Awaria poradzieckiej elektrowni jądrowej na Ukrainie - może nam grozić skażenie radioaktywne

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Ukraiński premier Arsenij Jaceniuk potwierdził oficjalnie pojawiające się informację, że w elektrowni atomowej w Zaporożu doszło do awarii jednego z bloków. Zdaniem ukraińskich władz, awaria nie ma wpływu na środowisko naturalne. Awaria nastąpiła 28 listopada w reaktorze WWER - 1000/320

Awaria nastąpiła w reaktorze WWER - 1000/320
Awaria nastąpiła w reaktorze WWER - 1000/320


Doświadczająca problemów zaporoska elektrownia atomowa znajduje się na terenie gdzie trwają walki między separatystami a wojskami ukraińskimi, ale uszkodzenia nie mają z tym związku. Sama elektrownia należy do jednej z największych na świecie i ewentualna katastrofa w tamtym miejscu, mimo, że znajduje się ona 1000 km od Polski, byłaby tragiczna w skutkach dla całego naszego kontynentu.

 

Od dawna sugerowano, że przestarzałe ukraińskie elektrowni atomowe stanowią poważne zagrożenie dla naszej części świata. Po tragicznej katastrofie w Czarnobylu, której skutki odczuwamy do dzisiaj, powinniśmy być szczególnie wyczuleni na ryzyko skażenia Europy przez przestarzałe poradzieckie elektrownie, ale wygląda na to, że nikogo to nie interesuje.

 

Nawet teraz, gdy ukraińskie władze potwierdziły, że elektrownia w Zaporożu rzeczywiście ma problemy, w mediach głównego nurtu informacje na ten temat są bagatelizowane. Do złudzenia przypomina to sytuację z 1986 roku, kiedy również o skażeniu dowiedzieliśmy się dopiero wtedy, gdy radioaktywna chmura dotarła nad Szwecję.

 

Teraz Ukraińców oficjalnie kochamy i wspieramy, więc zasadne wydaje się pytanie, czy poważna awaria w którejś z przypominających Czarnobyl ukraińskich elektrowni, tez będzie tuszowana do ostatniej chwili, gdy już po prostu nie da się dłużej ukrywać skażenia. Jest to niestety bardzo prawdopodobny rozwój wypadków.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika dokgzwawy

Bedziemy swiecic ;) Polecam

Bedziemy swiecic Wink Polecam wycieczke do sztolni w Kowarach Wink i przewietrzenie mieszkania... w Sudetach powszechne jest wystepowanie radonu wiec warto wietrzyc... ewentualnie juz gonic z bialym przescieradlem na "katowicka" Wink
A tak na serio to zejsc na ziemie i nie sluchac debilizmow Wink
 
 
 

Portret użytkownika biofizyczka

Czytam ten artykuł, do tego

Czytam ten artykuł, do tego Wasze komentarze i myślę sobie, że Polacy to są jednak żałośni. W sianiu plotek to jesteśmy najlepsi, fakt, ale żeby zasięgnąć rzetelych informacji z naukowych źródeł - to już nikt nie potrafi... Z takim społeczeństwem nigdy nie będzie w kraju lepiej. Rada na przyszłość - zajrzyjcie do książek, edukujcie się, bo klapki na oczach macie.

Portret użytkownika keri

W promieniu 30km od

W promieniu 30km od elektrowni ewakuowano 110tys. ludzi, oczywiście tak sobie, bo żadnego zagrożenia nie było i nie ma, tylko transformator nawalił.
Elektrownia sama się wyłączyła automatycznie, gdyż zadziałał system zabezpieczenia. Gadanie więc, że została wyłączona jest naciągane.
Pręty paliwowe są wychładzane. Prościocha. W Czernobylu i Fukushimie cały czas sytuacja była opanowana i pod kontrolą, tylko właśnie był problem z chłodzeniem.
Zgodnie z przepisami, ukraina powinna powiadomić o awarii tego samego dnia, czyli 28.11.2014. Oj tam, oj tam, te 5 dni nie robi różnicy, bo przecież w Polsce i tak zarządzono blokadę informacji na temat awarii.
01.12.2014 o awarii napisała rosyjska Prawda, ukraina się nie przyznała i wyszło na to, że Rosja jest prowokatorem. Gdyby nie przerwy w dostawach prądu, to premier ukrainy dalej by twierdził, że nie ma awarii. 03.12.2014 o awarii pisała niemiecka prasa i ledwie kilka niezależnych portali w Polsce. Cały główny ściek mendialny pogrążył się w ciszy.
Komunikatami z PAA czy innymi tego typu to możecie sobie...
Zacytuję dla śmiechu komunikat Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej:
"MAEA, powołując się na ukraiński inspektorat nuklearny, poinformowała też, że zamknięcie reaktora nie spowodowało uwolnienia żadnych materiałów radioaktywnych."
Jesli coś takiego jak MAEA nie ma własnych źródeł informacji a jedynie powtarza to, co nałgał jakiś element, to od razu ani ta agencja ani jej komunikat nie ma żadnej wiarygodności.
 
