Hinduski student zaatakowany w Polsce żyje - MSZ Indii domaga się wyjaśnień

Kategorie: 

Źródło: http://www.aninews.in/newsdetail-Mg/MzA2Nzk5/indian-student-attacked-in-poland-is-alive-confirms-sushma-swaraj.html

Minister Spraw Zagranicznych Indii Sushma Swaraj w piątek potwierdziła, że hinduski student, który został zaatakowany w Polsce i wbrew temu, co sugerowano we wcześniejszych doniesieniach, żyje.

 

 

„Doszło do incydentu – pobito studenta z Indii. Młody człowiek na szczęście przeżył. Obecnie badamy wszystkie aspekty zdarzenia” – informuje Swaraj.

 

Pani minister poprosiła ambasadora Indii w Polsce o przekazanie raportu na temat zdarzenia, które miało miejsce w Poznaniu.

 

„Właśnie rozmawiałam z naszym ambasadorem w Polsce i poprosiłam o wyjaśnienia” – pisze Swaraj (@IndiaPoland). Młody człowiek przebywa w naszym kraju w ramach programu Erasmus Mundus. Sprawa wymaga wyjaśnień.

Ocena: 

4
Średnio: 3.7 (3 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika sceptyyk

Hindu, dzięki za

Hindu, dzięki za przypomnienie tego faktu. Po przeczytaniu kilku postów, jasno wynika, że część z nas nie ma pojęcia o czym i o kim pisze. Przed tysiącami lat, Cywilizację Hindusów utworzyli nasi przodkowie - to oni byli ich nauczycielami i do dzisiejszego dnia, w żyłach milionów Hindusów płynie Słowiańska krew. HINDU, have a nice day  :)

 

Portret użytkownika Eva11

spokoj ?

spokoj ?

no chyba,ze to co sie dzieje obecnie jest takie normalne ?

w miastach wisza Ukraiskie flagi z napisami- rabota ...

pootwierali biura aby bylo im lawiej znalezc prace ...

Polakow wygonili za garnice ,a teraz dla obcych staraja sie jak nigdy dla Nas ...

ile Polskich rodzin szlaja sie po slumsach ,a do kamienicy mojej siostry uraincy wprowadzili sie w zeszlym tygodniu ...

to nazywasz spokojem ? wlasciwie tak,bardzo spokojnie sie to odbywa ...nikt nie protestuje i nikomu to nie przeszkadza...

 

 

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika Czystość

Niech odwiedza sobie Polskę

Niech odwiedza sobie Polskę hindus, byle nie przyszło mu do głowy psuć rasy słowiańskiej. Zaś z żydostwem udającym Polaków to niech już tam się rozmnaża, a im też wszystko jedno, z kim się mieszają.

Portret użytkownika daro

Przykro mi i wstyd.

Przykro mi i wstyd.  Indyjskie MSZ słusznie żąda wyjaśnienia zdarzenia.  A czy nasze MSZ zażądało wyjaśnień od rządu Ukrainy odnośnie zamachu na Konsulat Generalny Rzeczpospolitej  Polskiej w Łucku?

Portret użytkownika Szkarłatny Leon

Oj tam, oj tam. Nie zachwycał

Oj tam, oj tam. Nie zachwycał bym się tak na Twoim miejscu Hindusami, bo nie każdy Hindus to hindu, a tym bardziej nie każdy hindu to "Ario-Lahita", choć jego nazwisko brzmi od-wedyjsko to ile zostało z "pana" w "panu" tyle pewnie co w po-Lahu, Laha ;). A tak na poważnie to znam porządnych Hindusów, ale też znam Polaków pobitych lub mających problemy z małoletnimi hinduskimi gangami w Londynie. Nie generalizuj proszę, nie warto. Tak wielu Polaków doznaje wiele krzywdy za granicą jak i w Polsce, więc nie obciązał bym "sumienia narodu" jednym Hindusem. Pozdrawiam.

 

Chcesz uratować czyjeś życie? Nie pozwól by mengelowcy "leczyli" go substancją zwaną Remdesevir/ Veklury.

 

Portret użytkownika nobodyx

Polscy patrioci, obrońcy...

Polscy patrioci, obrońcy... Raz tylko byłem ze znajomym ciemnoskórym we Władysławowie po północy i przez 15 minut w życiu nie usłyszałem tylu obelg i komentarzy. Tak jak my traktujemy innych u nas tak my jesteśmy traktowani za granicą... np Wielka Brytania. Pozdrowienia dla pseudodebilopatryiotów... 

Strony

Skomentuj