ABORCJA. ZA CZY PRZECIW?

Fora: 

Kochani, w zwiazku z zainteresowaniem tematem aborcji, zachecam do dyskusji tych za i tych przeciw.

Szczegolnie interesuje mnie wasze zdanie na temat wplywu aborcji na rozwoj swiadomosci.

Portret użytkownika Roni Tornado

Arimasu, -"Nie sugeruj, że

Arimasu,-"Nie sugeruj, że może Bóg cieszy się z przestępstwa, że jest ono Mu miłe!Bóg nie zachęca do popełnienia przestęstw, !"Ja nic Ci nie sugerowałam, nie wymyślaj głupot."Bogu" jest obojętne co się dzieje we Wszechświecie, oczywiście, że nikogo do niczego nie zachęca bo jest On energią wypełniającą Wszechświat. A czy prąd który jest również energią zachęca Cię do czegokolwiek ?-"Nich wybacza Ci , którym nie pozwolono się urodzić!"Skoro istoty nie zdołały się inkarnować w tym ciele to inkarnują się w innym. Dla Uniwersum to żaden problem.

Portret użytkownika Gayatri

  Bóg jest miłością ,Bóg jest

 Bóg jest miłością ,Bóg jest wybaczeniem.Bóg nie rozlicza .Bóg kocha bezwarunkowoWięc bierz z Niego przykład i nie oskarżaj tylko wybaczaj i kochaj Gdzie ja tu sugeruje że Bóg cieszy sie z przestepstwa ??? Egocentryk ,szowinista to są określenia za mało dobitne by scharakteryzowac twoja osobe arimasu  

Portret użytkownika Roni Tornado

Arimasu, gadasz jak

Arimasu, gadasz jak szowinista, Ty nie powinieneś się tu wogóle wypowiadać. Przestań się tak żucać na kobiety "jak wsza na grzebieniu". Powiedziałam już Ci martw się wyłącznie o SWÓJ zad.-"to Bóg je z tego rozliczy, NIEZALEŻNIE czy w Niego wierzą, czy nie!"Kościół Ci łeb zlasował ? "Bóg" nikogo nie sądzi, nawet nie interweniuje nigdzie. Zobacz ile wojen było na Ziemi, i gdzie był wtedy ten "Bóg" ?

Portret użytkownika Gayatri

Aborcja - Niewyobrażalna

Aborcja - Niewyobrażalna tragedia kobiety która sie na to zdecydowała,setki nieprzespanych nocy, morze wylanych łez ,głowa pękająca od niewypowiadanych pytań i myśli,wyrzuty sumienia zżerające kobietę od środka..Zaklinanie czasu aby go cofnąć.Ogromny ból ,ogromny żal ..wielka rana w sercu niegojaca sie do końca życia 

Portret użytkownika hulahop77

Gayatri napisał: Aborcja -

Gayatri wrote:
Aborcja - Niewyobrażalna tragedia kobiety która sie na to zdecydowała,setki nieprzespanych nocy, morze wylanych łez ,głowa pękająca od niewypowiadanych pytań i myśli,wyrzuty sumienia zżerające kobietę od środka..Zaklinanie czasu aby go cofnąć.Ogromny ból ,ogromny żal ..wielka rana w sercu niegojaca sie do końca życia 
 Dziekuje Ci Gayatri za Twoja bardzo osobista wypowiedz. Dobrze poznac opinie osoby, ktora ma doswiadczenia... Komentarz jest chyba zbedny. Po prostu Ci dziekuje...

Portret użytkownika Gayatri

To nie jest moje

To nie jest moje doświadczenie. To jest dramat prostej kobiety ubrany w moje słowa .35 lat , 6 dzieci i z 7 decyzja o aborcji.Decyzja podyktowana  brakiem sił na jeszcze jedno dziecko,brakiem środków na jego utrzymanie, brakiem wsparcia partnera (nie męża ).Decyzja podjęta za szybko i w chaosie.A teraz  jest tylko gorzej.Tak strasznie mi jej żal, tak bardzo chciałabym jej pomóc.Ale czasu nie da sie cofnąć

Portret użytkownika Roni Tornado

Gayatri, a po co ta kobieta

Gayatri, a po co ta kobieta narobiła sobie tyle dzieci ? To był jej wybór czy facet ją tak urządził ?

Portret użytkownika Gayatri

Sama siebie tak

Sama siebie tak urzadziła,Zero antykoncepcji ,bo szkoda pieniedzy ,partner nie uznaje prezerwatyw .a kalendarzyk zawiódł.Poprostu, prosta nieuświadomiona  kobieta

Portret użytkownika hulahop77

[quote=Gayatri] To nie jest

[quote=Gayatri]To nie jest moje doświadczenie. To jest dramat prostej kobiety ubrany w moje słowa .35 lat , 6 dzieci i z 7 decyzja o aborcji.Decyzja podyktowana  brakiem sił na jeszcze jedno dziecko,brakiem środków na jego utrzymanie, brakiem wsparcia partnera (nie męża ).Decyzja podjęta za szybko i w chaosie.A teraz  jest tylko gorzej.Tak strasznie mi jej żal, tak bardzo chciałabym jej pomóc.Ale czasu nie da sie cofnąć Gayatri dzieki za przedtsawienie dokladnej sytuacji. Mi sie wydaje, ze ten przyklad dosyc dobrzez prezentuje, jak bardzo jest istotna komunikacja miedzy partnerami i wzajemne wspieranie sie. Moze gdyby istnialo wieksze porozumienie miedzy kobietami a mezczyznami to mniej tego typu sytuacji mialoby miejsce... Tu czasu nie cofniemy, ale dla tych ktorzy sa jeszcze na etapie zwiazku, bezdzietnych to chyba dobre moment na refleksje nad i ze swoim partnerem.Pomimo, ze nie planowalam  dzieci ilekroc pojawial sie mezczyzna w moim zyciu, z ktorym wchodzilam zwiazek, zastanawialam sie jakim bylby ojcem... czy zostawilby mnie gdyby pojawial sie niespodziewana ciaza... jaka bylaby jego reakcja... Albowiem, jak wiadomo zadna z metod antykoncepcyjnych nie jest idealna i zawsze istnieje prawdopodobienstwo poczecia... Moze i to zabrzmi dosyc staroswiecko, ale skoro nie ma idealnej metody zapobiegania ciazy... jesli nie chcemy dzieci to zostaje nam tylko wstrzemiezliwosc Smile   A jesli ktos jest na tyle dojrzaly by wchodzic w zwiazek seksualny ze swoim partnerem musi brac pod uwage mozliwosc poczecia i .... cieszyc sie jesli tak sie stanie :) 