Tak dla kontrprzykładu do tego komunitatu warto zauważyć, ze agencja Reuters poinformowała, że w południowo-wschodniej części ukrainy doszło do wycieku jądrowego.
 
Rosyjskie elektrownie atomowe powinny być eksploatowane zgodnie z wymogami bezpieczeństwa, a te wymagają, aby pręty paliwowe były dostarczane przez tego, kto elektrownię wybudował i zna jej charakterystykę. Ukraińcy wpadli na pomysł brania prętów paliwowych od amerykańców, co może się skończyć awarią lub wybuchem. Kilka razy z tego powodu już  doszło do awarii w ukraińskich elektrowniach.
Przypominam, że do kwietnia miały być w elektrowni w Zaporożu wymienione pręty paliwowe. Rosja w połowie czerwca poinformowała o braku wymiany właściwe organy nadzorujące bezpieczeństwo elektrowni atomowych.
W tym temacie właściwie prawie wszystko jest obleśnie obrzydliwe.
Swa prawością i uczciwością wyróżnia się natomiast ROSJA.

Portret użytkownika keri

W promieniu 30km od

W promieniu 30km od elektrowni ewakuowano 110tys. ludzi, oczywiście tak sobie, bo żadnego zagrożenia nie było i nie ma, tylko transformator nawalił.
Elektrownia sama się wyłączyła automatycznie, gdyż zadziałał system zabezpieczenia. Gadanie więc, że została wyłączona jest naciągane.
Pręty paliwowe są wychładzane. Prościocha. W Czernobylu i Fukushimie cały czas sytuacja była opanowana i pod kontrolą, tylko właśnie był problem z chłodzeniem.
Zgodnie z przepisami, ukraina powinna powiadomić o awarii tego samego dnia, czyli 28.11.2014. Oj tam, oj tam, te 5 dni nie robi różnicy, bo przecież w Polsce i tak zarządzono blokadę informacji na temat awarii.
01.12.2014 o awarii napisała rosyjska Prawda, ukraina się nie przyznała i wyszło na to, że Rosja jest prowokatorem. Gdyby nie przerwy w dostawach prądu, to premier ukrainy dalej by twierdził, że nie ma awarii. 03.12.2014 o awarii pisała niemiecka prasa i ledwie kilka niezależnych portali w Polsce. Cały główny ściek mendialny pogrążył się w ciszy.
Komunikatami z PAA czy innymi tego typu to możecie sobie...
Zacytuję dla śmiechu komunikat Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej:
"MAEA, powołując się na ukraiński inspektorat nuklearny, poinformowała też, że zamknięcie reaktora nie spowodowało uwolnienia żadnych materiałów radioaktywnych."
Jesli coś takiego jak MAEA nie ma własnych źródeł informacji a jedynie powtarza to, co nałgał jakiś element, to od razu ani ta agencja ani jej komunikat nie ma żadnej wiarygodności.
 
Tak dla kontrprzykładu do tego komunitatu warto zauważyć, ze agencja Reuters poinformowała, że w południowo-wschodniej części ukrainy doszło do wycieku jądrowego.
 
Rosyjskie elektrownie atomowe powinny być eksploatowane zgodnie z wymogami bezpieczeństwa, a te wymagają, aby pręty paliwowe były dostarczane przez tego, kto elektrownię wybudował i zna jej charakterystykę. Ukraińcy wpadli na pomysł brania prętów paliwowych od amerykańców, co może się skończyć awarią lub wybuchem. Kilka razy z tego powodu już  doszło do awarii w ukraińskich elektrowniach.
Przypominam, że do kwietnia miały być w elektrowni w Zaporożu wymienione pręty paliwowe. Rosja w połowie czerwca poinformowała o braku wymiany właściwe organy nadzorujące bezpieczeństwo elektrowni atomowych.
W tym temacie właściwie prawie wszystko jest obleśnie obrzydliwe.
Swa prawością i uczciwością wyróżnia się natomiast ROSJA.

