ABORCJA. ZA CZY PRZECIW?

Fora: 

Kochani, w zwiazku z zainteresowaniem tematem aborcji, zachecam do dyskusji tych za i tych przeciw.

Szczegolnie interesuje mnie wasze zdanie na temat wplywu aborcji na rozwoj swiadomosci.

Portret użytkownika Andrzej111

Ludzie stwarzają so­bie

Ludzie stwarzają so­bie wiele, bardzo wiele negatywnej karmy poprzez swój niewłaściwy sposób odżywiania. Jedzenie mięsa jest dużym grzechem, jedzenie ryb dużym błędem. Niezliczone zwierzęta cierpią z powodu naszego błędnego odżywiania. Wielu z nas wykorzystuje eksperymenty J. C. Bose'a, który wykazał, że również rośliny są reagującymi isto­tami żywymi, aby usprawiedliwić swój niewłaściwy sposób odżywiania. Rośliny są oczywiście istotami żywymi. Zwierzęta jednakże są wyposażone w system nerwowy oraz dysponują ograniczo­ną zdolnością do myślenia, czego są pozbawione rośliny. Dla­tego zwierzęta krzyczą i płaczą kiedy są zabijane, rośliny nie. Nie można porównywać zatem zwierząt z roślinami, ponieważ nie jest to nic innego jak błędna logika. Zmieniając swoje odżywianie, jesteśmy w stanie wejść na wyższy poziom świadomości, bez śmiercionośnych reperkusji. Dlatego trzymajmy się z daleka od mięsa na ile jest to możliwe, to jest unikniecie, i jedyna szansa, aby oczyszczanie nie miało siły karmicznej, aby pogrążyć świat "całunie śmierci. Można uczynisz wiele, bardzo wiele dla poprawy świata, można uniknąć drastycznego "oczyszczania", tylko trochę zrozumienia. Trzeba pamiętac zawsze: stajesz się tym, co jesz. Kto je mięso, rozwija cechy zwierzęce i cierpienie. Ponadto w swoim rozwoju duchowym nie przekracza pewne­go określonego stopnia. Jeśli ktoś twierdzi coś przeciwnego, udowadnia jedynie, że nie zna głębszych zależności. Kto je mięso, zleca za­bijanie. Spotka go ta sama karma, jak i rzeźnika. No cóż zobaczymy w 2015 roku co będzie. Jeżeli chodzi o jadłospis Świętych, nie osadzam, bo osadzanie t.z. nie kochanie. Pozdrawiam.

Pilus - Fałsz, obłuda i zakłamanie jest szybka droga do sukcesu, ale zarazem "epitafium" na duszy.

Portret użytkownika Roni Tornado

Przeszłam na wegetarianizm.

Przeszłam na wegetarianizm. Od roku nie jem mięsa. A gdy jem rybę to mam wyżuty sumienia i nie wiem czym mam zastąpić witaminę B-17, foswor, która jest w rybie. Najlepiej by było gdybyśmy się odżywiali czystą energią. Mamy bardzo prymitywne ciała bo jesteśmy zmuszeni krzywdzić inne Istnienia aby "zasilać" nasze ciała. 

Portret użytkownika emma57

Bardzo to ładnie Andrzeju111

Bardzo to ładnie Andrzeju111 wytłumaczyłeś, że nie nalezy jeśc zwierzątek, bo one cierpią przy zabijaniu. No to jeszcze trzeba, abyś przemówił do całej fauny, aby jedno zwierzątko nie zabijało i nie zjadało zwierzatka drugiego - np przemów do ptaka, aby nie żywił się owadami - no bo one przecież chcą życ.  Musisz też wytłumaczyc wężowi jadowitemu, żeby nie ukąsił człowieka, bo ten będzie cierpiał, a nawet umrze. Duże pole do popisu w odniesieniu do tygrysa, aby nie zjadł białego człowieka, a już na pewno, żeby zrezygnował z pożarcia małej dziewczynki - chocby nie wiem jak był głodny.Absolutnie nie zgadzam się odnośnie niejedzenia mięsa. Jeżeli ktoś daje radę mięso trawic (grupa krwi A ma z tym kłopot), to trzeba się nim odzywiac.  Tak już ten okrutny świat gady urządziły.Pozdrawiam

Portret użytkownika Roni Tornado

Emma57, Andrzej111 ma rację i

Emma57, Andrzej111 ma rację i to wielką. Człowiek nie jest już zwierzęciem a wyższą Istotą w rozwoju. Nadal dużo ludzi nie wyszło ze zwierzęcości i nie stało się ludzmi. Widać Bóg jest zły bo sprawił, że jedna Istota drugą musi zabić aby przeżyć, co za potworność. Stworzył z Ziemi arenę walk Sad

Portret użytkownika tropheus

powitac  - :) nie ma jak to

powitac  - Smile nie ma jak to wegetarianie tylko na podstawie ze nie jedza miesa czuja sie lepsi od wszystkiozercow i dorabiaja do swych pogladow teorie :)   .W ktoryms komentarzu wyczytalem ze jezus tez byl wega Smile prosze o dowod Smile . Wiec co dalej bedzie z miesozercami jesli wega zaczna pisac ustawy Smile zamkniecie reszte ludzi w obozach fema ? Smile Czy wbrew ich woli zmusicie ich do odwyku ? Narzucicie reszcie swa wole ? Gloszenie takich pogladow nie rozni sie od calego chorego systemu ktory nas otacza Sad smutne ze ludzie uwazajacych sie za oswieconych mowia takie rzeczy , a najgorsze ze z milosci dla zwierzat gotowi jestesie krzywdzic innych ludzi ,nie widzicie dokad to prowadzi ? Zycie ludzkie jest mniej warte ,niz swini ?    patrzac na system prawny to za znecanie sie na zwierzetach dostaje sie wieksze wyroki niz za znecanie sie nad czlowiekiem :(   zastanowcie sie czym sie to skonczy   pozdrowienia 

Portret użytkownika a

tropheus, dobrze

tropheus, dobrze gadasz! "Zycie ludzkie jest mniej warte ,niz swini."-Chyba tak, dla niektórych, chociaż tego wprost nie mówią!