Portret użytkownika arimasu

Arimasu, -"Nie sugeruj, że

Arimasu,-"Nie sugeruj, że może Bóg cieszy się z przestępstwa, że jest ono Mu miłe!Bóg nie zachęca do popełnienia przestęstw, !"Ja nic Ci nie sugerowałam, nie wymyślaj głupot."Bogu" jest obojętne co się dzieje we Wszechświecie, oczywiście, że nikogo do niczego nie zachęca bo jest On energią wypełniającą Wszechświat. A czy prąd który jest również energią zachęca Cię do czegokolwiek ?"-Jeśli się przyjmuje że Energią , to na pewno DOBRĄ  ENERGIĄ, i takiego postępowania oczekuje też od ludzi!-"Nich wybacza Ci , którym nie pozwolono się urodzić!"Skoro istoty nie zdołały się inkarnować w tym ciele to inkarnują się w innym. Dla Uniwersum to żaden problem.-Istoty ZDOŁAŁY SIĘ inkarnować, ale je zabito, nim przyszły na ten świat!Uniwersum , może nie być zadowolone, że niszczy się Jego plany wcieleń, i może zesłać jakiś KATAKLIZM! 

Portret użytkownika arimasu

 To przestępstwo Nakłanianie

 To przestępstwoNakłanianie do aborcji jest przestępstwem i według art. 152 par. 2 Kodeksu karnego, za jego popełnienie można trafić za kratki nawet na 3 lata.To, co wydaje się Tobie ledwie perswazją i przedstawianiem swojej partnerce innego punktu widzenia, jest karalne i jeśli będziesz na nią naciskał, przyszła matka ma pełne prawo zgłosić to na policję.URODZONA W WYNIKU ABORCJI! >> 

Portret użytkownika Roni Tornado

Arimasu, a w tym wypadku się

Arimasu, a w tym wypadku się ze mną zgadzasz ? :Jestem w 100% za aborcją jeśli :- kobieta została zgwałcona a nie chciała wogóle mieć dziecka,- życie kobiety lub jej zdrowie jest zagrożone przez płód.

Portret użytkownika arimasu

Jakie to ma znaczenie , co ja

Jakie to ma znaczenie , co ja myślę?Ja przytaczam głosy SPECJALISTÓW, Z RÓŻNYCH DZIEDZIN W TYM TEMACIE, żeby każdy i każda,mogli wyrobić sobie prawdziwy pogląd na sprawę, a nie mówili co im się wydaje że to jest prawda, i ich "prawo"! 

Portret użytkownika arimasu

Prawda o aborcji Dziennikarze

Prawda o aborcjiDziennikarze za prawdą o aborcjiŚwiadectwo młodej położnejŻycie człowieka jest podstawową i najwyższą wartością. Dlaczego zamiast zastanawiać się nad wiadomym i pewnym, że dzieckiem się jest od poczęcia, nie przyjąć, że faktycznie tak jest, i chronić to życie bez jakichkolwiek dylematów i usprawiedliwień? O ile życie byłoby łatwiejsze i piękniejsze dla wszystkich, a przede wszystkim dla lekarzy, położnych i studentów, którzy mogą znaleźć się pod presją uczestniczenia przy zabiegach aborcyjnych, i dla których spotkanie w szpitalu z aborcją to niejednokrotnie prawdziwy dramat. Tak było w moim przypadku. Dostałam pracę w warszawskim szpitalu na oddziale ginekologii. Cieszyłam się, ponieważ to była moja pierwsza praca. Pierwszego dnia dowiedziałam się, że jako położna, mająca chronić i ratować ludzkie życie, mam również uczestniczyć w zabiegach aborcyjnych. Jestem osobą wierzącą i praktykującą, mam swoje wartości i według nich żyję. Byłam po prostu w szoku. Nigdy nie pomyślałam, że mogłoby spotkać mnie coś takiego. Ciężka była moja droga na ten oddział, bo niełatwo znaleźć pracę. Ale wiedziałam jedno – chociaż miałabym ją stracić, moja noga nie przekroczy „gabinetu zabiegowego”. Napisałam w cudzysłowie, bo to tylko ładnie brzmi. W rzeczywistości powinno nazywać się gabinetem mordów. Byłam bardzo zdziwiona, że nie otrzymałam nawet prawa wyboru, tylko po prostu zostało mi oznajmione, że na oddziale dokonywane są aborcje i położne w nich uczestniczą, jakby to było coś zupełnie normalnego. Oddziałowa powiedziała: „Pan profesor uważa, że to jest pomoc kobietom”. Mnie nie interesowało to, co uważa pan profesor. Ja uważam, że jest to zabójstwo niewinnych dzieci, nieważne czy są zdrowe, czy chore, bo zbrodnia zawsze pozostanie zbrodnią. Mam prawo do własnego zdania oraz do uczciwej pracy, zgodnej ze swoim sumieniem.Zastanawiałam się – a co będzie, jak pewnego dnia padnie na mnie i będę musiała asystować? Nie wyobrażałam sobie tego kompletnie. Nie chciałam chodzić do pracy w stresie i być jej niewolnikiem. Bardzo szybko zakończyłam pracę w szpitalu, gdyż przełożona oznajmiła, że nie może zrobić dla mnie wyjątku i odsunąć mnie od pracy w „zabiegowym”. Podziękowałam więc za tę pracę, ale myślę, że nawet, jeśli byłaby taka możliwość, to i tak prędzej czy później zrezygnowałabym, ponieważ ciężko by mi było pracować, wiedząc, co się dzieje za ścianą.Doświadczyłam jak to jest być tak blisko zbrodni, o których zawsze tylko słyszałam. Skończyłam piękny kierunek studiów i uważam, że w moim zawodzie podstawą jest chronić i pomagać życiu, a nie uczestniczyć w jego zabijaniu.Maria Karwińska 

