Kategorie:
Krwawy rajd francuskich dżihadystów dobiegł końca. Francuskie służby specjalne zdołały zastrzelić trójkę terrorystów, którzy wzięli zakładników w dwóch miejscach Francji jednocześnie. Niestety akcję trudno nazwać udaną, ponieważ zginęło również 5 zakładników, a jedna z terrorystek uciekła.
Wszystko zaczęło się dwa dni temu od zamordowania 12 osób w tym rysowników pracujących dla lewicowego pisma rzekomo satyrycznego. Co gorsza napastnicy uciekli i nadal siali zniszczenie. Tragiczny finał rozegrał się dzisiaj.
Główni sprawcy masakry w Charlie Hebdo to bracia Said i Cherif Kouachi. Dzisiaj francuskie służby dopadły ich w magazynie drukarni w Dammartin-en-Goële, miejscowości znajdującej się zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Paryża, w pobliżu międzynarodowego portu lotniczego CDG. PO całym dniu negocjacji bracia postanowili zginąć męczeńską śmiercią, wyszli przed magazyn i zostali zastrzeleni.
Jakby tego było mało dzisiaj doszło do jeszcze innego zamachu terrorystycznego, tym razem zdarzyło się to w XX dzielnicy Paryża, w okolicy Porte de Vincennes. Mieszka tam bardzo wielu żydów. Prawdopodobnie dlatego napastnicy wybrali właśnie to miejsce. Po wejściu do koszernego supermarketu terrorysta, zidentyfikowany jako czarnoskóry Amedy Coulibaly zaczął strzelać i zabił trzech klientów. Pozostałych dwóch wziął jako zakładników. Prawdopodobnie pomagała mu jego dziewczyna, Hayat Boumeddiene.
Od tego momentu Francja doświadczała dwóch zamachów terrorystycznych jednocześnie. Na dodatek terroryści najwyraźniej działali w ramach tej samej grupy, znali się i prawdopodobnie nawet komunikowali się ze sobą. Skończyło się to dwoma jednoczesnymi szturmami rozpoczętymi o 17:00 i w konsekwencji śmiercią terrorystów. Hayat Boumeddiene, uciekła z miejsca zdarzenia i jest nadal poszukiwana. Niestety w czasie akcji zginęli również pozostali zakładnicy.
Tragiczne wydarzenia ostatnich dni z pewnością zmienią bardzo wiele we Francji. Nagle okazało się, że nikt nie jest bezpieczny i praktycznie wszędzie może dojść do ataku islamistów. Na dodatek nie sposób ich wypatrzeć w tłumie, ponieważ tłum nie składa się tylko z biały ludzi jak w Polsce. W takich warunkach Francuzi z pewnością chętnie zgodzą się na wprowadzenie wojska i jeszcze większej ilości policji na ulicach.
Niektórzy porównują ostatnie wydarzenia do zamachów z 11 września w USA. Ta data symbolicznie skończyła erę wolności i prywatności w Stanach Zjednoczonych. Z pewnością zamachy w Paryżu zostaną wykorzystane do wzbudzenia atmosfery strachu, w której ludzie sami zgadzają się na ograniczenie ich praw w imię bezpieczeństwa, które już nigdy nie nadejdzie.
3 hostage-takers are dead & the hostages at both standoff sites in France have been freed: http://t.co/UDoXIYWRSV pic.twitter.com/g9vAeCGggO
— CNN (@CNN) January 9, 2015
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Zapraszam na www.PrawdaDlaPolaka.5v.pl
DJRuTeK.y0.pl
Jeszcze dzien najwyzej dwa wszystko sie odmieni i zrozumiesz ile jest szczęścia tu na Ziemi...
Strony
Skomentuj