Portret użytkownika Roni Tornado

Tropheus, wegetarianie innych

Tropheus, wegetarianie innych do niczego nie zmuszają, po prostu chcemy aby mięsorzercy byli świadomi co się robi ze zwierzętami i byli tego świadomi, a co zrobią z tym to ich sprawa.

Portret użytkownika zulu

Człowiek nie jest już

Człowiek nie jest już zwierzęciem a wyższą Istotą w rozwoju- to co może ma przestać jeść? Widać Bóg jest zły bo sprawił, - to chyba dobra , jesteś tylko Ty, jak Bóg jest zły!że jedna Istota drugą musi zabić aby przeżyć, co za potworność. Stworzył z Ziemi arenę walk :- a to że jedna istota musi drugą je...ć, aby przeżyć, jako następne pokolenie , w niekończącej się sztafecie pokoleń, to niby może nie potworność?! . Stworzył z Ziemi arenę walk - seks, to też ciągła walka!

Portret użytkownika emma57

Roni Tornado, ten bóg, co

Roni Tornado, ten bóg, co porządek (nieporzadek) na Ziemi zaprowadził - ten bóg ze Starego Testamentu - co przejawia okrucieństwo, zawiśc i rażącą niesprawiedliwośc - to nie Istota Najwyższa, której częścią każdy z nas pozostaje. Uprawnionym jest twierdzenie, że nikczemny byt (pewnie to grupa), co "stworzył z Ziemi arenę walk", to przedstawiciel obcej nam rasy kosmicznej.Nie rozumiem natomiast, dlaczego (tak Roni -"dlaczego", a nie "dla czego") Roni Tornado uważa, że przymiotem jest byc człowiekiem, a nie zwierzęciem.  Bo ja na przykład sądzę, iż zwierzęta mają lepszy charakter niż człowiek, który z natury, w odróżnieniu od zwierza,  bywa kłamliwy, podstępny, chciwy i głupi.Przykładowo, łatwo jest  bezwarunkowo kochac zwierzątko na zawsze. Wielka miłośc do innego człowieka przeważnie trwa tylko jakiś czas.Taki to już fatalny świat - bezwzględny, okrutny i niesprawiedliwy.Pozdrawiam