Portret użytkownika arimasu

Prawda o aborcji Dziennikarze

Prawda o aborcjiDziennikarze za prawdą o aborcjiList ateistki przeciwko aborcjiNiedawno rozpoczęła się w Polsce wspaniała akcja, mająca na celu obronę najbardziej bezbronnej, a zarazem najsłabiej chronionej grupy społecznej – nienarodzonych dzieci. Ponad sto dziennikarek i publicystek z różnych mediów (radia, telewizji, prasy, portali internetowych, agencji informacyjnych) podpisało apel o pełną, prawną ochronę życia poczętych istot.Lista wciąż jest otwarta i czeka na podpisy kolejnych kobiet z medialnego świata. Odezwa, znana jako List Otwarty Dziennikarek: „Przeciwko aborcji”, została już rozesłana parlamentarzystom, decydentom i ludziom mediów. Można ją znaleźć na stronie www.za-zyciem.plPragnę poinformować, że mam zaszczyt być jedną z uczestniczek tej ważnej akcji. Podpisałam List Otwarty, ponieważ uważam, iż poczęte dziecko to taki sam człowiek jak osoba już urodzona. Nienarodzona istota jest – od początku swojego istnienia – autonomicznym, odrębnym od matki organizmem, posiadającym DNA Homo sapiens. Z naukowego, a więc racjonalnego punktu widzenia, nie ma innej definicji człowieczeństwa.Głoszone w niektórych mediach przekonanie, według którego nienarodzone dziecko nie jest człowiekiem, to teoria zupełnie nienaukowa i niemożliwa do udowodnienia. Propagowanie poglądów pro-aborcyjnych jest anachroniczne oraz kompromitujące w dobie genetyki i embriologii.Dzieci poczęte, jako istoty ludzkie, powinny mieć zagwarantowane prawo do życia, godnego traktowania, bezpieczeństwa osobistego i wolności od tortur. Niestety, obecnie są one często pozbawiane tych praw – także w Polsce. Uważam, że należy to jak najszybciej zmienić.Mam nadzieję, iż List Otwarty Dziennikarek: „Przeciwko aborcji” pozwoli wnieść nową jakość do polskiego prawodawstwa. My, kobiety mediów, uczestniczki antyaborcyjnej akcji, walczymy o prawa człowieka i obywatela. Domagamy się nowoczesnego, humanitarnego państwa oraz przestrzegania art. 18, 30, 38 i 40 Konstytucji RP.Natalia Julia Nowak,współpracowniczka tygodnika “Tylko Polska”,studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej

Portret użytkownika arimasu

"Zwłaszcza trzeba by zająć

"Zwłaszcza trzeba by zająć się problemem ciąży powstałej w wyniku gwałtu.W Polsce nadal legalna jest aborcja w takim przypadku.Dziwne: karzemy dziecko za przestępstwo jego ojca.Nie karzemy innych kryminalistów zabijając ich dzieci.Dziecko jest niewinne. Trzeba przemyśleć co najmniej ten przepis ustawy.Ciąża z gwałtu    Już wiele lat temu byłem przeciwko aborcji ciąży powstałej w wyniku gwałtu. Umocniłem się w tym przekonaniu po tym, jak wziąłem udział w programie radiowym, w którym słuchacze zadawali pytania dotyczące ciąży z gwałtu. Gdy program się skończył, odebrałem jeszcze jeden telefon. To była pani, która powiedziała: "Panie doktorze, pan mówił o mnie. Zostałam poczęta w wyniku gwałtu. Mężczyzna włamał się do naszego domu, pobił mojego ojca, przywiązał go do krzesła, a potem na jego oczach zgwałcił moją matkę. Zostałam poczęta tego dnia. Moi rodzice mieszkali w małym mieście i wszyscy wiedzieli, o tym, co się stało. Mówiono, że moja matka powinna poddać się aborcji. Był nawet lekarz, który był skłonny to zrobić. Miejscowy pastor też mówił: To w zasadzie można by to zrobić. Ale mój ojciec się nie zgodził: To nie jest moje dziecko, ale ja nie jestem mordercą. Dlatego się urodziłam".    Ciąża na skutek gwałtu występuje bardzo rzadko. W moim kraju jest około 6 mln poczęć rocznie, z czego około 300 powstaje w wyniku gwałtu.W Kanadzie (w której mieszka 25 mln ludzi) był niedawno rok bez jednego przypadku ciąży na skutek gwałtu.Niedawno prowadzaliśmy badania dotyczące kobiet ciężarnych. Pytaliśmy, na co głównie narzekają.Przypuszczalnie powiedzielibyście: "Na to, że jestem w ciąży".Odpowiedź była inna. Główna rzecz, na którą te kobiety się skarżą, to sposób, w jak inni je traktują.To również informacja, którą warto pamiętać."...  

http://www.pro-life.pl/_ow/read.php?y=Sluzba_Zyciu&n=zycie&a=4_eutanazja

Portret użytkownika arimasu

"Zwłaszcza trzeba by zająć

"Zwłaszcza trzeba by zająć się problemem ciąży powstałej w wyniku gwałtu."  A, zwłaszcza trzeba by zająć się problemem ciąży ,jaka już , NIE ISTNIEJE,  powstałym w wyniku GWAŁTU, dokonywanego przez kobiety, tzw. "dobre matki",na swoich dzieciach, którym , czy to w gabinecie "lekarskim", czy "samodzielnie", odebrały życie!To jest NAPRAWDĘ ISTOTNY PROBLEM GWAŁTU, a nie marginalne przypadki gwałtów,mające "na siłę" , usprawiedliwić , ten WIELKI GWAŁT NA ŻYCIU DZIECI , jaki NAPRAWDĘ SIĘ DOKONUJE!       '

Portret użytkownika Roni Tornado

Zamiast wiecznie się

Zamiast wiecznie się przypieprzać do kobiet należało by niezwłocznie zająć się prawdziwymi degeneratami-gwałcicielami. Kto dał im prawo gwałcić kobiety ?!?Istnieje też problem gwałtów w małżeństwach gdzie podczas snu kobiety małżonek ją gwałci bez jej woli i zgody.

Zawsze jestesmy odpowiedzialni za uczucia które wzbudzamy w innych ludziach .

