Libijskie siły zbrojne mogą podjąć bardziej drastyczne środki w walce z przemytnikami ludzi. Premier Fajiz as-Sarradż, który sprawuje funkcję przewodniczącego Rady Prezydenckiej i jest dowódcą libijskiej armii polecił, aby lotnictwo pomogło zwalczyć proceder polegający na nielegalnym przerzucie migrantów i użyło siły. Mówimy zatem o zastosowaniu metod, które od dawna proponowały środowiska prawicowe w Europie.

W liście uzyskanym przez włoską agencję ANSA, Fajiz as-Sarradż polecił dowódcy sił powietrznych, aby samoloty wojskowe natychmiast przystąpiły do walki z przemytnikami ludzi i paliwa. Premier Libii chce, aby lotnictwo rozpoczęło w tej kwestii współpracę z marynarką wojenną.

Rządy państw Europy Zachodniej traktują niechęć do tzw. uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu na równi z rasizmem i nie mają zamiaru rozwiązywać problemu zmasowanej nielegalnej imigraci, choć przysporzyła ona wielu poważnych kłopotów - islamski terroryzm, strefy no-go i lokalnie zaprowadzane prawo szariatu to tylko niektóre z nich. Z kolei przeciwnicy przyjmowania nielegalnych migrantów od samego początku postulowali zamknięcie granicy i zawracanie statków wypełnionych obcokrajowcami i potencjalnymi terrorystami. Niektórzy sugerowali nawet strzelanie do statków i wygląda na to, że Libia może teraz użyć siły, aby zakończyć dochodowy biznes przemytników.

Nie wiemy co libijski premier miał na myśli mówiąc o używaniu siły. Prawdopodobnie nie chodzi tu jednak o bombardowanie statków z uchodźcami, lecz o pomoc w odnajdywaniu ich i zawracaniu z powrotem do Libii. Warto dodać, że mniej więcej w tym samym czasie włoski rząd rozpoczął walkę z organizacjami pozarządowymi współpracującymi z przemytnikami.

W najbliższych dniach władze przedstawią tym organizacjom szczegółowe reguły udzielania pomocy na morzu. Pojawi się między innymi zakaz używania telefonów komórkowych oraz stosowania flar, które mogą być formą komunikacji z przestępcami. Statki należące do organizacji pozarządowych będą musiały prowadzić operacje z udziałem policji, która będzie poszukiwać przemytników wśród uchodźców. Kolejny punkt nakazuje statkom dostarczanie ludzi bezpośrednio do portu i nie pozwala na ich wymianę pomiędzy statkami. W ten sposób organizacje będą zmuszone sprowadzać mniejsze ilości islamskich migrantów. 

Jeśli organizacje pozarządowe nie dostosują się do nowych przepisów to Włochy zamkną dla nich porty, zaś statki wypełnione ludźmi będą musiały skierować się do innego państwa. Miejmy nadzieję, że podjęcie zdecydowanych działań przez Libię i Włochy pozwoli zakończyć tę tragędię - śmierć wielu ludzi na Morzu Śródziemnym oraz islamizację Europy.

Źródła:

https://www.reuters.com/article/us-europe-migrants-ngos-idUSKBN19X2U1

https://www.alaraby.co.uk/english/news/2017/7/13/sarraj-wants-libyas-air-force-to-tackle-h...