Portret użytkownika MARGO

[quote=emma57] Przykładowo,

[quote=emma57]Przykładowo, łatwo jest  bezwarunkowo kochac zwierzątko na zawsze. Wielka miłośc do innego człowieka przeważnie trwa tylko jakiś czas.Taki to już fatalny świat - bezwzględny, okrutny i niesprawiedliwy._______________Kochana Emmo57, nie mogę się z Tobą zgodzić, co do określenia świata - jakoby był bezwzględny, okrutny i niesprawiedliwy, bowiem to nie kto inny, tylko my sami takim go czynimy... niestety Co się zaś tyczy miłości do innego człowieka... To dziwne, że dwie osoby, na początku swej emocjonalnej reakcji wyznają sobie miłość, a następnie, z czasem ona gdzieś znika...? Myślę, że dzieje się tak dlatego, ponieważ całym sobą utożsamiamy się z naszymi fizycznymi, mentalnymi, emocjonalnymi i intelektualnymi aspektami ego, zapominając o naszej duchowej stronie... Nazywamy miłością uczucie, które ma na celu tylko i wyłącznie zaspokojenie naszych potrzeb, pragnień, oczekiwań czy nawet ograniczeń... A w wyniku tego, z czasem pojawia się konieczność, przywiązanie i niezaspokojone pragnienia, co w konsekwencji prowadzi do rozczarowania partnerem, wzajemnych wyrzutów etc... To nie jest miłość, lecz kupowanie i sprzedawanie oraz manipulowanie i manifestacja naszego ego...Niestety, jak by na to nie patrzeć - nie jest to wina świata - lecz wyłącznie - nasza ...                    Może nadejdzie niebawem taki czas, że będziemy w stanie zrozumieć, co oznacza słowo Miłość..., że jest to dawanie z siebie tego, co najlepsze w geście służby, bez oczekiwania jakiegokolwiek wynagrodzenia, gdzie będzie nam towarzyszyć wiedza, iż nasz partner, jak również każdy inny człowiek, tak jak i my nosi w sobie cząstkę Stwórcy    Pomyślałam sobie, że obraz swiata, jaki obecnie mamy, doskonale przedstawią słowa odkrywcy klucza do kalendarza Majów:"...Z pomocą prawa Wolnej Woli i formuły Wszystko Dozwolone mieliśmy zgłębić w nim Miłość. Cztery piąte wielkiego cyklu przebiegło bez zakłóceń, jednak pomiędzy czwartym a piątym krokiem, około 6600 lat temu, wtargnęła na Ziemię obca świadomość, która w ciągu 1300 lat dokonała ogromnego spustoszenia wewnątrz ludzkiej świadomości. Pole naszych zmysłów zostało zawężone, zaczęliśmy oddalać się od boskiego źródła, hołdować trzem bożkom materializmu, którymi są pieniądz, władza i zniewolenie. Ten mroczny okres zakodowany został w Tzolkin w kinach 194 – 200 jako Siedem Zablokowanych Pieczęci albo inaczej – Siedem Zagubionych Świadomości. I tak boską praworządność Ix (Biały Mag) wyparła nieuczciwość; odpowiedzialność Men (Niebieski Orzeł) – zastąpiły uzależnienia; inteligencję intuicyjną Cib (Żółty Wojownik) – zimna kalkulacja; szacunek dla życia Caban (Czerwona Ziemia) – zawiść; wyższą prawdę Etznab (Białe Zwierciadło) – fanatyzm; siłę odnowy Cauac (Niebieski Wicher) – stagnacja; uniwersalną miłość Ahau (Żółte Słońce) – kochanie za coś. Aby ratować ludzkość przed zagładą, około 5200 lat temu postępowe siły Czasu, nadzorujące przebieg ewolucji, wprowadziły na Ziemię plan ratunku – Czas Karmiczny, nazwany przez dr. José Argüellesa, odkrywcę klucza do Tzolkin, „Statek Ziemia 2013”. Odtąd każdy stwórca przynajmniej raz musiał inkarnować się na Ziemi, by na własnej skórze doświadczyć swego dzieła i albo je naprawić, albo zniszczyć...Obecny cykl domknie się 21 grudnia 2012 roku. Zwrot czasu, określany mianem Konwergencji Harmonicznej, nastąpił o świcie z 16/17 sierpnia 1987 r. Odtąd, idąc wstecz, naprawiamy to, co wypaczyliśmy po drodze. Okres od 1987 do 2013 (fraktalne 26), reprezentuje dzieje ludzkości na przestrzeni ostatnich 26 000 lat, a nawet dużo więcej... W wielu mitologiach mówiono, że na koniec czasów zostaną uwolnione „demony”. To dzieje się właśnie teraz, na naszych oczach. Każda nieuzdrowiona karma musi rozładować się sama. Dlatego dzisiejsza scena planetarna to orgia planetarna – „demony” szukają ujścia. Teraz na Ziemi spotyka się, kłóci i godzi cały Kosmos. Nic nie powinno nas dziwić, wszystko pojawia się we właściwym czasie. Jedyne, co powinniśmy zrobić, to zachować czujność..."http://www.maya.net.pl/index.php?LANG=pl

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika Roni Tornado

Emma57, to może nazwijmy

Emma57, to może nazwijmy nieludzkich ludzi potworami nie ubliżając zwierzętom. Ja potrafię kochać zwierzątka.

Portret użytkownika a

Roni; czy to nie jest, jakaś

Roni; czy to nie jest, jakaś zła droga?To wygląda, na jakieś postawienie wszystkiego na głowie! Ludzi, trzeba się starać kochać, mimo wszystko,mimo ich błędów, jakie mogą popełniać! tolerancja i dialog z ludzdżmi trudnym, to cechy , jakie powinno, się w sobie rozwijać!świat zwierząt, może uzupełniać świat ludzi, ale zastępowanie jednego drugim, to chyba jakieś nieporozumienie!"Ja potrafię kochać zwierzątka."- a w czym to się objawia, czy poświęcasz im swój czas, czy może pieniądze?- ale ludzi, to chyba nie nienawidzisz, i może jeszcze całkiem i nie wszyscy, są Ci obojętni, np rodzice?

Portret użytkownika Roni Tornado

Arimasu, a czy ja mam kochać

Arimasu, a czy ja mam kochać ludzi i tolerować takich, którzy nie chcą uszanować mojej wolnej woli, nie chcą tolerować moich przekonań i chcą mieć wpływ na moje życie jeśli zobaczą, że mam inne zapatrywania niż ogół ? Tolerancja powinna być w dwie strony, a nie jedną.-"świat zwierząt, może uzupełniać świat ludzi, ale zastępowanie jednego drugim, to chyba jakieś nieporozumienie!"Nie rozumiem o co Ci do końca chodzi. Jeżeli zginą zwierzęta i rośliny to i człowiek wyginie i na Ziemi nie będzie życia. Jeżeli wyginą ludzie, to nic się nie stanie, fauna i flora będą istnieć dalej i mieć się dobrze. -"Ja potrafię kochać zwierzątka."- a w czym to się objawia, czy poświęcasz im swój czas, czy może pieniądze?"Po prostu od tak obdarzam je czułościami, bawię się z nimi jeśli mam taką okazję. Mam kotkę i kocham ją, obdarzam czułościami, głaszczę, przytulam, bawię się z nią, karmię ją dobrymi rzeczami.- "ale ludzi, to chyba nie nienawidzisz, i może jeszcze całkiem i nie wszyscy, są Ci obojętni, np rodzice?"Jestem przyjaźnie nastawiona na nowe kontakty z ludźmi i nie jest wcale tak, że wszystkich uważam za złych. Jeżeli zobaczę, że ktoś jest zły lub nie szanuje moich poglądów, wolnej woli to nie zadaję się z nim i uważam go za nieprzyjaznego. 

