśnienie i uchodzi to tu to tam , myśle że to słoneczko emituje fale których nie potrafimy jeszcze przechwycać za pomocą urządzeń - reguluje nimi wnętrze naszej planety  .Nie w tą stronę ludzkość poszla poprostu , powinniśmy my odczuwać takie zagrożenia , my na szczycie szczytów ewolucji uzależniliśmy sie od maszyn, elektroniki i leków, jak byśmy żyli w symbiozie z naturą, ziemią , i nawet kosmosem to na pewno przeczuwali , słyszeli , czulibyśmy zapach nadchodzących trzęsień ziemi czy wybuchów wulkanów , ba - może nawet pole magnetyczne nadlatujących komet Smile Ale my dążymy do całkowitego lenistwa poprzeż maszyny i elektronike.Albo- - do szczytu inteligencji - będziemy rodzić sie w puszkach i żyć tam cieleśnie a nasz umysł jak w matrix będzie sobie żył w spoko programie w czasie kiedy roboty na ziemi będa zapieprzać w elektrowniach żeby nas utrzymać przy życiu Smile Dobra nie pale już.W karzdym bądź razie musze sprawdzić czy większość wulkanów wybucha w dzień czy w nocy . Wydaje mi się że w dzień ale sprawdze to :)Jeśli tak to musi ta fala z prędkością światła przynajmniej zasówać bo chyba szybszej prędkości nie ma Smile A jest - prędkość myśli jest szybsza :P)

Portret użytkownika Jacenta

Podobna sytuacja wydarzyła

Podobna sytuacja wydarzyła się 10,5 tys. lat temu, kiedy to Atlantydzi doszli do wysokiego stopnia wiedzy, wykorzystywali zgubnie promienie śmierci, energię czerpali z potężnego kryształu jako akumulatora, rozmnażali ludzi z częściami zwierzęcymi, by zawładnąć wolą tych ludzi-rzeczy jedynie do własnych potrzeb. Niestety nie wszystko może wykonać robot. Atlantydzi posiadali wiedzę, lecz nie posługiwali się mądrością. Wszelkie osiągnięcia spisywali, by udowodnić je, kiedy Atlantyda znowu wyłoni się z morza. O zagrożeniu swojego kontynentu wiedzieli wszystko. Część ludzi się zdążyła przemieścić…ale zostali już bez możliwości technicznych.
Poza tym księgi zostały umieszczone w pobliżu Sfinksa w komnatach, a klucz do komnat ponoć Sfinks ma w swoich łapach.

W laboratoriach klonowało się ludzi, jako ciała, natomiast jakie dusze w nie wchodzą...?
Dziś mamy podobnie. In Vitro może płodzić ludo-zwierzaki i nikt nie będzie w stanie zakwestionować, dlaczego zdrowa matka urodziła takiego potwora. W dodatku będzie musiała go wychowywać i kochać.
To wszystko musiało runąć, bo gdyby zło zawładnęło całkowicie światem, doszłoby do całkowitej samozagłady.

Jedynym i niezaprzeczalnym cudem jest Bóg.
Reszta to tylko nasza niewiedza.
Jacenta.

Portret użytkownika Sas

Nie mogę się z tobą zgodzić.

Nie mogę się z tobą zgodzić. To co się działo na Atlantydzie to jedno jednak zagłada była nieunikniona niezależnie od tego co robili mieszkańcy wyspy. Poczytaj dokładniej o Lemurii a dowiesz się że wykorzystywanie kryształów w dobrym lub złym celu nie miało nic do rzeczy. Zresztą 10,5 tys. lat temu miała miejsce jedna z katastrof (w sumie były chyba 3) które zatopiły obie cywilizacje. Wszystkie globalne kataklizmy wywołane były przez ruchy tektoniczne i to tak jakoś przypadkowo zbiegało się z przelotem komety Wolfa.

Portret użytkownika Jacenta

Sas, uważasz więc, że ziemią

Sas, uważasz więc, że ziemią rządzi pewna nieunikniona cykliczność i przypadek?
W dodatku to, co człowiek robi złego nie ma znaczenia? Zło jest pewną energią. Jeśli jest jej coraz więcej, ona się kumuluje. Kiedy zachwiana jest równowaga z dobrem w coraz większym stopniu, można to przyrównać do zachowania chociażby człowieka. Jeśli jakiś bodziec ma na Ciebie taki wpływ, że zaczyna Cię denerwować a jego oddziaływanie jest coraz większe i bezczelniejsze, to po jakimś czasie się po prostu wkurzasz na maksa i dajesz temu upust.
Ziemia to żywy organizm. Porównaj ją do swojego ciała. Warunki i bodźce zewnętrzne mają wpływ na wnętrze.
I co najciekawsze, skąd wzięła się Ziemia...i skąd wziął się człowiek?
gdyby była to kwestia ewolucji w naszym układzie słonecznym powinno być wiele planet możliwych do życia.
Wracając na Ziemię, uważasz, że chociażby wybuchy jądrowe, zachwianie równowagi wodnej poprzez ogromne wycinanie lasów, wytwarzanie ogromnych ilości ciepła i różnych eksperymentalnych promieni zabójczych, nie ma żadnego wpływu na reakcję Ziemi?
Chyba wystarczy zwykła zasada, że każdy skutek ma swoją przyczynę.
I tak nigdy nie dowiemy się wszystkiego, bo wypędzono nas z raju i nie możemy zjeść owoców z dobrego drzewa poznania. :).
Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów strony ZnZ

Jedynym i niezaprzeczalnym cudem jest Bóg.
Reszta to tylko nasza niewiedza.
Jacenta.

Strony

Skomentuj