Kategorie:
Źródło: DARPA
Amerykańskie siły lądowe i marynarka wojenna otrzymują już rewolucyjną broń laserową, czego nie można powiedzieć o tamtejszych siłach powietrznych. Przewiduje się, że samoloty wojskowe mogą zostać wyposażone w systemy laserowe dopiero na początku przyszłej dekady, tj. do 2023 roku.
Futurystyczna broń laserowa, rodem z filmów science fiction, ma zapewnić Stanom Zjednoczonym dominację nad innymi mocarstwami. Posiada ona wiele zalet - może posłużyć w obronie, tj. niszczyć nadlatujące pociski wroga, lub w ofensywie. Pojazdy naziemne, okręty i samoloty będą mogły zniszczyć każdy cel.
Broń laserowa będzie bardzo przydatna dla amerykańskich myśliwców. Samoloty nie będą musiały brać na pokład rakiet a wystarczy jedynie działo laserowe, za pomocą którego maszyna będzie mogła oddawać strzały nawet tysiące razy. Oczywiście wiąże się to również ze znacznie mniejszymi kosztami niż w przypadku stosowania tradycyjnych pocisków.
Jak ostatnio wspominaliśmy, amerykańskie wojsko będzie teraz prowadzić testy polowe działa laserowego HELLADS. Lotnictwo będzie musiało jeszcze długo czekać na nową broń. Gdy technologia będzie gotowa do użytku, w pierwszej kolejności otrzymają ją wielkie transportowce. Dopiero gdy broń zostanie poddana odpowiedniej miniaturyzacji, myśliwce szóstej generacji i bezzałogowce będą wyposażane w systemy laserowe.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Skomentuj