Rozpoczął się nowy atak "siatki George'a Sorosa" na Polskę i Węgry

Kategorie: 

Źródło: Internet

Władze UE, współpracujące blisko ze znanym spekulantem Georgem Sorosem, zwolennikiem islamizacji Europy, zaczynają grozić Polsce i Węgrom sankcjami, jeśli nie zgodzą się na przyjęcie transz nielegalnych imigrantów, zjeżdżających się cały czas na nasz kontynent z Afryki i Azji.

 

Węgierski minister spraw zagranicznych, Peter Szijjarto, stwierdził, że wezwanie Parlamentu Europejskiego do uruchomienia procedury prowadzącej do nałożenia sankcji na Budapeszt i Warszawę, to "kolejny atak siatki George'a Sorosa na Węgry". Trudno się z nim nie zgodzić. Soros od dawna ma na pieńku z władzami Węgier, które konsekwentnie usiłują się pozbyć jego przemożnego wpływu na ich kraj.

 

Aby jakoś kontrolować harce George'a Sorosa, Węgrzy unormowali zasady funkcjonowania jego instytucji na swoim terytorium. Wycie międzynarodowego lewactwa wzbudziły zwłaszcza ostatnie ustawy edukacyjne, które utrudniają funkcjonowanie kuźni sorosowych kadr, czyli Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego (CEU). Wzbudziło to oburzenie środowisk unijnych, rozkochanych w multikulturalizmie, tak gorliwie promowanym przez wszystkie organizacje Sorosa.

Kiedyś "filantrop" zasugerował, że Unia Europejska powinna przyjąć „co roku co najmniej milion uchodźców”, a koszty tej operacji sfinansować poprzez emisję euroobligacji. George Soros, znany jest z tego, że chętnie ingeruje w politykę wewnętrzną krajów postkomunistycznych tworząc skutecznie sieć powiązanych ze sobą organizacji pozarządowych, które wpływają na kierunki rozwoju politycznego w danym państwie.

 

To on był promotorem takich osobowości jak prof. Leszek Balcerowicz czy prof. Jan Vincent Rostowski, związany notabene z sorosowym CEU. W Polsce oficjalną ekspozyturą Geroge'a Sorosa jest tak zwana Fundacja Batorego. Ne można też nie wspomnieć istniejących w olsce organizacji zawodowo walczących z wolnością słowa, co jest przez reprezentujących Sorosa ludzi nazywane "walką z mową nienawiści", albo "walką z faszyzmem". Działalność jego fundacji i stowarzyszeń w Rosji została zdelegalizowana już dwa lata temu. U nas w Polsce nadal działa bez przeszkód. Jego powiązania są na tyle silne, że ma nadal wiele do powiedzenia na Ukrainie, w Polsce i na Węgrzech.

 

Zastanawiające jest też to, że NGO-sy Sorosa, ingerujące w lokalną politykę praktycznie nie funkcjonują w Niemczech, Francji czy w Wielkiej Brytanii, za to harcują do woli w krajach Europy Wschodniej. Chociaż nie jest to do końca prawda, bo organizacje trudniące się "pomocą" dla nielegalnych imigrantów są aktywne i we Woszech i w Grecji i w innych krajach. Gdy słucha się ostatnich wypowiedzi władz unijnych, można dojść do wniosku, że też pracują dla George'a Sorosa, albo przynajmniej, że bezrefleksyjnie popierają tę szaleńczą ideę islamizacji naszego kontynentu za wszelką cenę nawet mimo zamachów, cel uświęca środki w celu walki z największym wrogiem międzynarodowego lewactwa, czyli chrześcijaństwem.

 

Nie jest żadną tajemnicą to, że organizacje finansowane przez Sorosa, pomagają w inwazji islamskiej na Europę. Oczywiście jest to podszyte rzekomą empatią do ludzi, którzy rzekomo uciekają przed wojną. CI sami. Prawda jest taka, że po prostu gonią przez morze po europejskie zasiłki i śmieją się z nas, że jesteśmy tacy głupi w UE ze swoim irracjonalnym socjalem. Nie można też wykluczyć, że ten "eksodus" z Afryki i Azji został po prostu ustalony gdzieś wyżej i zaprogramowany w meczetach. Ludzie byc może robią to co nakazali im mułłowie. Nazywa się to hidżra

 

Tymczasem europejscy politycy rozprawiają o skuteczności asymilacji przybyszów o śniadej cerze i opowiadają bzdury o rzekomym "ubogacaniu kulturowym" jakie zapewnią nielegalni islamscy imigranci. W coś takiego mogą wierzyć tylko wariaci, albo głupcy. No chyba, że to właśnie te liczne zamachy terrorystyczne na zachodzie i brak poczucia bezpieczeństwa, są formą tak pożądanego przez europejską lewicę "ubogacenia".