Portret użytkownika MARGO

Jak to dobrze, że urodziłam

Jak to dobrze, że urodziłam sie Kobietą
Musimy chyba jednak uważać, bo za chwilę wpadniemy w samouwielbienie...
 

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika Gayatri

Kobieta jest organizmem

Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko. Katarzyna Nosowska

Portret użytkownika arimasu

Kobieta jest organizmem

Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko. Katarzyna Nosowska***samouwielbienie?to już chyba jakaś "jazda bez trzymanki", "samogloryfikacja",  kult jednostki!

Portret użytkownika Gayatri

  samouwielbienie? to już

 samouwielbienie?to już chyba jakaś "jazda bez trzymanki", "samogloryfikacja",  kult jednostki![/quote]Nie  arimasu to jest świadomość własnej wartości 

Portret użytkownika arimasu

Psychomanipulacja umysłem

Psychomanipulacja umysłem dziecka- wykład audio na temat wysoce skutecznych metod perswazji w relacjach między rodzicami a dziećmi. Wykład audio, który jest esencją szkolenia zorganizowanego przez firmę CTM na temat wysokowydajnych technik prowadzenia rozmów z dziećmi w celu szybszego osiągania założonych celów np. w celach wychowawczych.  Manipulowanie innymi to pewien określony sposób sterowania. Najbardziej kontrowersyjne, wzbudzające często najwięcej oburzenia, jest manipulowanie ludźmi bezbronnymi, np. dziećmi. Ale skrajną formą ochrony dziecka przed manipulacją ze strony rodziców byłoby... wyrzucenie go z domu i niech sobie samo radzi.Każde wychowanie jest mniej lub bardziej świadomą manipulacją. ...http://www.ctm.edu.pl/psychomanipulacja_umyslem_dziecka.htm