Portret użytkownika Andrzej111

Chciałbym dalej poruszyć ten

Chciałbym dalej poruszyć ten problem aborcji, bo "zboczyliśmy" z tematu. Są przypadki, w których aborcja jest niemal nie do uniknięcia, np. po zgwałceniu, albo gdy bardzo młoda dziewczyna, która znalazła się w trudnej sytuacji za­chodzi w ciążę, bądź też, kiedy ciąża lub poród zagrażałyby życiu matki. Pamiętać trzeba jednak, że w tych i w innych sytuacjach, ciąża ni­gdy nie jest wynikiem przypadku, lecz stanowi zawsze wyraz pewnej karmicznej konstelacji. Nie zostaje się bowiem przypad­kowo zgwałconą, i nieprzypadkowo zachodzi się w ciążę. Nie chciałbym poprzez to stwierdzenie jeszcze bardziej obciążać owych biednych kobiet, tylko chciałbym podkreślić, że nie istnieją żadne łatwe rozwiązania. Nastawienie niektórych ludzi - „kiedy do­kona się aborcji, sprawa będzie załatwiona" - z całą pewnoś­cią jest niesłuszne. Uwikłania karmiczne, a zarazem i osobiste są tu bowiem zbyt duże. Istnieje też inna skrajna sytuacja, w której podczas porodu trzeba podjąć decyzję, czy ratować życie matki, czy dziecka. I tak jak niektórzy lekkomyślnie dokonują aborcji, tak w tym wypadku - aż trudno w to uwierzyć! - pewni ludzie decydu­ją się na dziecko, tracąc zarazem matkę, czasami również in­nych dzieci. Taka decyzja jest sprzeczna z moralnością, etyką, człowieczeństwem, z Boskim porządkiem. Każdy mąż ofiarowujący w ten sposób życie swej żony, znaj­dzie się w kolejnym życiu na jej miejscu. Wówczas nigdy już nie będzie podobnie i pochopnie decydował. Jakby to nie było bolesne: w tej sytuacji mąż musi zawsze ratować żonę, a nie dziecko. O wiele gorzej bowiem jest, gdy umiera żona, niż gdy traci się dziecko. Stąd też Boski porzą­dek określa, że matka nie może w żadnym wypadku zostać poświęcona dla dziecka......  Jeżeli chodzi o witaminy, oraz tłuszcze G3,G6, itd to takim ewidentnym przykładem są goryle, ich tryb życia jest roślinożerny, a odznaczają się ogromna silą i zdrowiem. Ludzkość robi ogromny błąd zażywając sztuczne i łatwo przyswajalne minerały, witaminy,itd. To doprowadza podświadomość do "lenistwa" ,i dezorientacji, która później nie asymiluje prawidłowo. Takie porównywania są naprawdę dziecinne, bo przypuszczam ze wege.. jest okolo0,5%, i tutaj jest aż taka wielka troska o zapotrzebowanie organizmu, o nie prawidłowe odżywianie, i jakie się to błędy robi, nie spoczywając "padliny", a 99% populacji rozkoszuje się w zmysłowym "żarciu" a efekty są widoczne w szpitalach, aptekach i na co dzień. Wege.. jeżeli  choruje, to jest to wynikiem "karmy" lub jego stan emocjonalny wpływa na zaburzenia organizmu.

Pilus - Fałsz, obłuda i zakłamanie jest szybka droga do sukcesu, ale zarazem "epitafium" na duszy.

Portret użytkownika MARGO

[quote=Andrzej111] .. Wege..

[quote=Andrzej111].. Wege.. jeżeli  choruje, to jest to wynikiem "karmy" lub jego stan emocjonalny wpływa na zaburzenia organizmu.__________________Dokładnie. Osobom nie spożywającym mięsa, obce są wszelkie choroby typu wirusowego, bakteryjnego etc.. Chyba że... same, swoim błędnym myśleniem lub postępowaniem sprowadzą na siebie chorobę... Tak więc,  błędna koncepcja życia jest głównym  czynnikiem powstawania dysfunkcji w organiźmie... Choroba jest niczym więcej  jak wskazaniem niewłaściwego zachowania  i zniekształconej świadomości... 

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika Roni Tornado

- "pewni ludzie decydu­ją się

- "pewni ludzie decydu­ją się na dziecko, tracąc zarazem matkę, czasami również in­nych dzieci. Taka decyzja jest sprzeczna z moralnością, etyką, człowieczeństwem, z Boskim porządkiem. Każdy mąż ofiarowujący w ten sposób życie swej żony, znaj­dzie się w kolejnym życiu na jej miejscu. Wówczas nigdy już nie będzie podobnie i pochopnie decydował. Jakby to nie było bolesne: w tej sytuacji mąż musi zawsze ratować żonę, a nie dziecko. O wiele gorzej bowiem jest, gdy umiera żona, niż gdy traci się dziecko. Stąd też Boski porzą­dek określa, że matka nie może w żadnym wypadku zostać poświęcona dla dziecka...... "Zgadzam się z tym Andrzeju. Nie mam pojęcia dla czego ludzie chcą w takim przypadku ratować dziecko a nie matkę, możliwe, że ludzie są przewrażliwieni na punkcie dzieci i reagują jak zwierzątka-byle przedłużyć gatunek i myślą, że dziecko będzie żyło dłużej niż matka. Dziecko zaś może się wcielić w inne ciało.

