Astma burzowa w Melbourne - zginęło co najmniej 5 osób

Kategorie: 

Źródło: https://twitter.com/BetterHealthGov/status/801924944640798720

Deszczowa pogoda w australijskim Melbourne doprowadziła do burzy, która wywołała duchoty u ludzi. Odnotowano pięć przypadków śmiertelnych. Co najmniej dwadzieścia osób hospitalizowano, w tym sześć przebywa na intensywnej terapii. Czterech pacjentów jest w stanie krytycznym - donosi CNN.

 

 

W sumie 8,5 tys. osób szuka pomocy medycznej. Astma burzowa to dość rzadkie zjawisko, występujące zwykle podczas burzy. Pyłki unoszące się w wilgotnym powietrzu zostały porozbijane na mniejsze cząstki i rozniesione przez wiatr na rozległym obszarze.Takie pomniejszone cząstki pyłków nie zatrzymują się w ludzkim nosie i swobodnie przedostają się do płuc, powodując ataki astmy, podaje z kolei portal N + 1.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (2 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Eva11

ja tam pamietam,ze po burzy

ja tam pamietam,ze po burzy powietrze stawalo sie tak zeskie  ,ze az czulo sie jego zapach ...

mozna bylo zlapac prawdziwy oddech ..

to bylo cos wspanialego kiedy nagle wszystko robilo sie jakby przejzyste ...jakby ktos wymyl okna ...

teraz burza to nie czeste zjawisko,a ludzie maja problemy z oddychaniem ...

w Irlandii w ciagu 3 lat byly tylko 3 razy burze w mojej okolicy ,wlasciewie lekkie blyski ...

energie zabieraja nawet ziemi ...

 

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

..pewien jasnowidz O.

..pewien jasnowidz O. Klimuszko przepowiedział, że przez Europę przejdzie chmura pyłu, przed którą jedyną obroną będzie szczelne zamknięcie się w domach i nie wychodzenie pod żadnym pozorem...

Zagrożone elity szykują się do "ostatecznego rozwiązania" nadpopulacji...

 

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Mają nas za idiotów! "pyłki".

Mają nas za idiotów! "pyłki"... Te "pyłki" to nanocząstki w dużym stężeniu strontu, baru, alluminium i patogenów w nowej nanocząsteczkowej koloidalnej zawiesinie, która zatyka pęcherzyki płucne i pochodzących z programu Chemitrali...

 Ten nowy "wynalazek" jest testowany właśnie w Australii - odległym kontynencie od reszty świata...

Portret użytkownika Logika

Jest to bardzo interesujace

Jest to bardzo interesujace zjawisko, zawsze myślałem że woda, czy to para wodna skleja małe drobinki różnych pyłów, powodując że są ciężkie i spadają na ziemie. Dopiero po wysuszeniu i tarciu pomiędzy sobą rozbijają się na mniejsze cząstki i mogą być łatwo przemieszczone z wiatrem. Czego to człowiek nie dowie się z TV.

Skomentuj