W Arabii Saudyjskiej kobietom nie wolno prowadzić samochodów, podobnie jak wychodzić z domu na zakupy bez zgody mężczyzny - brata, ojca lub męża. Kilka dni temu saudyjski kleryk wyjaśnił, że kobiety mają mniejszy mózg od mężczyzn i nie powinny otrzymywać prawa jazdy.

Słowa te wypowiedział Saad Al-Hijri - muzułmański mufti odpowiedzialny za wydawanie fatw w prowincji Asir. Choć zajmuje on bardzo poważne i wysokie stanowisko, jego przekonania o wielkości mózgu kobiet spotkały się z krytyką i ostatecznie otrzymał zakaz wykonywania jakiejkolwiek aktywności związanej z religią.

Saad Al-Hijri powiedział swoim słuchaczom, że mężczyzna posiadający połowę mózgu nie mógłby otrzymać prawa jazdy od wydziału ruchu drogowego. Następnie zapytał dlaczego kobieta miałaby otrzymać możliwość prowadzenia pojazdu, skoro posiada tylko pół mózgu, a gdy idzie na zakupy zostaje jej tylko ćwierć.

Takie średniowieczne myślenie nie zyskało jednak aprobaty władzy, która szybko ukarała kleryka za propagowanie kontrowersyjnych poglądów stojących w sprzeczności z interesami państwa. Okazuje się bowiem, że saudyjski rząd coraz bardziej interesuje się wprowadzeniem reform, które w pewnym stopniu mają znieść upokarzające traktowanie kobiet i powiększyć ich prawa.