Drastyczny spadek populacji kukułek, turkawek i słowików

Kategorie: 

Słowik - wikipedia.org

Ornitolodzy twierdzą, że gatunki, takie jak kukułki, słowiki i turkawki przechodzą katastrofalny spadek liczebności, eksperci są zaskoczeni i nie rozumieją rzeczywistych przyczyn tych spadków.

 

Zwykle kukułki i słowiki zwiastowały zwyczajowo cieplejszą pogodę. Ich znaczny ubytek powoduje oczywisty niepokój naukowców. Jest duże ryzyko, że ptaki migrujące zwykle z Afryki przerwą swe zwyczajowe wędrówki i nie przylecą do Europy. Jak mówi brytyjska ornitolog Dr Danaë Sheehan,

„Śpiew kukułki może zamilknąć w najbliższej przyszłości chyba, że naukowcy będą w stanie zrozumieć przyczyny drastycznej redukcji populacji.”

Według Sheehana, ilości ptaków migrujących z Afryki do Wielkiej Brytanii spadła dramatycznie od 1995 roku.

”Ilość turkawek zredukowana jest o 71%, słowików o 53% a kukułek o 44%.”

 

"Prawdziwym problemem jest to, że jest bardzo wiele możliwych przyczyn wyjaśniających te spadki, co czyni trudnym ustalenie czynników włączonych w spadek ich liczebności a bez tego nie da się opracować planów odwrócenia zjawiska.”

 

"Te spadki mogą być powodowane zmianami w rolnictwie, co może wpływać na zwyczaje żywieniowe ptaków albo przyczyną może być ekspansja człowieka w Afryce I destrukcja naturalnych habitatów ptactwa w zimie.”

 

"Zmiany klimatu są prawie na pewno włączone w te procesy. Naszym problemem jest ustalenie tych przyczyn i wyjaśnienie interakcji między nimi."

 

Badacze z Europy uruchomili kilkanaście projektów badawczych w Afryce. Jednak ich praca może być trudna ze względu na zróżnicowanie wzorów migracji obejmujących większą część Afryki Środkowej i Północnej. Wszędzie tam, w krajach takich jak Nigeria, Czad, Ghana trwa ekspansja człowieka i to w oczywisty sposób redukuje obszary występowania ptaków.

 

Poza tym zmiany sposobów uprawy w Europie wpływa na kłopoty z żywieniem się danych gatunków już na terenie naszego kontynentu. Część typowych pożywień jak ćmy przestają występować na rozległych obszarach i to zaburza cykle biologiczne.

 

“Te ptaki przylatuję do nas, jako oznaka dobrej pogody. Łączymy je z nastaniem wiosny I ciepła. Dlatego też często znajduje się odniesienia do nich w lokalnym folklorze. Są częścią kultury, dlatego spadek ich populacji jest czymś wysoce niepokojącym. Musimy zrozumieć szybko, co się dzieje i działać.” powiedziała Dr Sheehan i dodała

 

"Wiele osób wkrótce w tym roku powinno usłyszeć kukułki. Ale nie ma gwarancji, że to samo będzie możliwe za 10 lat."

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika scigany

Żadna chemia czy "pylenie

Żadna chemia czy "pylenie nieba" winne jest ptaszysko które jest największym szkodnikiem populacji ptactwa drobnego i nie tylko, tym ptakiem jest SROKA w czasie wychowania młodych poluje na duże wróble  niszczy i wybiera z gniazd młode pisklęta, jedyna rada to tępić i niszczyć gniazda Srok!!

Portret użytkownika bayern

trzeba było nie rozpylać

trzeba było nie rozpylać chemtrailsów (przecież związki alumnium i baru zabiją wszelkie życie, szczególnie w powietrzu i na drzewach  - patrz pszczoły, teraz ptaki. Dziwne, bo teraz wysrtopowali z tymi smugami, niebo ma wreszcie czystą błękitną barwę. Kiedyś chińczycy wytłuki wszystkie wróble i zabetonowali trawniki, żeby czyściej było - to dopiero mądrość 5000-letnia...! Nie dziwota, ludzie dzisiaj są najgłupsi w swej historii. W końcu zajadlej reklamie stanie się zadość i będziemy wreszcie tego warci !!!

Portret użytkownika Wojox

Brytyjczycy to powinni

Brytyjczycy to powinni wiedziec od dawna w czym rzecz. Ich niebo dziennie jest usłane setkami smug chemicznych. Tzw chemtrails na wyspach to nie norma, to przesada... Rolnictwo zamulone pestycydami i GMO także robi swoje, podobnie jak w przypadku pszczół i innych owadów, łańcuch biologiczny zaczyna pękać. Ktoś tam podał 10 lat ? Myślę że 5 to już za dużo...

Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer

Skomentuj