Portret użytkownika a

do Andrzeja i Roni; "Jakby to

do Andrzeja i Roni;"Jakby to nie było bolesne: w tej sytuacji mąż musi zawsze ratować żonę, a nie dziecko. O wiele gorzej bowiem jest, gdy umiera żona, niż gdy traci się dziecko. Stąd też Boski porzą­dek określa, że matka nie może w żadnym wypadku zostać poświęcona dla dziecka...... "Zgadzam się z tym Andrzeju. Nie mam pojęcia dla czego ludzie chcą w takim przypadku ratować dziecko a nie matkę, możliwe, że ludzie są przewrażliwieni na punkcie dzieci i reagują jak zwierzątka-byle przedłużyć gatunek i myślą, że dziecko będzie żyło dłużej niż matka. Dziecko zaś może się wcielić w inne ciało." LUDZIE CO WY OPOWIADACIE,słyszałem np. o wypadku drogowym, w którym zginęło dziecko, matka była tylko ranna, i pytała pana policjanta, "co z mężem, czy żyje?", a ten policjant  jej właśnie powiedział, że dziecko nie żyje, a ona na to mu odpowiedziała, "trudno, zrobi się drugie, chop jest najważniejszy!", i aż pan policjant, był zszokowany, o mówił, że nigdy nic takiego wcześniej nie słyszał! I to było inne stanowisko samej matki,  i podobnie z ciążą, trudno tak kategorycznie wartościować, kogo ratować, matkę, czy może właśnie dziecko?To są tzw. trudne wybory etyczne! "Dziecko zaś może się wcielić w inne ciało", każda dusza teoretycznie może się wcielić w inne ciało, i dorosłego też,ale to chyba nie powinno znaczyć, że można dowolnie zabijać ludzi, bo i tak ich dusze mogą teoretycznie ( ale Kto o tymdecyduje, czy mogą w DANYM PRZYPADKU?), wcielić się w inne ciało!Ale przecież, jakbyśmy wykonywali dowolne dywagacje myślowe, to i tak DANA DUSZA, W DANYM CIELE, MOŻEISTNIEĆ TYLKO RAZ, i nie można mówić, że uniemożliwiając to, przez np. "usunięcie ciąży", nie niszczy się, jakegośnie naszego przecież planu powoływania tych właśnie (dana dusza i ciało) istnień!!! 

Portret użytkownika Andrzej111

emma57 - To nie gady są winne

emma57 - To nie gady są winne to człowiek tak nisko upadł.Roni Tornado -   Bóg tutaj jest najmniej winny, że żeśmy upadli, to niczyja wina tylko osobista.  tropheus - W przyszłości, za 30 lat jedzenie mięsa będzie przestępstwem tak jak obecnie kanibalizm.zulu(nie zarejestrowany) - Człowiek jest obdarowywany przez naturę bardzo choinie, nie trzeba się na wzajem pożerać, Człowiek ma za zadanie być szczęśliwym, ale traci ta szanse przez niewiedze.emma57 -   Nie szukaj Boga w Biblii tylko w swoim sercu. Na Ziemi reinkarnują się trzy grupy dusz, a ze mamy dualizm, dlatego taka różnorodność i okazja do poznania dobra i zła.  MARGO - mój KIN jest 92

Pilus - Fałsz, obłuda i zakłamanie jest szybka droga do sukcesu, ale zarazem "epitafium" na duszy.

Portret użytkownika MARGO

[quote=Andrzej111] MARGO -

[quote=Andrzej111]MARGO - mój KIN jest 92__________________Żółty magnetyczny człowiek, a także Biały Zamek Czasu.." ..Motto szkoły brzmi: “Uwolnij się od strachu. Kieruj się rozsądkiem. Połącz intuicję z rozumem". Główne przedmioty to: 1. Sfera możliwości i wolność osobista, 2. Puszczenie przeszłości, 3. Odnowa, 4. Mądrość i wolna wola..."Moim KINEM jest  73... 

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika LordOfTheBots

MARGO napisał: Jeśli to Twój

MARGO wrote:
Jeśli to Twój KIN urodzin, należy go teraz  zinterpretować, (podobnie jak horoskop)..
no właśnie... sęk w tym, że ja nie zajmuję się tego typu wiedzą i jakoś nie ciągnie mnie w tym kierunku. Sądziłem, że masz większe doświadczenie w kwestii interpretacji tych obrazków... ale skoro nie... nie kłopocz się. Z mojej strony to była zwykła ciekawość, nie zaś chęć poznania Wink

Portret użytkownika MARGO

[quote=LordOfTheBots] ..Sądzi

[quote=LordOfTheBots]..Sądziłem, że masz większe doświadczenie w kwestii interpretacji tych obrazków... ale skoro nie... nie kłopocz się...______________________Przykro mi, że zawiodłam Twoje Lordzie oczekiwania... Nie był by to dla mnie kłopot, jednak rzeczywiście - aby poprawnie zinterpretować czyjś KIN urodzin, potrzeba by większej wiedzy aniżeli ta, którą posiadam, w przeciwnym wypadku można narobić więcej szkody niż pożytku...Kiedyś próbowałam zinterpretować swój KIN ale ponieważ szło mi to opornie, więc dałam spokój...

