Asteroida, która doprowadziła do wyginięcia dinozaurów spowodowała dwuletni okres bez światła słonecznego

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Grupa amerykańskich naukowców odkryła nowe szczegóły odnośnie jednej z największych klęsk żywiołowych w historii naszej planety, która miała miejsce 66 milionów lat temu w pobliżu Zatoki Meksykańskiej. Według nich, w wyniku zderzenia z wielką asteroidą, nasza planeta utraciła światło słoneczne na dwa lata, a ponad trzy czwarte zwierząt, które zamieszkiwały Ziemię, w tym dinozaury, wyginęło. 

Badania, a właściwie symulacje, przeprowadzili naukowcy z amerykańskiego Narodowego Centrum Badań Atmosferycznych (NCAR), przy wsparciu ekspertów z NASA i z University of Colorado Boulder. Wykonano model cyfrowy klimatu i tego jak mogła wyglądać Ziemia pod koniec okresu kredowego, na krótko przed tym, gdy kilkukilometrowa asteroida uderzyła w tę część planety znaną obecnie jako Półwysep Jukatan.

Po dodaniu do tego modelu 15 miliardów ton sadzy, co jest liczbą zgodną z najnowszymi szacunkami, okazało się, że kolizja Ziemi z asteroidą wiązała się z powstaniem pożarów na dużą skalę, które ogarnęły większą część planety. Podgrzane przez słońce cząstki sadzy unosiły się coraz wyżej w atmosferze, tworząc ostatecznie barierę, która na długi czas zablokowała większość promieni słonecznych.

 

Zdaniem autorów badania, początkowo cały czas było ciemno jak w księżycową noc. Przez prawie dwa lata fotosynteza była po prostu niemożliwa i spowodowało to obumarcie zdecydowanej większości ziemskiej roślinności, co musiało wywołać załamanie łańcuchów pokarmowych i w konsekwencji wielkie wymieranie, nie tylko na lądzie, ale i w oceanach, z powodu negatywnego wpływu na rozwój fitoplanktonu.

Stwierdzono dodatkowo, że takie długotrwałe stłumienie promieniowania słonecznego wpłynęło na długie ochłodzenie na Ziemi, temperatury spadły nawet o 28 stopni Celsjusza. Zdaniem ekspertów to ochłodzenie trwało minimum 11 lat. Jednocześnie w wyższych partiach atmosfery temperatura wzrastała, ponieważ cząsteczki sadzy pochłaniały światło słoneczne.

 

W konsekwencji doprowadziło to do zniszczenia warstwy ozonowej, co z kolei pozwoliło potem na dotarcie do powierzchni naszej planety śmiertelnych dawek promieniowania ultrafioletowego emitowanego przez Słońce. Było to dodatkowym ciosem dla wszystkich organizmów, które przeżyły czas bez światła słonecznego.

Podczas symulacji stwierdzono, że nawet gdyby emisje sadzy były trzykrotne mniejsze, to taka ilość sadzy miałaby i tak katastrofalne konsekwencje dla planety, bo fotosynteza nie nastąpiłaby w ciągu roku. Na skutek czegoś takiego większość dużych zwierząt na lądzie zginie z głodu, ale zwierzęta żyjące pod ziemią lub w oceanach mogą przetrwać dłużej.

 

Eksperci usiłowali zrozumieć jakie mogą być długofalowe skutki takich globalnych pożarów, które są w stanie wznieść ogromne ilości sadzy. Te prace naukowe mogą być również przydatne w innych typach badań, w tym w modelowaniu scenariuszy ewentualnej "jądrowej zimy", która może nam grozić na Ziemi po wojnie atomowej. Wiadomo bowiem, że każda eksplozja broni jądrowej może doprowadzić do uwolnienia do atmosfery bardzo dużej ilości sadzy.

 

 

 


 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Zenek ;)

Słowo DINOZAUR to ANACHRONIZM

Słowo DINOZAUR to ANACHRONIZM...

dziś na owe stwory mówi się REPTYLIANIN, ORIONITA, SYRIUSZANIN, PLEYADANIN etc

czy ogólniej jako frakcja WYZNAWCA DOWOLNEJ WERSJI IDEOLOGII OBRZEZANEJ (OBJAWIONEJ przez owe DEMONY) dowolnego BAŁWOCHWALENIA TYM STWOROM jakich mame maryja jest królową....

DRUGA strona barykady TO GNOZA, to ŻYCIE BOGIEM WE WŁASNYM SERCU ..... o czym żaden pederasta czy pedofil głoszący słowo tych PANÓW z Ludu Dana wam nie powie..... bo sam od święceń (kapłańskich) zaprzedał im po trzykroć duszę... Tak samo jest w (masońskich i nie tylko).... To co zwą popularnie Allachem to BELiar... pra pra pra pra wnuk PIERWSZEGO PLANETARNEGO HITLEROWCA znanego jako aBEL.... tego samego jaki UTOPIŁ RAJ z zawiści iż go NIE PODBIŁ...

ZNAJDZIE SIĘ  KIJ NA BANDEROWSKI RYJ

Nieposłuszeństwo jest prawdziwą podstawą wolności, posłuszni muszą być niewolnicy” – George Orwell.

Portret użytkownika Tomasz123

Gatunek po gatunku

Gatunek po gatunku Wszechwładny Bóg Jahwe stworzył nowe gatunki zwierząt po odrodzeniu się roślin.Dodał jeszcze trawę(w czasach dinozaurów jej nie było.Podobnie było po " Wylewie Syberyjskim" (Trapy Syberyjskie).Wykopaliska paleontologiczne zawsze pokazują taki scenariusz:-po katastrofie przeżywają niewielkie zwierzęta i nie dzieje się nic przez długi czas i nagle pojawiają się naraz wszystkie gatunki dużych zwierząt morskich i lądowych w danym okresie,nie stopniowo jeden po drugim ,ale wszystkie naraz.Tak działa inżynieria genetyczna ,ale nie "ślepy traf".

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Skomentuj