Wystarczy posłuchać, polskich polityków aby po samych ich wypowiedziach ustalić czy grają do jednej bramki z George'm Sorosem i UE czy też nie. Gdy mówią, o kobietach, dzieciach, a zwłaszcza o rzekomych syryjskich sierotach, które potrzebują pomocy, jasne jest, że wspierają gorliwie islamizację Polski, promowaną przez ich prawdopodobnego szefa "filantropa". Gdy wskazują na zagrożenia, raczej nie po drodze im z "filantropem".

 

Od kilku dni, w "przekaziorach" słyszymy niemal wyłącznie o biednych sierotkach, których nie chcą przygarnąć źli Polacy i Węgrzy. Dla opowiadających te chore mantry polskojęzycznych polityków nie ma też zupełnie znaczenia fakt, że w kulturze islamskiej po prostu nie ma sierot, ani sierocińców, bo takimi dziećmi każe opiekować się Allah w Koranie i zwykle sierotą opiekuje się najbliższa rodzina, a nawet obcy ludzie. Opowiadanie o sierotach to nic innego jak prymitywny szantaż emocjonalny oparty na założeniu, że łapiący się na niego nie wiedzą nic o islamie.

Te sierotki, których przybycia do Polski i na Węgry, tak bardzo pragną wszyscy politycy unijni i "sorosowi" polskojęzyczni, to w przeważającej większości młodzi mężczyźni w wieku poborowym, którzy tylko czekają na to, aby przekształcić Europę w islamski kontynent. Ich sprzymierzeńcy z Brukseli i organizacji zależnych George'a Sorosa, robią co mogą, aby im to ułatwić i aby obdzielić islamską armią inwazyjną jak najwięcej krajów członkowskich UE.

 

Oznacza to, że ludzie ci są zdeterminowani do wywołania wojny religijnej w Europie i mają nadzieje, że dzięki temu kryzysowi, którego eskalację tak gorliwie wspierają, uda się zaimplementowanie ich komunistycznych utopii będących konglomeratem maoizmu i marksizmu. Stworzenie kryzysu może być podstawą do skutecznego przeobrażenia UE w socjalistyczne państwo z nieistotnym wpływem chrześcijaństwa i tak zwanych państw narodowych.

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (4 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika dd

Jeszcze nie tak dawno dla

Jeszcze nie tak dawno dla mnie to były bajki, że jeden człowiek chce wpływać na los nie tylko milionów osób ale całych państw. O celu emigracji też mi się wierzyć nie chciało a teraz są już oficjalne wypowiedzi nawet polskich polityków – stworzyć zagrożenie we wszystkich państwach EU a potem ogłosić, że każdy kraj europejski ma problem i jedynym ratunkiem są Stany Zjednoczone Europy z jednym rządem.

Co do wieku tej postaci - myślicie, że jak pożyje miesiąc czy dwa to po nim plan upadnie? Na pewno nie, wtedy wypłynie nie jedna a kilka takich postaci które będą dalej drążyły swój temat i narzucały swoje poglądy. Walka o niepodległość się nie skończy.

Co do wysoko postawionych osób wspierających te dziwne idee. Może są wśród nich tacy co wierzą w to co robią, ale moim zdaniem większość daje się po prostu kupić. Dziś nie musisz dawać łapówek żeby przekupić kogokolwiek – np. zakładasz uczelnię albo organizację pożytku publicznego a w niej dajesz zatrudnienie np. politykom, dziennikarzom czy innym wpływowym osobom – a pensja – no właśnie ona jest nieproporcjonalna do wykonanej roboty – zawodnik kupiony.

Portret użytkownika tosia

A UE nie jest już

A UE nie jest już sprywatyzowana przypadkiem? A główną zarządzającą nie jest szefowa Merkel z 1 sekretarzem Tuuskiem? To prywatny folwark Sorosa, który wykupił prawie całościowy pakiet akcji każdego państwa europejskiego. Witamy w sorosowym piekle. Jedynie stan wyjątkowy może rozwiązać problem tego burdelu europejskiego.