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika LordOfTheBots

spokojnie Margo - nikogo nie

spokojnie Margo - nikogo nie zawiodłaś, a ja niczego nie oczekiwałem :DKażdy z nas ma nie co inne zainteresowania oraz różne umiejętności. Nie mogłem wiedzieć czy w Twoim wypadku jedną z nich nie jest właśnie interpretacja, szczególnie, że sprawa Majów, ich kultury i kalendarza raczej Cię interesuje Wink Po za tym... to bardziej pusta ciekawość niż chęć uzyskania wiedzy ;)Więc podkreślam raz jeszcze - nie zamartwiaj się tym Wink

Portret użytkownika MARGO

[quote=LordOfTheBots] spokojn

[quote=LordOfTheBots]spokojnie Margo - nikogo nie zawiodłaś, a ja niczego nie oczekiwałem :D______________________Wiesz co Lordzie ? Od wczoraj >kopię< w książkach, jakie mam w domu na temat Majów i ich kalendarza, a także w internecie... Znowu powróciła chęć odkrycia tajemnic kalendarza, tak więc mogę Ciebie pewnego, pięknego dnia zaskoczyć i zrobić tą interpretację... No chyba, że dam plamę... Ale jak na razie mam szczere chęci Smile

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika a

Drodzy i  Szanowni;  Margo,

Drodzy i  Szanowni;  Margo, L.o.B., oraz ew. Roni, w odsieczy!Kiedyś straszsznie żeście się oburzyli na nas , że prowadziliśmy dysputę i słowną i wklejkową na temat aborcji, na forumnie poświęconym temu  tematowi, i radziliście założyć ten temat i osoba ta , to zrobiła! Dzisiaj jakby nigdy nic, Wy zawładnęliście tym forum owszem uwznioślonym i niezwykle ciekawym, tematem, ale dlaczego, sami nie założyliściejeszcze tego osobnego tematu? L.o.B. niedawno wykazywał niestosowność zachowania, gdzie "gazeciaż" śmie przeszkadzać w niezwykle ważkiej dyskusji, prowadzonej przez omalże "Ludzi jak Bogowie", swoimi żałosnymi,chociaż może i ciekawymi chociaż rzadko kiedy,  wklejkami, a dziś sami weszliście na to gazeciarskie forum, nobilitując go tymsamym, za co wypada Wam tylko podziękować, co niniejszym czynię, O dzięki WAM!

Portret użytkownika MARGO

[quote=a] .. a dziś sami

[quote=a].. a dziś sami weszliście na to gazeciarskie forum, nobilitując go tymsamym, za co wypada Wam tylko podziękować, co niniejszym czynię, O dzięki WAM!_________Drogi Arimasu, niepotrzebnie się tak denerwujesz  ..i masz słuszność, rzeczywiście tematy poruszyliśmy nie na temat forum...- przepraszamy i postaramy się tego więcej nie robić... A Ty już się nie dżaźnij....

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika Andrzej111

tropheus - Jedzenie mięsa

tropheus - Jedzenie mięsa jest wielkim grzechem. A wiesz dlaczego?. Po pierwsze zabija się w tym celu wysoko rozwinięte zwierzęta, co jest sprzeczne z niekrzywdzeniem i miłością. Po drugie, spożywanie mięsa prowadzi zawsze do wzrostu agresywnego potencjału, który w utajonej formie występuje u każdego człowieka. To, w połączeniu z odpowiednio nega­tywną ideologią, siłą rzeczy wywołuje konflikty. Dlatego na całym świecie, gdzie byś nie spojrzał, występuje agresja. Również produkty zmodyfikowane  genetyczne, lub poddawane obróbce rakotwórczej chemii wywołują choroby, tak jak mięso, ryby, rafi­nowana mąka, czy cukier. I jeszcze bardzo ważne do przemyślenia; to co się je i w jakim towarzystwie się przebywa, takim się człowiek staje. Pozdrawiam.  

Pilus - Fałsz, obłuda i zakłamanie jest szybka droga do sukcesu, ale zarazem "epitafium" na duszy.

Portret użytkownika tropheus

powitac - ANDRZEJU 111 :) 

powitac - ANDRZEJU 111 :)  twoj swiat twoja teoria Smile .Mam siostre wege od 15 laczy nie ma w niej agresji ?----nie ma do zwierzat ale do ludzi.... :).Co do modyfikacji zywnosci to nie ma znaczenia czy miecho czy roslina prawda ?A tak na marginesie to eskimosi jedli tylko mieso i jakos nie bylo slychac o wojnach u nich :).pozdrawiam :)przepraszam za rozmowy nie na temat w tym temacie :)Mam prosbe nie dzielcie ludzi na podstawie tego co jedza , bo to pachnie w jakims stopniu rasizmem .

Portret użytkownika John Moll

Witam.   Ja owszem, jem mięso

Witam. Ja owszem, jem mięso od małego ale niech mi nikt nie wmawia, że jestem złym człowiekiem.Jem mięso ale ja nie zabijam tych zwierząt dla tego mięsa.Jestem grzesznikiem? Zgadzam się z Tropheusem. Jeśli ktoś uważa ludzi mięsożernych za gorszych - dla mnie to wygląda jak rasizm.Jeśli ktoś chce - niech sobie będzie roślinożercą. Może też innych przekonywać do tego ale niech ktoś taki nie poniża ludzi tylko dlatego, że jedzą coś czego on nie je. Skończmy z podziałami.