Portret użytkownika arimasu

Psychika kobiety

Psychika kobiety aborcjiAborcja jest zabiegiem o ogromnych konsekwencjach dla zdrowia somatycznego i psychicznego kobiety.Zabieg aborcyjny może stać się przyczyną nie tylko urazów fizycznych: uszkodzenia macicy, krwotoków,infekcji, a później trudności podczas kolejnych ciąż czy nawet niepłodności, ale także spowodowaćzaburzenia psychiczne, określane wspólną nazwą syndromu postaborcyjnego.Los kobietBadania nad wpływem aborcji na psychikę kobiet, które poddały się zabiegowi przerywania ciążyprowadzone są w wielu ośrodkach na świecie. Obserwacje kliniczne ze szczególną intensywnością prowadzisię od początku lat 80. Ich wyniki wskazują, że przerwanie ciąży zawsze powoduje zaburzenia związane zpourazowym stresem, ale umożliwiają również diagnozowanie choroby i leczenie kobiet, które nie mogąsobie poradzić z poczuciem winy, straty, pustki, depresją, drażliwością, osamotnieniem.Zainteresowanie losem kobiet, które przeszły aborcję istniało jednak już kilkadziesiąt lat temu. nawet wczasach, kiedy aborcja była w Polsce uznawana za nie budzący większych wątpliwości czy oporów środekregulacji liczby urodzin. Przykładem może być cytat z podsumowania jednej z prac doktorskich z 1965 roku:,,Przeprowadzone obserwacje 105 kobiet po zabiegach sztucznego przerwania ciąży pozwalają na ustaleniezwiązku przyczynowego pomiędzy zabiegami przerwania ciąży a występowaniem czynnościowych zaburzeńseksualnych, objawów nerwicowych ogólnych i krążeniowych (...). Objawy nerwicowe ogólne po zabiegachobserwowane są w 13,3 proc. przypadków, a dolegliwości nerwicowe ze strony układu krążenia w 14,2 proc.przypadków. Urazowość psychosomatyczna zabiegu jest bardzo wyraźnie zaznaczona w badanym materiale(...). 68,5 proc. kobiet przyznaje się do poczucia winy w związku z przebytym zabiegiem, a 53,3 proc.badanych skarży się na niepokój wewnętrzny i stałe zdenerwowanie wywołane nawracającymiwspomnieniami zabiegu i poczucia winy". (Wł. Kokoszka, „Patogenne następstwa sztucznego przerywaniaciąży", praca doktorska, 1965, Biblioteka Główna AM w Krakowie).Wyniki nowszych badań, pochodzące głównie z amerykańskich ośrodków uniwersyteckich, są jeszczebardziej alarmujące. Dla przykładu, według prac opublikowanych przez dr Speckhardt na UniwersytecieMinnesota w 1985 roku:100 proc. badanych kobiet doświadczało smutku, poczucia straty,92 proc. miało poczucie winy,85 proc. zaskoczyła intensywność negatywnych emocji doświadczanych w związku z przebytąaborcją,81 proc. czuło się pokrzywdzone,65 proc. miało tendencje samobójcze,23 proc. podjęło próby samobójcze.Natomiast badania nad zaburzeniami psychicznymi u kobiet po sztucznych poronieniach, przeprowadzoneprzez dr K. Kimon, psychiatrę z Kliniki Uniwersyteckiej w Wurzberg (RFN) wykazały, że 77 proc. z nichcierpi na poważne psychiczne zaburzenia".ObjawyKobiety, które przeszły aborcję najczęściej są bezsilne wobec następującego po niej bólu psychicznego.Mechanizmy obronne zawodzą, bo zabieg jest przeżyciem niezwykle urazowym, określanym jako„przekraczający zakres zwykłego ludzkiego doświadczenia". Kobiety przechodzą go ponownie na wielesposobów - najczęściej pojawiają się:nawracające, uporczywe wspomnienia dotyczące zabiegu; sny, złudzenia i halucynacje, któredotyczą utraconego dziecka lub sprawiają, że kobieta ma wrażenie powtórnego przeżywania aborcji,intensywny ból psychiczny podczas kontaktu z wydarzeniami symbolizującymi aborcję, takimi jakszpital lub kolejna ciąża,reakcje rocznicowe, czyli głęboki żal i depresja przy kolejnych rocznicach aborcji lub terminuspodziewanego porodu utraconego dziecka,unikanie wspomnień związanych z aborcją i stępienie ogólnej reaktywności,zaprzeczanie myślom i uczuciom kojarzonym z aborcja i unikanie sytuacji, które mogłyby jewywołać,amnezja psychiczna, czyli brak zdolności przypomnienia sobie zabiegu lub pewnych jego aspektów,wyraźnie zmniejszone zainteresowanie ważnymi czynnościami życiowymi,nieufność i wycofywanie się z relacji z ludźmi, niezdolność przeżywania miłości i czułości,poczucie odosobnienia i wyobcowania oraz wrażenie skróconej perspektywy, na przykład utrataoczekiwań dotychczas wiązanych z karierą zawodową czy małżeństwem,Powszechne są uporczywe objawy współwystępujące:trudności w zasypianiu,drażliwość, wybuchy złości, trudności w skupieniu uwagi,depresja, myśli samobójcze, poczucie bezsilności i beznadziejności,poczucie winy, poniżanie siebie, niezdolność do wybaczenia sobie,nadużywanie środków zmieniających nastrój, np. alkoholu i środków uspokajających,zaburzenia seksualne,zaburzenia łaknienia (bulimia, jadłowstręt).Depresja i samotnośćPrzyczyną pojawienia się wszystkich tych objawów są rozmaite konflikty psychologiczne i trudnościfizyczne, które przeżywają, najczęściej osamotnione w swej tragedii, kobiety. Osamotnione, bo badaniawskazują, że prawie połowa z nich doświadcza załamania się czy pogorszenia relacji z mężczyzną - ojcemzabitego dziecka i zaburzenia więzi z innymi, dotychczas najbliższymi ludźmi. Dyskomfort psychiczny jesttu związany z wzajemną drażliwością, poczuciem winy oraz poczuciem braku oparcia ze strony najbliższychi najdroższych osób.Zabieg przerywania ciąży nie pozostaje jednak bez wpływu na psychikę ojców: wiadomo, że na depresję poaborcji cierpi 92 proc. kobiet i 82 proc. mężczyzn. Badania dotyczące wzajemnych relacji międzymałżonkami po aborcji ujawniają pojawienie się emocjonalnych zaburzeń, co u 25. proc małżeństw prowadzido całkowitego załamania więzi małżeńskich, a u innych powoduje występowanie ostrych konfliktówmiędzy partnerami. Pogorszenie jakości osobistego i rodzinnego życia następuje czasem nie bezpośrednio poaborcji: dopiero w miarę upływu czasu stosunki przeradzają się w nieprzyjazne czy wrogie.Rodzice dziecka zabitego przez aborcję cierpią tym bardziej, że przeżywanie żalu po takiej stracie jesttrudniejsze niż radzenie sobie z jakąkolwiek inną stratą związaną z ciążą. Dzieje się tak dlatego, że osoby,które są uwikłane w aborcję:- muszą odżałować stratę, którą same spowodowały lub do której się przyczyniły,- nie mają sposobności dotykania albo oglądania ciała utraconego dziecka,- na ich myślenie wpływa obszerna retoryka zaprzeczająca temu, że „to było dziecko",- ponieważ żal po zabitym przez aborcję dziecku miał nie zaistnieć, brakuje osób gotowych, wyszkolonych,aby go zmniejszyć.Ponieważ skutkiem każdej straty jest przeżywanie żalu, uwikłani w aborcję również muszą przejść przez ten,pochłaniający wiele czasu i energii, proces. Wielu z nich nie podejmuje trudu żałoby, także dlatego, żewydaje im się niepotrzebny. Przeżywanie żalu po stracie jest zawsze trudniejsze, kiedy uczucia wobecutraconego obiektu są ambiwalentne i gdy samemu przyczyniło się w jakikolwiek sposób do straty. Toczęściowo tłumaczy, dlaczego kobiety, które przeżyły aborcję doświadczają większego poczucia straty niżte, które samoistnie poroniły dziecko w tym samym okresie rozwojowym. Kiedy śmierć dziecka nie zostaniedobrze odżałowana, patologiczna żałoba sprawia, że kobiety staja się apatyczne, przerażone, rozdrażnione,zmęczone.Taki stan często przeradza się w depresję, a depresja może osłabić system odpornościowy zwiększającprawdopodobieństwo wystąpienia infekcji lub choroby nowotworowej.Ludziom zranionym aborcyjnym doświadczeniem pomagają specjaliści. W Polsce od 1993 roku jestrealizowany program terapeutyczny „Żywa Nadzieja" opracowany przez dr. Philipa Ney’a i dr Marię PeetersNey. Towarzystwo Odpowiedzialnego Rodzicielstwa za pośrednictwem oddziału w Rybniku zajmuje sięorganizowaniem szkoleń dla osób zainteresowanych udzielaniem pomocy psychologicznej ofiarom aborcji.Koordynatorami programu są Magdalena i Andrzej Winklerowie. Towarzystwo dysponuje filmamiedukacyjnymi i odpowiednią literaturą specjalistyczną.W sprawie szkoleń, materiałów edukacyjno-informacyjnych i konferencji można pisać pod adres:Towarzystwo Odpowiedzialnego RodzicielstwaAndrzej Winkler ul. Pod Wałem 7, 44-203 Rybnik(„Służba Życiu”, nr 2/2000)

Portret użytkownika MARGO

Wiesz Arimasu - muszę Tobie

Wiesz Arimasu - muszę Tobie coś powiedzieć... Coś - co nie jest mi łatwo wyartykuować, ale muszę....
Czytając Twoje początkowe posty nt.  aborcji, miałam mieszane uczucia. Wydawało mi się bowiem, że kto - jak kto, ale facet nie ma prawa mieszać się do tego typu spraw... Jednak czytałam i starałam sie zrozumieć Twój punkt widzenia (choć przyznam szło mi to opornie czasami)... Ty jednak z uporem maniaka, drążyłeś ciągle ten temat i starałeś się otworzyć oczy takim istotom m.in. jak ja, by w tym całym tyglu zamieszania, w jakim obecnie się znajdujemy, przyjżeć się bliżej również innym - nie mniej ważnym sprawom toczącym się obok nas...
Ostatni artykuł jaki zamieściłeś " Zabijanie nienarodzonych Aniołów" ..spowodował, że....utonęłam we łzach (dosłownie) i... coś we mnie pękło..., puściło..., nieważne określenie... ważne jest to, jaki wywarło na mnie efekt.. i  za to Ci w tym momencie z całego serca dziękuję

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika MARGO

I jeszcze jedno Arimasu -

I jeszcze jedno Arimasu - wybacz mi proszę czasami cierpkie słowa krytyki i brak chęci zrozumienia - to jeszcze jedna lekcja dla mnie ... ( pewnie nie ostatnia), ale co zrobic ?!...