Portret użytkownika Akamai

A niby z jakiej racji ?

A niby z jakiej racji ?

W Kazachtanie mieszka 34 tys. osób pochodzenia polskiego. Czekają kilka, a nawet kilkanaście lat na repatriacje. To dla nich powinno się znaleźć miejsce w Polsce. 

A nie dla obcych nam kulturowo i całkowicie do nas nie pasujących Arabów I Afrykanów.

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika julian

Takim to prawem , że szanowny

Takim to prawem , że szanowny jak i jemu podobni obraża się na niby , na aby , aby , tak byle jak . Nie napuszczam , lecz nie odpuszczam , szukam , ( aby para nie szła w gwizdek , tylko w koła - postulat kolejarzy na lokomotywach parowych ) .

Portret użytkownika dziadek ze wsi

Rację masz. Niestety rozumie

Rację masz. Niestety rozumie to tylko 3-5% społeczeństwa. Lipne figury teatralne zbierają negatywną energię - a prawdziwi decydenci zawsze stoją w cieniu, wydaje im się że są jak te baranki boże - czyści i bez grzechu - bo oni tylko wydają polecenia aktorom. Np Rosja. Lud zwyczajny i nawet te banderowskie pluskwy z niezależnej czepiają się figury pt ''Putin'' ale pojęcia nie mają że władzę w Rosji trzyma komitet 100-300 generałów. Tak samo jest w USA, pluskwy myślą że mają jakiegoś ''prezydenta,'' (bo się go uczepiły i na nim żerują - pasożytniczo) a tymczasem prezydent jest aktorem wystawionym przez grupy trzymającej aktualnie władzę. Przykład najnowszy tego typu aktorstwa: Franca-antykwariat ona antyk a on wariat. (Chyba obecnie u steru władzy w USA jest chabad lubawicz, a syjoniści od Clinton-Obama są w odwrocie. To dlatego tyle się mówi ostatnio o mesjaszu, dawniej za panowania syjonu była cisza w tym temacie.) Ja np wiem kto jest prawdziwym władcą polin, ale nie napiszę celowo bo to by wywołało furię w prostym ludzie. Mózgi mają takie same jak i ja, niech myślą, to nie moja wina że są leniwi i nie chce się im mózgu używać.

Portret użytkownika ACHILES

TEN WPIS OBCY, TEŻ DOTYCZY I

TEN WPIS OBCY, TEŻ DOTYCZY I NAS I NASZEGO KRAJU, a nie tylko szatanów zjednoczonych, JAK TO MA W SWYM PRZEKAZIE : 

Zacytuję końcówkę z Williama Bluma „Państwo zła – przewodnik po mrocznym imperium”

„…Gdybym został prezydentem, wstrzymałbym ataki terrorystyczne skierowane przeciwko Stanom Zjednoczonym w ciągu kilku dni i nieodwołalnie. Najpierw przeprosiłbym wszystkie wdowy i sieroty, ludzi torturowanych i doprowadzonych do ubóstwa i miliony innych ofiar amerykańskiego imperializmu. Następnie ogłosiłbym wszem i wobec i z ręką na sercu, że kończę z amerykańskimi interwencjami gdziekolwiek na świecie.
Poinformowałbym Izrael, że nie jest już pięćdziesiątym pierwszym stanem USA, ale – o dziwo – obcym krajem.
Potem zredukowałbym budżet wojskowy o co najmniej 90%, a wygospodarowane oszczędności wykorzystał na odszkodowania dla ofiar.
Wystarczyłoby aż nadto. Roczne wydatki wojska, rzędu 330 mld dolarów, to licząc od narodzenia Chrystusa więcej niż 20 tys. dolarów na godzinę.
Oto co bym zrobił przez pierwsze trzy dni urzędowania w Białym Domu.
Czwartego dnia zostałbym zamordowany”.
William Blum
Te słowa były napisane w 2002 r., więc ilość dolców się nie zgadza.

zbigniew1jaworski , 17 maja 2017 at 21:04

czytaj więcej, na : https://kodluch.wordpress.com/2017/05/17/17-05-2017-syria-594-dzien-sprzatania-swiata/

BO WARTO PRAWDĘ POZNAWAĆ. 

Strony

Skomentuj