Kategorie:
Dziś w godzinach porannych miał miejsce kolejny atak na Arabię Saudyjską z sąsiedniego Jemenu. Według oficjalnych doniesień, rakieta zmierzała w kierunku Pałacu Królewskiego i została zneutralizowana w ostatniej chwili.
Rakieta balistyczna krótkiego zasięgu o nazwie Volcano H-2 została wystrzelona przez rebeliantów z ugrupowania zbrojnego Huti. Nagranie ze startu rakiety zostało zamieszczone w sieci. Saudyjskie media podają, że pocisk został z powodzeniem przechwycony nad Rijadem. Zaniepokojeni mieszkańcy stolicy słyszeli potężną eksplozję. Na chwilę obecną nie ma żadnych doniesień o ofiarach czy zniszczeniach.
Jednak zupełnie inną wersję wydarzeń podaje Babak Taghvaee, ekspert ds. wojskowości. Poddał on w wątpliwość skuteczność amerykańskiej tarczy antyrakietowej Patriot. Na swoim koncie na Twitterze podał, że Arabia Saudyjska odpaliła kilka antyrakiet, lecz udało się jedynie zniszczyć kadłub pocisku, zaś głowica kontynuowała swój lot, ale nie trafiła w cel. Przypomnijmy, że był to atak na Pałac Królewski w Rijadzie.
The moment #IRGC backed #Houthis launched their #Iran|ian made Burkan 2-H / Qiam-1 Ballistic Missile at #Riyadh today morning. It is reported that #SaudiArabia Patriot PAC-2s only eliminated its fuselage and missed its warhead, and the Burkan's warhead missed its target. pic.twitter.com/n3at72Ipvd
— Babak Taghvaee (@BabakTaghvaee) 19 grudnia 2017
Jest to już druga taka sytuacja w przeciągu ostatnich kilku tygodni. Na początku listopada jemeńscy bojownicy wystrzelili rakietę w Międzynarodowe Lotnisko Króla Chalida. Media podawały, że pocisk został zestrzelony, lecz również wtedy zasugerowano, iż tarcza antyrakietowa Patriot w rzeczywistości mogła chybić. Tymczasem padają oskarżenia, że za najnowszym atakiem najprawdopodobniej stoi Iran.
Obecna sytuacja ma również pewien kontekst polityczny. Arabia Saudyjska, która regularnie kupuje uzbrojenie z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych za miliardy dolarów postanowiła skorzystać z usług Rosji. W trakcie historycznej wizyty króla Salmana w Moskwie, która miała miejsce w październiku podpisano kontrakt na zakup systemu rakietowego S-400 Triumf. Od tego czasu doszło do dwóch ataków rakietowych na Rijad i podobno amerykańska tarcza antyrakietowa Patriot nie zdołała przechwycić ani jednego.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Skomentuj