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika arimasu

Ja , gdy wklejam te

Ja , gdy wklejam te informacje, to też nieraz płaczę!Są i na to odpowiedzi w tych wklejkach, jest minn. o książce, która miała wyjść!"z całego serca dziękuję", proszę bardzo, ale ja tylko staram się wypowiedzieć, to co "muszę".

Portret użytkownika Roni Tornado

Tak z ciekawości się spytam :

Tak z ciekawości się spytam : czy do usranej śmierci będziesz drążył temat aborcji ? Nie masz czasem innych zainteresowań ? Nie lepiej jest wklejać same linki do stron ?Owszem zaleciłam utworzenie osobnego tematu aby nie zaśmiecać innych wątków ale temat aborcji nie ma nic wspólnego ze zmianami klimatycznymi Ziemi. Temat aborcji byłby na miejscu ale na stronie o ciele ludzkim. 

Portret użytkownika hulahop77

Arimasu ja rowniez

Arimasu ja rowniez dowiedzialam sie bardz wiele nowego w temacie aborcji, za co Ci bardzo dziekuje. Jesli zachcisz zamiesci ich wiecej...chetnie przeczytam Smile

Portret użytkownika arimasu

Dziękuję za podziękowania,

Dziękuję za podziękowania, wydaje mi się, że może jeszcze na coś natrafię, gdyż temat jest bardzo rozległy, i niesprowadza się tylko do tematu ciała.Szkoda , że nie wszyscy to jeszcze dostrzegają, ale miejmy nadzieję, że tylko na razie.

Portret użytkownika bodek

uwazam ze decyzja powinna

uwazam ze decyzja powinna nalezec do kobiety i mysle ze partner tez powinien miec cos do powiedzenia.kobieta to nie zwierze chodowlane ok

Portret użytkownika arimasu

A do mężczyzny , to może

A do mężczyzny , to może nie?Ma on tryskać może tą swoją spermą na prawo i lewo, w ogóle nie myśląć , czy kobieta zajdzie, czy nie zajdzie, i jakie z tego będą konsekwencje, bo to też pewnie decyzja należy tylko do kobiety, a mężczyzna,"umywa ręce(?)", to nie jego sprawa, "niech się baba martwi"!Czy świadomość mężczyzn w "temacie poczęcia i ojcowswa", jest na wystarczającym (nie mówiąc już o wysokim)poziomie?Jest to po prostu "wrabianie" kobiety w morderstwo, "robiąc dobrze" tylko sobie, niestety!

Portret użytkownika Galojg

Przykro to stwierdzić ale

Przykro to stwierdzić ale masz rację Arimasu większość mężczyzn ucieka przed odpowiedzialnością nie zdają sobie sprawy że krzywdzą wiele osób na raz.Krzywdzą siebie ,kobietę z którą poczeli dziecko ,tę cudowną bezbronną istotę ale również ich rodziny.Tchurzostwo jednak nie tyczy się tylko mężczyzn ale i kobiet (co jest straszne)chęć wygodnego życia (zabawa i kasa)biorą górę zamiast miłości.Znam kilka osób obojga płuci które podjęły tak radykalne decyzje i dziś z perspektywy czasu obie strony żałują takich decyzji. Rodzi się jeszcze jedno pytanie co w przypadku gdy osoba która chce aborcji pyta o radę przyjaciół ?Czy ktoś zastanowił się co dzieje się z psychiką takiej osoby ? jak wielki ciężar musi dźwigać zostając nie raz powiernikiem tajemnicy(morderstwa) Czy w takim wypadku pozostaje tylko trwać przy takiej osobie która zdecydowała o życiu bezbronnej istoty ? czy też krzyczeć ? jest wolna wola i tym którzy wiedzą jakie to zło pozostaje tylko pokazać konsekwencje tego czynu ,wyboru jednak za matkę i ojca nie podejmiemy :(Starajmy się więc swoim przykładem pokazać że miłość jest silniejsza zło,uczmy kochać by inni dostrzegli Światło !

Zawsze jestesmy odpowiedzialni za uczucia które wzbudzamy w innych ludziach .

Portret użytkownika arimasu

Czyżby mit Herkulesa*, ciągle

Czyżby mit Herkulesa*, ciągle pokutował w ludzkości, mit ojca zabijającego w obłędzie własne  dzieci ?Czyżby to był jakiś PRZEKAZ do ludzkości, a nie tyko mit?Tylko że wspólcześnie nie wykonuje on tego sam, a rękami swojej kobiety, matki ich dziecka, zbyt łatwo godząc się na to, lub nawet zmuszając ją! Czas już powstrzymać ten obłęd,i wziąśćWSPÓLNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA WSPÓLNE PRZECIEŻ DZIECKO, a nie często całą winą obarczać kobietę, druzgocząc jej życie! *"Herakles (gr. Ἡρακλῆς Hēraklēs, Ἡρακλές Hēraklés, łac. Heracles, Hercules)""W obłędzie Herakles zamordował kilkoro ze swoich dzieci."http://pl.wikipedia.org/wiki/Herakles 

Portret użytkownika arimasu

13 września 2010 09:50 | ID:

13 września 2010 09:50 | ID: 290377Krążąc po sieci natrafiłem na ciekawy artykuł - wywiad z Jackiem Pulikowskim, jednym z mądrzejszych ludzi, jakich słuchałem i czytałem. Co ciekawe, tak mądry wywiad ukazał się na łamach GW, a to rzadko się zdarza, więc postanowiłem o tym napisać. Jacek Pulikowski mówi o współczesnym ojcostwie - o tym, jaka odpowiedzialność ciąży na mężczyźnie, który jest ojcem, dlaczego ojciec to nie kumpel ani partner i ile mieszają w prawidłowych relacjach feministki.Faceci dobrze sprawdzają się w roli ojców, jeżeli im się na to pozwoli. A to m.in feministki są winne temu, że ojcowie nie angażują się w wychowanie dzieci. - mówi Jacek Pulikowski w rozmowie o konserwatywnym ojcostwieCzy ojciec powinien być dla swojego dziecka partnerem, kumplem? Pulikowski odpowiada zdecydowanie, że nie.