Portret użytkownika Andrzej111

tropheus - Twoja siostra jest

tropheus - Twoja siostra jest trochę agresywna, bo wokół niej są tylko negatywne wibracje, dlatego jest u niej taka reakcja, i do tego dochodzi jeszcze napięcie seksualne. Masz wspaniałą siostrzyczkę. Pozdrów ja. Głównym pożywieniem u Eskimosów, są "owoce morza". Nikt nie dzieli ludzi, tylko się zwraca uwagę co jest korzystne, a wybór należny do osoby czytającej.   Dominik  -  Nikt nie mówi że jestes złym człowiekiem. Wręcz odwrotnie - wspaniałym. --- Jestem grzesznikiem? - u góry jest napisane #352

Pilus - Fałsz, obłuda i zakłamanie jest szybka droga do sukcesu, ale zarazem "epitafium" na duszy.

Portret użytkownika John Moll

"Nikt nie mówi że jestes złym

"Nikt nie mówi że jestes złym człowiekiem. Wręcz odwrotnie - wspaniałym." Raczej krótko się znamy, żeby mnie tak oceniać.....  Fakt. Ja przyjaciół nie chcę jeść. Od jakiegoś czasu trudniej mi jeść mięso. Wiadomo o co chodzi.Jednak tak długo, jak ktoś będzie zabijał zwierzęta, tak długo mięso będzie do kupienia w sklepach.... Od tych morderców trzeba zacząć.

Portret użytkownika Roni Tornado

Dominiku, -"Jednak tak długo,

Dominiku,-"Jednak tak długo, jak ktoś będzie zabijał zwierzęta, tak długo mięso będzie do kupienia w sklepach.... Od tych morderców trzeba zacząć."No i masz rację. Rzeźnicy są mordercami zwierząt i za nich powinno się wziąć. Kupienie mięsa w sklepie to banalna sprawa i bez sentymętów. Ludzie jedzą mięso pewnie dla tego bo sami nie muszą zabijać zwierząt i pewnie dla tego bo nie wiedzą przez jakie piekło są zmuszone przejść zwierzęta :(W śród ludzi byłoi jest  oburzenie i poruszenie z powodu obozów koncentracyjnych - "przemysłu śmierci" ale jeśli chodzi o fermy, rzeznie, to ludzie nie wykazują takiego poruszenia i zainteresowania Sad

Portret użytkownika John Moll

Dodam jeszcze do moich

Dodam jeszcze do moich poprzednich wypowiedzi, że coraz częściej obrzydza mnie fakt, że jem mięso i jakoś nie mogę tak.... Zastanawiałem się dłużej (w sumie myślę o tym od miesięcy) i postanowiłem, że skończę z tym. Od nowego roku :D Lordzie - to byłoby najlepsze rozwiązanie. Ja też lubię jeść... ale jak widać jedni jedzą rośliny, bo kochają zwierzęta a drudzy jedzą zwierzęta bo kochają rośliny Wink Jeszcze jedni jedzą wszystko bo....... ( ? )  

Portret użytkownika Andrzej111

Dominik  -  Raczej krótko się

Dominik  -  Raczej krótko się znamy, żeby mnie tak oceniać.... ja nie patrze na Twe ciało, lub charakter itd, ja patrze na Twe serce i wiem kim właściwie jesteś. ....  Od tych morderców trzeba zacząć.... Podaż decyduje na rynku. Tak samo jak i z innymi nałogami. Nie ma kupujących - nie ma interesu.

Pilus - Fałsz, obłuda i zakłamanie jest szybka droga do sukcesu, ale zarazem "epitafium" na duszy.

Portret użytkownika John Moll

"Podaż decyduje na rynku. Tak

"Podaż decyduje na rynku. Tak samo jak i z innymi nałogami. Nie ma kupujących - nie ma interesu."O tym samym pomyślałem ;) W jaki sposób patrzysz na moje serce?

Portret użytkownika Andrzej111

Myślę ze świat i tak jest

Myślę ze świat i tak jest przeciążony nadmierną populacją, i w takich warunkach, zmuszać kobiety tylko do rodzenia. Czysta bzdura! Ten temat odnosi się do moralności, w wypadku gdy nastąpi zapłodnienie, a nie do kwestii by tylko się "migdalić i płodzić bezmyślnie. Cały sens polega na tym aby świadomie się kochać, a ze czasem zaistnieje wypadek?! Co z tym problemem zrobić?. I tutaj odgrywa role sumienie, serce, sytuacja i moralność danej osoby.

Pilus - Fałsz, obłuda i zakłamanie jest szybka droga do sukcesu, ale zarazem "epitafium" na duszy.

Portret użytkownika MARGO

[quote=Andrzej111]  Cały sens

[quote=Andrzej111] Cały sens polega na tym aby świadomie się kochać, a ze czasem zaistnieje wypadek?! Co z tym problemem zrobić?. I tutaj odgrywa role sumienie, serce, sytuacja i moralność danej osoby.__________________W zupełności niemalże zgadzam się z Twoim Andrzej111 poglądem, z jednym wyjątkiem... A mianowicie, to co nazwałeś >wypadkiem<... Otóż uważam, że w zdrowym i odpowiedzialnym związku dwojga ludzi, powinno być wkalkulowane ryzyko zaistnienia tzw. >wypadku<... Na tym chyba m.in. polega odpowiedzialność czyż nie ?

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika Andrzej111

MARGOT - Jak najbardziej

MARGOT - Jak najbardziej Śliczna masz racje, ale ja jak ten komet pisałem miałem na myśli sytuacje, gdzie nie może dojść do zapłodnienia, bo groziłoby to śmiercią lub trwałym kalectwem matki. I nie ma tutaj żadnej dyskusji, bo trzeba ratować kobietę. Ja jako przedstawiciel płci brzydkiej, nie odczuwałbym to aż tak dramatycznie, natomiast kobieta która jest bardzo wrażliwa, to dla niej jest długotrwały szok oraz poważne obciążenie psychiczne.Pozdrawiam. 

