Niemcy to obecnie trzeci w kolejności kraj, który najintensywniej inwestuje w pozyskiwanie energii elektrycznej z wiatru. W tym rankingu pierwsze miejsce zajmują nadal Stany Zjednoczone, a drugie miejsce należy do Chin. Niemniej jednak poprzeczka rośnie z roku na rok – niedawno niemieccy inżynierowie zdecydowali się pobić rekord świata i zbudować najwyższą turbinę wiatrową na Ziemi.

Wieża wiatrowa, która znajduje się w miejscowości Herdorf, osiąga imponującą wysokość 246,6 metrów, mierzonych od podstawy po czubek łopatki wirnika. Nieopodal postawiono trzy inne turbiny, które stanowią część instalacji – one także są niezwykle wysokie - mierzą aż 152 metry.

Głównym parametrem, który wskazuje na wydajność elektrowni wiatrowych, jest wysokość turbin. Im wyższa turbina, tym większa i stabilniejsza jest prędkość wiatru, co przekłada się na efektywne pozyskiwanie energii. Na podstawie obliczeń stwierdzono, że praca czterech nowych turbin z Heidorf wystarczy na całkowite zasilenie tysiąca domów.

Wysokość niemieckich wież wiatrowych to nie jedyna cecha, która je wyróżnia. Jest to także ich usprawniona technologia magazynowania energii. Każdy z wiatraków posiada zbiornik na wodę, a w czasie wytwarzania nadwyżki energii woda jest pompowana ze zbiornika do magazynu. Gdy moc spada, woda powraca do zbiornika i wspomaga obracanie turbiny, zwiększając w ten sposób produkcję energii. Wykorzystanie przepływu wody w turbinach wiatrowych ma być sposobem na ostateczne rozwiązanie niestabilnego pozyskiwania energii elektrycznej z podmuchów wiatru.