Japonia wyśle człowieka na Księżyc do 2030 roku

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Japońska agencja kosmiczna JAXA (Japanese Aerospace Exploration Agency) ogłosiła, że Japonia zamierza podjąć wyzwanie i wysłać astronautę poza orbitę Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Plan zakłada dołączenie do misji NASA mającej na cele stworzenie stacji kosmicznej na orbicie Księżyca. Jest to element długofalowego projektu USA dotarcia na Marsa. Tokio ma nadzieję, że wkład w międzynarodową misję oraz udostępnienie zaawansowanej japońskiej technologii zapewni Japończykom specjalne miejsce na planowanej stacji, skąd będą mogli wyruszyć na Księżyc. Szkic planu został przedstowiony w tym tygodniu na spotkaniu w Ministerstwie Edukacji. Na dokładniejszy projekt trzeba poczekać do przyszłego roku.

Tymczasem Chiny i Indie pracują nad rozwojem własnych programów kosmicznych. W listopadzie powrócili na Ziemię dwaj chińscy astronauci, kończąc tym samym najdłuższą misję orbitalną w historii państwa. Chiny zaprezentowały także projekty sondy marsjańskiej i łazika, które mają zostać wysłane na Marsa jeszcze w tej dekadzie.

 
NASA wraz z agencjami kosmicznymi innych krajów pracuje intensywnie nad wysłaniem człowieka na Czerwoną Planetę. W marcu Donald Trump podpisał projekt budżetu NASA na rok finansowy 2018,  z którego wynika, że Amerykanie chcą postawić stopę na Marsie do 2033 roku.

 


 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (2 votes)
Opublikował: Bant
Portret użytkownika Bant

Komentarze

Portret użytkownika misiupysiu

Nie to, że się nie da tylko

Nie to, że się nie da tylko kasy i woli politycznej nie ma. Gdyby odnieść budżet programu Apollo do aktualnych czasów to jest tyle jakby USA darowało sobie inwazję na Irak a zaoszczędzoną w ten sposób kasę wpakowano właśnie w taki program co do centa. Obecnie i wola polityczna i budżety są śmieszne jak na loty w kosmos dlatego panstwowe agencje poszczególnych krajów idą metodą małych kroczków, kombinują jak poszczególne fazy potanieć i pompują kasiorę przez wiele kolejnych latek bo "na raz" nie ma. I dlatego to potrwa.

Portret użytkownika Sammy Jo

niedawno też naukowiec z

niedawno też naukowiec z  NASA przyznał publicznie, że nie posiadają jeszcze technologii pozwalającej przekroczyć pas Van Allena wokół ziemii, bez narażania ludzi na mordercze promieniowanie. Jest filmik na YT z tą wypowiedzią

Strony

Skomentuj