Pilus - Fałsz, obłuda i zakłamanie jest szybka droga do sukcesu, ale zarazem "epitafium" na duszy.

Portret użytkownika ale

temat tego forum, jest

temat tego forum, jest bardziej ogólny, niż piszesz!bo groziłoby to śmiercią lub trwałym kalectwem matki. I nie ma tutaj żadnej dyskusji, bo trzeba ratować kobietę.-nigdzie, nie jest napisane, że ma być, życie dziecka mniej warte,niż życie matki, weź sobie i więcej poczytaj, o takich przypadkach, a dopiero potem coś pisz!nie odczuwałbym to aż tak dramatycznie,- inni mężczyźni, mogą to odczuwać właśnie bardziej dramatycznie, niż kobiety! Dlaczego usiłujesz się wypowiadać w imieniu wszystkich mężczyzn? "Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat"natomiast kobieta która jest bardzo wrażliwa, to dla niej jest długotrwały szok oraz poważne obciążenie psychiczne.-nie każda kobieta, i nie teraz, zauważ że teraz może być trudno spotkać wrażliwą kobietę, czy żyjesz w innym świecie?- robią te "usunięcia" nieraz i wiekokrotnie, nieraz nawet i np. ośmiokrotnie w małżeństwie, a nieraz nawet i bez wiedzy męża,i nieraz mogą to przeżywać mniej, niż wyrwanie zęba!    

Portret użytkownika MARGO

[quote=Andrzej111] ..kobieta

[quote=Andrzej111]..kobieta która jest bardzo wrażliwa, to dla niej jest długotrwały szok oraz poważne obciążenie psychiczne.Pozdrawiam.  ________________Tak, masz słuszność... trauma może pozostać dla takich kobiet do końca życia ...Pozdrawiam 

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika Andrzej111

nie odczuwałbym to aż tak

nie odczuwałbym to aż tak dramatycznie,- inni mężczyźni, mogą to odczuwać właśnie bardziej dramatycznie, niż kobiety! Dlaczego usiłujesz się wypowiadać w imieniu wszystkich mężczyzn? "Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat"Anonimie masz chyba rozdwojenie jaźni. Wypowiadałem się w swoim imieniu a ty mnie posądzasz o reprezentacje płci brzydkiej. Przypuszczam ze należysz do klubu gayów  i ogromnie jesteś zainteresowany adopcją dzieci.

Pilus - Fałsz, obłuda i zakłamanie jest szybka droga do sukcesu, ale zarazem "epitafium" na duszy.

Portret użytkownika ale

prezentujesz sobą chyba

prezentujesz sobą chyba osobowość paranoiczną, tak charakterystyczną dla różnych sekciarzy, ale nie przypisuj swoich pragnień innym!
typowe dla sekciarzy "podpuszczenie", i obrona tego zarzutem!

"nie odczuwałbym tego..."- oznacza sugestię dla czytelnika,
że tak odczuwać może większa liczba osób,a nie tylko osobnik wypowiadający ten sąd! spadaj z takimi podpuchami sekciarzu!

Portret użytkownika franki

 Andrzej111  "Ja jako

 Andrzej111 "Ja jako przedstawiciel płci brzydkiej, nie odczuwałbym to aż tak dramatycznie, natomiast ..." Andrzeju, dlaczego najpierw wypowiadasz się jako "przedstawiciel" itd, a później piszesz, że tylko wypowiadałeś się w swoim imieniu, i jeszcze kogoś próbujesz wyzywać od "gayów żądnych adopcji", przecież nie znasz człowieka.Od niedawna chyba tu jesteś i już takie chamstwo! Nie wypowiadasz się na temat treści, tylko tworzysz jakieś domysły,czy na tym ma polegać dyskusja?    

Portret użytkownika Andrzej111

franki

franki wrote:
Andrzej111 "Ja jako przedstawiciel płci brzydkiej, nie odczuwałbym to aż tak dramatycznie, natomiast ..."Andrzeju, dlaczego najpierw wypowiadasz się jako "przedstawiciel" itd, a później piszesz, że tylko wypowiadałeś się w swoim imieniu, i  
Przecież nie jestem kobieta. Gdybym napisał "ze ja, jako mezczyzna nie odczuwałbym tego tak dramatycznie" czy nie jest to takie same sformułowanie zdania? Rece opadaja.  

Pilus - Fałsz, obłuda i zakłamanie jest szybka droga do sukcesu, ale zarazem "epitafium" na duszy.

Portret użytkownika mike

Nie wiem, czy ktoś o tym

Nie wiem, czy ktoś o tym wspominał, bo temat jest długi, a nie chce mi się go czytać. Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę, że to małe dziecko, czuje, co się mu robi, nie może się bronić, a na pewno próbuje. Spróbujcie sobie to wyobrazić. Mądrale broniące aborcji, chcielibyście tak na sobie?Wszystkim zwolennikom aborcji życzę, żeby aborcja ich dotknęła w przyszłym wcieleniu. Najlepiej domowymi narzędziami. Żeby tacy, jak oni rozdłubali ich mózg łyżeczką do herbaty, a resztki ciała wyrzucili do kompostownika. Wszystko, co mam do powiedzenia w tym temacie. Pozdrawiam.

 

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem