Dziwne zapadlisko w Ufie – zatonął samochód

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

W Ufie poprawnie zaparkowany samochód zatonął w wodzie, wypełniającej ogromne zapadlisko. Zdarzenie sfilmował Władimir Kobzew, a nagranie opublikował w sieci – podaje Ufa1.ru.

 

 

Właścicielka auta wezwała ratowników, ale ci przyjechali zbyt późno i nie zdołali wydobyć topielca marki Lada Kalina. W ostatnich sekundach video można zauważyć, że pojazd całkowicie poszedł pod wodę.

 

Strażacy przez wiele godzin wypompowywali wodę z głębokiej, co najmniej sześciometrowej dziury, ale samochodu tam nie znaleźli. Eksperci twierdzą, że w nieznane uniosły go wody gruntowe. Katastrofę należy wiązać z jaskiniami krasowymi, które znajdują się w tym miejscu pod miastem i z awarią wodociągu. Przy okazji budowy osiedla podziemne jamy wypełniono piaskiem, który teraz został wypłukany przez wodę.

 

W związku z powyższym istniej realne zagrożenie dla życia i bezpieczeństwa mieszkańców tej części Ufy. Już wcześniej odnotowywano zjawisko pękania ścian budynków mieszkalnych, a w latach dziewięćdziesiątych nieopodal miejsca ostatniego zdarzenia pod ziemię zapadła się olbrzymia brzoza. Wówczas wodę z dziury wypompowano, a potem nawieziono setki ton ziemi, aby ją zasypać. Na koniec otwór w glebie zalano betonem, aby ludzie szybko o wszystkim zapomnieli.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (3 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Medium

Trzeba dodać, że właściciel

Trzeba dodać, że właściciel zatopionego i "pochowanego" samochodu otrzyma nowe auto.

https://youtu.be/w6HhgeoMjLo

Pęknięta rura wodociągowa znajdowała się na głębokości 2m, zaś samochod wpadł głębiej, nie było go nawet na 8m wgłąb. Z powodów bezpieczeństwa (sic!) ratowników zaniechano dalszych poszukiwań.

Myślę, że tąpnęły jakieś podziemne przejścia, a to zdecydowanie nie powinno być jawne.

Ach! jeszcze coś: stratnymi okazała się rodzina Kraszeninników (sic!). Jeśli ktoś kojarzy, proszę zajawić pod moim wpisem, bo dla mnie to ciekawy zbieg okoliczności.

Portret użytkownika Maryjan_66

Wygląda jakby Ziemia w końcu

Wygląda jakby Ziemia w końcu upominała się o swoje. Chrum chrum i mlask!

To co jej człowiek wydarł kopalinami powoli zacznie sobie odbierać na różne sposoby. Te  pożarte autko to taki symboliczny gest. Smile Kwestią czasu, kiedy Ziemia zacznie "wyrzygiwać" świństwa wtłoczone w jej wnętrze. A to czego nie da się pożreć jak te autko, wyrówna się bardziej drastycznie - powódź, trzęsienie i zamiana wszelakich wytworzonych "dóbr" w szlam by potem na nim nowe wyrosło. No chyba, że ludzie wcześniej sami załapią o co tu kaman.

 

Skomentuj