Kategorie:
Dwóch napastników, uzbrojonych w broń białą (noże, tasaki) oraz broń palną, weszło dziś rano do synagogi w Jerozolimie i zaatakowało modlących się tam ludzi. Zginęło czterech Izraelczyków, co najmniej 8 osób zostało rannych a napastnicy zostali zastrzeleni przez policję. Konflikt między Izraelem a Palestyńczykami w każdej chwili może przerodzić się w prawdziwą wojnę.
Według władz Izraela, uzbrojeni napastnicy byli kuzynami i przynależeli do Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (PFLP). Policja potwierdziła ich tożsamość. Organizacje palestyńskie PFLP oraz Hamas pochwaliły zamach, który w rzeczywistości tylko dolał oliwy do ognia i zbliżył skonfliktowane strony do kolejnej wojny.
W wyniku zamachu, izraelski Minister ds. Bezpieczeństwa Publicznego Yitzhak Aharonovitch powiadomił że chce jak najszybciej wprowadzić nowe przepisy, które złagodzą kontrolę posiadania broni i będą dotyczyć wszystkich, którzy są w posiadaniu takiego zezwolenia.
Sytuacja w tym rejonie jest coraz trudniejsza. Zamieszki, walki między Palestyńczykami a izraelskimi siłami bezpieczeństwa oraz ataki na Żydów są już codziennością. Premier Benjamin Netanjahu zapowiedział, że jego państwo da ostrą odpowiedź na dzisiejszy zamach.
Komentarze
Strony
Skomentuj