Kategorie:
Wczoraj na przejściu granicznym Medyka/Szeginie doszło do incydentu. Grupa Ukraińców, wśród których byli tez politycy, dosłownie staranowało granicę i wniosło na rękach na Ukrainę Michaiła Saakaszwilego.
Ludzie przerwali kordon policyjny wcześniej otaczając byłego prezydenta Gruzji. Potem doszło do bijatyki między zwolennikami Saakaszwilego i ukraińskimi służbami granicznymi. Polska straż graniczna nie brała w tym udziału. Z oficjalnych informacji wynika, ze Saakaszwili przedostał się na terytorium Ukrainy i miał przemawiać w Lwowie.
Wcześniej były prezydent Gruzji Michaił Saakaszwili, który jest ścigany przez Gruzję za przestępstwa korupcyjne i nadużycia władzy, uciekł na Ukrainę, otrzymał ukraińskie obywatelstwo i został nawet na chwilę Gubernatorem Obwodu Odesskiego. Potem jednak pokłócił się z oligarchą od czekoladek, Petro Poroszenką, który obecnie gra rolę prezydenta Ukrainy i popadł w kłopoty. Poroszenko został przez niego oskarżony o korupcję a on sam został pozbawiony obywatelstwa ukraińskiego.
Teraz Michaił Saakaszwili powraca na Ukrainę wywołując skandal na granicy. Polski polityk Janusz Korwin Mikke zasugerował, że Saakaszwili może ruszyć na Kijów, czyli będzie próbował organizować kolejne protesty, być może oparte o środowiska krytyczne względem prezydenta Poroszenki. Potwierdził to zresztą pośrednio sam Saakaszwili mówiąc, że zastanowi się ze wspierającymi go politykami, "co robić dalej".
Pojawia się oczywiście pytanie, kto stoi za panem Saakaszwili i wszystkie drogi prowadzą do tego samego "filantropa", który przyczynił się do powstania tak zwanej Rewolucji róż, w Gruzji w 2003 roku. To właśnie pan Soros jest wiązany z polityczną karierą Michaiła Saakaszwilego. Po obaleniu Eduarda Szewardnadze to właśnie on objął władzę. Potem wsławił się kontrowersyjną decyzją rozpoczęcia konfliktu zbrojnego w Osetii i to w dzień rozpoczęcia olimpiady w Pekinie! Skończyło się to konfliktem zbrojnym z Rosją, w który nieomal włączyła się Polska za sprawą wyprawy Lecha Kaczyńskiego do Tbilisi.
Co ciekawe od 2014 roku, władze Gruzji wystosowały list gończy za swoim byłym prezydentem Michaiłem Sakaszwilim. Ukraina w 2015 roku odmówiła wydania go na rządanie Gruzinów. Teraz prezydent Poroszenko nie wyklucza, że pochwyci go i odda pod sąd w jego kraju. Jeśli tak się stanie może to być nawet zarzewiem nowego Majdanu.
Potem nastąpiły dwie podobne rewolucje na Ukrainie, pomarańczowa i banderowski Majdan. Tak się składa, że powracający obecnie nielegalnie na Ukrainę Saakaszwili jest otoczony współpracownikami Julii Tymoszenko z partii Batkiwszczyna. To właśnie ją próbowano zrobić premierem po uwolnieniu jej z ukraińskiego więzienia, gdzie odsiadywała karę za przestępstwa gospodarcze.
Wtedy Ukraińcy nie wykazali wielkiej radości z jej powrotu i zastąpiono ją jej kolegą Arsenijem Jaceniukiem, który też już nie sprawuje funkcj premiera. Teraz być może pan Soros będzie usiłował doprowadzić do zmiany władz. Kto wie czy nie skończy się to kolejnym Majdanem, który mógł zostać zarządzony na Ukrainie. Byłaby to już trzecia rewolucja "filantropa" w tym kraju w XXI wieku.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,
W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej?
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
,,Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz." (Mahatma Gandhi)
,,Si vis pacem, para bellum." („Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny.”)
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Skomentuj