Rozumiem, że po tym wstępie możemy porozmawiać o ojcu-partnerze? - No nie, "partner" to niedobre słowo. Bardzo go nie lubię. A co ma pan przeciwko partnerstwu? - Mówiąc ojciec-partner zakładamy, że tata ma być kumplem swojego dziecka. Że będzie się z nim np. witał po kumpelsku, zabierze na piwo... A tak przecież nie może być. Z kolei partner na płaszczyźnie małżeńskiej kryje w sobie znaczenie, że kobieta i mężczyzna są sobie równi. A przecież nie są. Więc to także nieprawda. Dlaczego nie mogę być kumplem swojego syna? - Bo on nie potrzebuje pana jako równego sobie kolegi. Kumpla o takim samym stanie świadomości, sumie doświadczeń. Potrzebuje opiekuna i przewodnika, który będzie mu objaśniał świat. Podsumowując: ojciec nie może być kumplem, ale przyjacielem - jak najbardziej.

Pulikowski nie godzi się także na lansowane wszem i wobec partnerstwo w małżeństwie i w procesie wychowania dzieci.

Dlaczego nie mogę być partnerem dla matki moich dzieci? Przecież dzielimy się obowiązkami, wspólnie podejmujemy decyzje... - Mężczyzna nie jest partnerem dla kobiety w potocznym rozumieniu tego słowa. Myślę o równym podziale obowiązków. To nienaturalne. Mężczyzna i kobieta są tak samo ważni w związku, ale mają różne funkcje do spełnienia. To nie partnerstwo, tylko solidarność. A partnerstwo rodziców w wychowywaniu dzieci? - Po raz kolejny mówię - nie! Solidarność. Podział ról. Dopóki dziecko jest małe, zajmuje się nim kobieta. Mężczyzna przecież nie nadaje się do tego. On nie odróżni jednego z dwudziestu rodzajów płaczu niemowlaka, a kobieta rozumie to bezbłędnie. Facet po prostu słyszy, że dziecko płacze. Nie wie, dlaczego. Kobieta "rozumie" z jego płaczu, kiedy jest głodne, kiedy coś je boli. Z czasem, gdy dziecko podrasta, kobieta powinna wycofywać się z jego wychowywania, a dominującą rolę winien przejmować ojciec. To on jest przewodnikiem dorastającego dziecka. Objaśnia mu świat, a swoim spokojem daje mu silne podstawy do rozwoju.

I rzecz jasna parę słów o feministkach, żeby nie czuły się dyskryminowane:

To, co pan mówi, pewnie niektórym się nie spodoba. Na przykład feministki... - Ach, feministki! To one są jedną z przyczyn, dla których mamy teraz kryzys ojcostwa. Podkreślam: jedną z przyczyn, nie jedyną. To one, domagając się dla siebie takich samych praw, jakie mają mężczyźni, z jednej strony składają hołd męskości i dają dowód, jak bardzo mężczyźni im imponują. A z drugiej - podkopują męskość. Żądając równości, sprawiają, że mężczyźni wolą unikać odpowiedzialności. Na przykład związanej z wychowywaniem dzieci. Stąd już tylko krok do tego, co mamy teraz: do brania dodatkowej roboty, przesiadywania w pracy po godzinach, jednym słowem: do uciekania ojca z domu. A to nie leży przecież w męskiej naturze. Mężczyźni lubią być odpowiedzialni za kogoś. Wie pan: w tej chwili po morzach i oceanach świata pływa ileś tam tysięcy statków. Ich kapitanami są przeważnie mężczyźni. Zapewne żaden z nich - w razie wypadku - nie zejdzie z mostku, zanim nie wyciągnie z kotłowni ostatniego zapijaczonego majtka. Dlaczego? Bo są facetami, a faceci mają zakodowaną odpowiedzialność za innych. Dlatego tak dobrze sprawdzają się w roli ojców, jeżeli im się pozwoli na to.

Całość wywiadu z Jackiem Pulikowskim można znaleźć tutaj. Zachęcam do przeczytania, bo wywiad nie jest długi, a pan Pulikowski pisze bardzo ciekawie.Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...Zobacz więcej: http://www.familie.pl/Forum-3-25/m290377-4,Odpowiedzialnosc-ojca.html#ixzz1YuYjpGnf

Portret użytkownika MARGO

Bardzo pięknie wyłożona

Bardzo pięknie wyłożona sprawa duchowego ojcostwa... Szczerze mówiąc, nigdy nie spojrzałam na te sprawy w ten sposób.. Kiedy to czytałam przyszła mi na myśl pewna znajoma dziewczyna, która dzisiaj ma śliczną córeczkę prawie dwuletnią i wychowuje ją... sama, tylko dlatego, że ona nie potrafiła się zgodzić z przyszłą teściową, a ojciec dziewczynki - nie potrafił sie >odciąć< od pępowiny swojej mamy i niedoszłe małżeństwo się rozpadło... Co z tego, że ojciec raz na tydzień, czy dwa zabiera córkę i jej matkę na przejażdżki samochodem ?, Co z tego, że daje kasę na jej utrzymanie ? Kiedy tak naprawdę dziewczynka nie ma rodziców, bo ojciec jest przy niej okazjonalnie, a matka by zapewnić sobie i dziecku byt pracuje zostawiając dziecko raz u jednych, raz u drugich ludzi ?  Oboje niestety nie dorośli chyba ani do ojcostwa ani do macierzyństwa... Najgorsze jest to, że strasznie duzo jest dzisiaj takich pseudorodziców...

