Saudyjskie samoloty wojenne zbombardowały hotel w Jemenie - zginęło ponad 60 ludzi

Kategorie: 

Źródło: Flickr/Darren Hillman/CC BY-ND 2.0

Katastrofalna sytuacja w Jemenie pogłębia się z powodu działań zbrojnych. Kraj jest obecnie kojarzony przede wszystkim z wojną, śmiercią, głodem, biedą i rozrastającą się epidemią cholery. Konflikt w Jemenie trwa od ponad dwóch lat a Arabia Saudyjska, która pomaga poprzedniemu prezydentowi odzyskać władzę, bardzo często bombarduje Sanę - stolicę oraz najbardziej zaludnione miasto na terenie tego państwa. Niedawne naloty przyczyniły się do śmierci co najmniej 60 osób.

 

W środę, samoloty wojenne Arabii Saudyjskiej prowadziły bombardowania w pobliżu jemeńskiej stolicy. Pociski spadły na niewielki hotel w dystrykcie Arhab, około 35 kilometrów od Sany. Saudyjskie bombowce zaatakowały również pozycje proirańskich bojówek kilka kilometrów od hotelu.

 

Dokładna liczba strat w ludziach jest trudna do ustalenia. Początkowe szacunki mówiły o 30 zabitych. Z hotelu wciąż wyciągane są kolejne ciała. Lokalna telewizja podała, że śmierć poniosło 41 cywilów. Świadkowie podają bardzo różne, sprzeczne ze sobą informacje. Niektórzy twierdzą, że zginęło 60 osób - w większości mieli to być rebelianci, zaś inni mówią, iż w hotelu przebywało ponad 100 cywilów.

Saudyjska koalicja chce zniszczyć proirańską rebelię, która w 2015 roku zajęła część państwa, w tym stolicę Sanę. Poprzedni rząd zbiegł do Arabii Saudyjskiej - były prezydent Abd Rabbuh Mansur Hadi najpierw oficjalnie powiadomił o swojej rezygnacji, po czym zmienił zdanie i poprosił króla o tzw. bratnią pomoc. Tymczasem władzę nad Jemenem sprawuje obecnie Ali Abd Allah Salih - prezydent tego państwa w latach 1990-2012, a dawniej głowa państwa Jemenu Północnego w latach 1978-1990.

 

Arabia Saudyjska utworzyła koalicję zbrojną, którą wspierają Stany Zjednoczone. Kraje arabskie od ponad dwóch lat w dość brutalny sposób próbują zająć Jemen i umieścić w stolicy swojego człowieka. Mimo ogromnego wsparcia ze strony państw w regionie, a także Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, które sprzedają uzbrojenie warte miliardy dolarów, Rijad krótko mówiąc przegrywa tę wojnę.

 

W ostatnim czasie doszło do wycieku dużej liczby wiadomości elektronicznych, które zostały wysłane do byłych amerykańskich urzędników przez Mohammeda bin Salmana, Ministra Obrony oraz następcy tronu Arabii Saudyjskiej. Wynika z nich, że państwo Saudów chciałoby zakończyć wojnę w Jemenie. Z drugiej strony, zdaniem analityków, wycofanie się z tego państwa oznaczałoby przyznanie się do porażki. Dla Rijadu jest to oczywiście niedopuszczalne, ponieważ konflikt w sąsiednim Jemenie jest tzw. wojną pośrednią z Iranem, z którym rywalizuje o wpływy na Bliskim Wschodzie. Saudowie przegrywają nie tylko w Jemenie, ale także w Syrii, gdzie starali się obalić rząd w Damaszku.

 

Źródła:

http://www.latimes.com/world/la-fg-saudi-airstrike-yemen-20170823-story.html

http://www.aljazeera.com/indepth/features/2017/08/saudi-arabia-war-yemen-strategic-failure...

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Skomentuj