Kategorie:
Grupa rebeliantów działająca na terenie Syrii i wspierana przez USA zestrzeliła śmigłowiec należący do armii rosyjskiej.
Jaish Al-Izza, znana również jako część Armii Wyzwolenia Syrii (FSA), przyznała się, że zestrzeliła royjski śmigłowiec w północnej części prowincji Hama. Zgodnie z opublikowanym przez nich biuletynem bojownicy mieli wystrzelić w powietrze pocisk przeciwpancerny, który trafił rosyjski śmigłowiec i uziemił go na południu miasta Khattab.
Jaish Al-Izza opublikowała również informację, iż do zestrzelenia użyto wyrzutni rakietowej TOW – broni produkcji amerykańskiej, którą szczodrze obdarowano organizacje z FSA.
Na tę chwilę, pomimo intensywnej pracy, Al-Masdar News nie było w stanie potwierdzić zestrzelenia rosyjskiego śmigłowca na terenie Syrii. W tym samym czasie Kreml nie wypowiada się na temat domniemanego incydentu, nabierając wody w usta.
Pomimo utrzymywania bliskich więzi z USA Jais Al-Izza współpracuje również z syryjską gałęzią Al-Kaidy. Walczą na jednym froncie przeciw Syryjskiej Armii Arabskiej.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
Darmor
|
Komentarze
Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,
W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej?
Skomentuj