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika arimasu

Do EMMY; Uprzejmie dziękuję

Do EMMY;Uprzejmie dziękuję za całuski, i za uprzejmość pod moim adresem!Trochę martwi mię natomiast, jakże negatywna i czy słuszna ocena tych moich wklejek, tym bardziej, że jak samatwierdzisz "nie czytasz" tego, więc skąd wiesz, że to są jak określasz,"głupoty"?Ale może jesteś zwolenniczką jakże modnej od ponad roku opcji , lansowanej w naszym kraju,i takież media, że już od początku po prostu wie się o co chodzi, a zapoznawanie się z treścią danego tematu, jest w ogóle niepotrzebną stratą czasu!Widocznie też nie liczysz się z tym, że to co przytaczam są to poglądy nieprzypadkowych specjalistów, z wielu dziedzintego tematu, próbując zanegować moje ich właśnie wybory.Tym samym, również źle oceniasz zdania swoich koleżanek z forum, które dobrze oceniają te materiały.I również stawiasz się w opozycji do tak licznie odwiedzających ten temat gości, który widocznie , w odróżnieniu od Ciebie,coś im może dawać!I w związku z tym, wydaje się dyskusyjne, co dla kogo i dla czego, może nie wydawać się sensowne.  

Portret użytkownika Dominik82

Aborcja z szerszej

Aborcja z szerszej perspektywy nie jest zła, ponieważ z tym co w środku (my) nic się nie dzieje a usunięty zostaje tylko skafander. Wszelkiego typu spory w kontekście tego tematu bywają dla mnie wręcz komiczne.

Portret użytkownika MARGO

[quote=Dominik82] Aborcja z

[quote=Dominik82]
Aborcja z szerszej perspektywy nie jest zła, ponieważ z tym co w środku (my) nic się nie dzieje a usunięty zostaje tylko skafander. Wszelkiego typu spory w kontekście tego tematu bywają dla mnie wręcz komiczne.
______________________________
Dominiku, co dla Ciebie jest komiczne, dla innych niekoniecznie... Miej na uwadze proszę, iż tego typu wypowiedzi wprowadzają niepotrzebny ferment wywołujący prowokację...
Czy robisz to celowo, czy też zupełnie nieświadomie ??

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika Dominik82

Margo, w żadnym przypadku nie

Margo, w żadnym przypadku nie robię tego celowo. Wyrażę się jaśniej. Moje doświadczenia zmieniły mnie na tyle, że bawi mnie niemal wszystko co dzieje się na ziemi. Niemal w każdej chwili każdy stara się być taki poważny. Nieświadomi ludzie noszą maski i to też jest zabawne. Wszyscy na coś pozują. Kiedy tak doświadczasz tego co jest poza tym życiem, to zaczynasz rozumieć te absurdy. Ja reaguję w tej chwili bezwarunkowo, a że mam do tego prawo, to z tego korzystam. Jeśli komuś nie podobają się moje wypowiedzi to nie musi ich czytać. Ferment powstaje tylko w głowach ludzi mocno zakorzenionych w ten system. To naprawdę nie jest to mój problem i nie mam zamiaru czuć się winnym z tego powodu. Przecież się nie potnę. Nabijam się też z moherów, bo nie wiedzą jak bardzo są komiczne te babcie z szerszej perspektywy. Ja mam dobrą receptę na "ferment". Więcej dystansu Margo, dystansu.

Portret użytkownika arimasu

Dominiku; Doceniam Twoją

Dominiku;Doceniam Twoją wiedzę i doświadczenie, chociaż przypuszczam, że  nie jest to tzw. do‍świadczenie życiowe, z powodu braku nabycia tego.A co do owej wiedzy, to mam wątpliwości, czy jest to "dobra" wiedza?Powiadasz,że "nabijasz się z moherów", co etycznie jest;DYSKRYMINACJĄ ludzi, ze względu na ich wiek, a który to wiek w niektórychstarych kulturach,był powodem do wyrażania swojego szacunku, wobec tych osób.A owe wspomniane babcie-mohery, może na swój sposób są święte, gdyż dokonują swojego życia w sposób możliwie wypełniony, urodziwszy i wychowawszy swoje dzieci,ze wszystkimi tego uciążliwościami.I mimo być może z nie wszysko obejmującym swoim umysłem, są wierne swojej wierze,I modlą się do Boga tego w którego wierzą,w sposób jaki potrafią.I napewno wytwarza to jakąś pozytywną wartość, kierowaną do Absolutu.I nie ma powodu dla którego nie powinno się czuć szacunku do tych osób, a przynajmniej, braku krytyki wobec nich.No chyba może w przypadku, gdy może istnienieć zbyt duży rozdźwięk, między wiedzą,a rozwojem  uczuć, co może charakeryzować tzw. osobowość psychopatyczną. "Aborcja z szerszej perspektywy nie jest zła, ponieważ z tym co w środku (my) nic się nie dzieje a usunięty zostaje tylko skafander. Wszelkiego typu spory w kontekście tego tematu bywają dla mnie wręcz komiczne."W/g powyższego Twojego cytatu, można by z tzw. "czystym sumieniem", zabić nie tylkoJEDNEGO człowieka, ale i CAŁĄ LUDZKOŚĆ, gdyż jak powiadasz wtedy "nic by się niedziało", "a usunięte by były tylko skafandry".Przy takim rozumowaniu to "osiągnięcia" największych morderców ludzkości, są niczym.Ciekawe, czy równie chętnie byłbyś za pozbyciem się twojego skafandra,przecież nawet nie uwzględniasz wieku tegoż, a nawet w/g Ciebie jest toczynnik na minus, a w porównaniu z płodem, to też już masz wiek "babci".I czy też byłoby to dla Ciebie równie komiczne?Mordowanie nigdy nie jest komiczne, chyba że ma się "specyficzne" poczucie humoru.

Portret użytkownika devoratus

Wychodzi z tego, że hitler i

Wychodzi z tego, że hitler i stalin to byli po prostu żartownisie a holocaust to po prostu inne spojrzenie na kwestie związane z surowcem opałowym Smile
 
Natomiast jesli komuś się to nie podoba to najpewniej jest po prostu zmanipulowany przez system - bo w przeciwnym wypadku na pogrzebach tarzałby się ze śmiechu widząc jak stado nieświadomych ludzi roni łzy po skafandrze...
 
Cóż, ja tu widzę potworny przerost ego.
Wywyższanie się nie jest dowodem na to, że ktoś jest na wyższym poziomie...

 

 

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem