Kategorie:
Chorwacki dygnitarz wojskowy zmarł po tym, jak wypił w sądzie śmiertelną truciznę. Mężczyźnie jakoś udało się przemycić niewielką fiolkę z zabójczą substancją, bezpośrednio na salę sądową.
Generał Slobodan Praljak podczas odczytywania werdyktu, potwierdzającego skazanie go na 20 lat więzienia za zbrodnie wojenne, wypił niewielką fiolkę z trucizną po czym wykrzyknął „nie jestem zbrodniarzem wojennym!”. Proces dotyczył zaangażowania mężczyzny w zbrodnie we wschodznim Mostarze popełnione w czasie wojny w Bośni i Hercegowinie w latach 90. XX w.
Serbski prawnik, który często bronił zbrodniarzy wojennych, powiedział, że łatwo jest wnieść truciznę do Trybunału w Hadze. Przed wejściem na salę sądową zabierane są metalowe obiekty oraz telefony komórkowe, jednak zakaz nie dotyczy niewielkich ilości płynów, czy tabletek.
Po zażyciu trucizny przez Slobodana Praljaka, jego obrończyni zwróciła się do sędziego słowami – „Praljak wypił truciznę.”. Obrady przerwano, w pomieszczeniu pojawili się lekarze. Kilka minut później, skazany został zabrany z sali. Po godzinie 13:00, informowano, że stan mężczyzny jest ciężki. Przed godziną 15:00, 29.11.2017 roku, chorwackie media przekazały, że mężczyzna zmarł. Przyczyną było zażycie trucizny.
Slobodan Praljak dobrowolnie wstąpił do chorwackich sił zbrojnych. Walczył przeciwko ludności muzułmańskiej w Bośni, a po podpisaniu chorwacko-bośniackiego porozumienia w Sarajewie, jednoczącego obie strony w walce przeciwko Serbom, także z siłami Armii Jugosłowiańskiej i Republiki Serbskiej w Bośni, po czym został mianowany do stopnia generała. Praljak trafił do Hagi w grupie sześciu zbrodniarzy, ich proces zaczął się w 2006 roku i był najdłużej trwającym procesem przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości w Hadze.
Do najsłynniejszych "osiągnięć" Praljaka należy też zniszczenie zabytkowego mostu w Mostarze, który był wpisany na listę dóbr kultury UNESCO.
Ocena:
Opublikował:
B
Redaktorka, która pracuje z nami od ponad 3 lat. Specjalizuje się w tematyce medycznej i zdrowym żywieniu. Często publikuje na portalu medycznym tylkomedycyna.pl |
Komentarze
Sanktuarium mojej duszy stoi niewzruszone w świetle Bytu Bytów.
Skomentuj