Epidemia cholery w Jemenie - rekordowa liczba zakażeń

Kategorie: 

Źródło: remf.dartmouth.edu

Jemen jest obecnie podawany jako przykład państwa, które posiada najgorsze warunki humanitarne na całym świecie. Wszystko za sprawą wojny, która spowodowała ogromne zniszczenia w zachodniej części kraju, śmierć tysięcy ludzi, niemal całkowitą izolację od świata zewnętrznego, głód i biedę. Jakby tego było mało, Jemen zmaga się z największą na świecie epidemią cholery.

 

Od kwietnia 2017 roku odnotowano co najmniej 2226 zgonów spowodowanych zarażeniem się chorobą. Już w ciągu 3 pierwszych miesięcy cholera przyczyniła się do śmierci około 2 tysięcy ludzi. W ostatnich tygodniach liczba zgonów regularnie spada, lecz stale pojawiają się nowe przypadki zakażenia.

W pierwszych miesiącach od wybuchu epidemii wykryto około 340 tysięcy przypadków zachorowań. Od tego czasu liczba ta systematycznie rośnie. Według Światowej Organizacji Zdrowia, w połowie sierpnia wykryto już pół miliona zarażeń cholerą, a teraz Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża oficjalnie powiadomił, że choroba mogła dopaść nawet milion ludzi.

 

Kryzys w Jemenie nabiera coraz większych rozmiarów. Wszystko przez wojnę pośrednią między Arabią Saudyjską i Iranem. Ze względu na katastrofalną sytuację humanitarną - ponad 80% ludności ma bardzo trudny dostęp do żywności i opieki zdrowotnej, Saudowie byli krytykowani na scenie międzynarodowej. Domagano się, aby zniesiono blokady, które zostały nałożone na ten kraj. Rijad nie chce, aby Iran dostarczał uzbrojenie dla rebeliantów, lecz jednocześnie Jemeńczycy nie mogą otrzymać żadnej pomocy humanitarnej.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika rtty4

Naucz się czytać ze

Naucz się czytać ze zrozumieniem i zachęć do tego resztę korporacyjnych śmieci, bo "prawiczkowe oszołomy" nie mówią "żadnych szczepień" tylko mówią "jak ty się chcesz szczepić to się szczep, ale jak zaczniesz do tego zmuszać innych pod karą więzienia czy 50 000 grzywny - to posypią się zęby z medyczno-korporacyjnej gęby".

Skomentuj