Portret użytkownika star

Kilka dni temu zrobiłam sobie

Kilka dni temu zrobiłam sobie 5% płyn Lugola (wg przepisu Romana Nowaka vibronika.eu), czy ktoś wie ile tego trzeba zażyć? Profilaktycznie i w przyp chorób tarczycy zalecane było stosowanie max do 5 kropli dziennie, ale teraz chyba warto byloby polknac jakas sensowniejsza dawke. Jodyny sie nie poleca, chyba ze w ostatecznosci.

"99% populacji to owce przeznaczone do strzyżenia w czasie pokoju i na rzeź w czasie wojny. Politycy i biurokraci to owczarki, a gospodarzami farmy są bankierzy i midasy - światowa finansjera"(motto+awatar z www.glosulicy.pl)

Portret użytkownika star

Już sama znalazłam jakie było

Już sama znalazłam jakie było zalecane dawkowanie płynu Lugola w '86 roku po Czarnobylu, więc podaję zainteresowanym.
niemowlęta do 1 roku życia - 15 kropli
dzieci od 1 do 6 - 28 kropli
dzieci od 6 do 16 - 56/60 kropli
dorosłym wtedy nie podawano, twierdząc, że nie potrzeba, ale ja myślę, ze też trzeba - chyba także 60 kropli.
Uważam też, że warto zakupić płyn Lugola, albo zrobić samemu i przechowywać w domu ( i obyśmy nie potrzebowali go użyć)
Przypominam też niedawną informację z ZnZ
Jodek potasu i broszury o nuklearnym zagrożeniu są rozpowszechniane w Luksemburgu
Jak widać, bogate państwo dba o swoich obywateli i nawet finansuje im tabletki z jodkiem potasu, A my powinniśmy sami zadbać o siebie.
Korzystając z okazji, serdecznie pozdrawiam wybitnie mądrą i wykształconą panią "biofizyczkę" lub pana "biofizyczkę" :/
 

"99% populacji to owce przeznaczone do strzyżenia w czasie pokoju i na rzeź w czasie wojny. Politycy i biurokraci to owczarki, a gospodarzami farmy są bankierzy i midasy - światowa finansjera"(motto+awatar z www.glosulicy.pl)

Portret użytkownika Czarna

CZY ADMIN MOŻE ŁASKAWIE NAM

CZY ADMIN MOŻE ŁASKAWIE NAM POWIEDZIEĆ CO TAK NAPRAWDĘ SIĘDZIEJE??? MAM MALUTKIE DZIECKO I CHCIAŁABYM SIĘ DOWIEDZIEĆ CZY COŚ NAM GROZI! ZNAJOMI DO MNIE WYDZWANIAJĄ I MNIE OSZCZEGAJĄ BYŁAM NA STRONIE http://www.bip.paa.gov.pl/ TAM ZAPEWNIAJĄ ŻE NIC NAM NIE GROZI ALE JEDNAK COŚ JEST NIE TAK SKORO WSZYSCY MÓWIĄ ŻĘ IDZIE RADIOAKTYWNA CHMURA A JEDNAK MEDIA MILCZĄ CZY KTOŚ MOŻE W KOŃCU NAM POWIEDZIEĆ CO SIĘ DZIEJE?!

Portret użytkownika Media kłamią

DO ADMINA TEJ STRONY !!!!

DO ADMINA TEJ STRONY !!!! DZISIAJ RANO O 8 DOSTAŁEM WIADOMOŚĆ OD ŻOŁNIERZA WYRZSZEJ RANGI, ŻEBY NIE WYCHODZIĆ Z DOMU DO GODZINY 17 BO NAD MOJĄ MIEJSCOWOŚCIA BEDZIE CHMURA Z TEJ ELEKTROWNI ! TAK SAMO W POZNANIU NIE MOZNA ODEBRAC DZIECI DO GODZINY 17 ! PYTAM SIE DLACZEGO W MEDIACH CISZA !

Portret użytkownika gość123

Dostałem dzisiaj informację

Dostałem dzisiaj informację która pochodzi z jednego ze szpitali (znajomy dowiedział się od kobiety która została poinformowana o tym przez znajomą pracownicę dużego szpitala), że skażona chmura ma przejść na Krakowem jutro (tj. w sobotę) pomiędzy godzinami 16 a 19. Chmura ma być niebezpieczna dla dzieci, natomiast dorosłym nie powinna zagrozić.

Strony

Skomentuj