Naukowcy z Uniwersytety Stanowego w Oregonie twierdzą, że odkryli wybuch podmorskiego wulkanu około 250 mil od wybrzeża Oregonu. Erupcja lawy miała miejsce 06 kwietnia i wyprodukowała przepływ lawy na długości co najmniej 1,2 km. Zjawiskiem towarzyszącym zdaniem naukowców, były tam setki małych trzęsień ziemi rejestrowanych podczas erupcji.

Wulkan, o nazwie Seamount, ostatnio wybuchł w 1998 roku, a zespół naukowców OSU (Oregeon State University) prognozował możliwość wybuchu ponownie przed rokiem 2014. Naukowcy mówią, że to pierwszy w historii sukces w prognozowaniu zachowań podwodnego wulkanu.

Nowa erupcja została odkryta 28 lipca, kiedy naukowcy użyli robota do znalezienia nowej lawy na dnie morskim. Ponieważ zarejestrowano najpierw tylko kilka trzęsień ziem, naukowcy początkowo nie wierzyli w to, że doszło do wybuchu. Bill Chadwick, geolog OSU, mówi, że zespół naukowców myślał, że jest w niewłaściwym miejscu, ponieważ dno morza wyglądał tak różne.

"Nie znaleźliśmy naszych markerów i przez to instrumentów do monitorowania ani innych charakterystycznych cech dna," mówi. "Kiedy zorientowaliśmy się, że wybuch jednak miał miejsce, byliśmy bardzo podekscytowani."

Kiedy odzyskano znajdujące się na dnie morza instrumenty i rejestratory, naukowcy dowiedzieli się, że erupcja wulkanu miała miejsce 6 kwietnia.

"Do tej pory, trudno było powiedzieć, kiedy był pełny zakres wybuchu, ponieważ dowiedzieliśmy się o tym pod koniec wyprawy," mówi Chadwick. "Ale wygląda na to, że może być to, co najmniej trzy razy większa erupcja niż ta w 1998 r.”