Czeski rząd chce umożliwić mieszkańcom noszenie broni palnej przy sobie, aby zapobiegać atakom terrorystycznym

Kategorie: 

Źródło: Flickr/HolyCrap/CC BY-NC-ND 2.0

Podczas gdy Unia Europejska robi co może aby ograniczyć mieszkańcom Europy dostęp do broni palnej, Czechy działają dokładnie na odwrót. Najpierw rząd zablokował unijne projekty ustaw, a teraz pracuje nad zmianą w konstytucji, aby mieszkańcy mogli swobodnie nosić broń palną przy sobie.

 

Póki broń palna pozostaje nielegalna, nabyć ją można jedynie na czarnym rynku a tym samym, w oczach władzy, staniemy się przestępcami. W sytuacji kryzysowej, porządni nieuzbrojeni obywatele nie są w stanie nic zrobić aby obronić się przed agresorem. Twierdzenie, że w razie bezpośredniego zagrożenia życia zawsze możemy zadzwonić po policję jest równie absurdalne co konieczność wzywania straży pożarnej, gdy całe nasze mieszkanie stanie za chwilę w ogniu. W obu przypadkach pojawia się obowiązek szybkiego reagowania na sytuację.

W odpowiedzi na częste zamachy terrorystyczne, nie ważne czy w Stanach Zjednoczonych czy w Europie, zwykle wzywa się do ograniczenia dostępu do broni palnej. Mówi się, że broń zabija, lecz zabić można także nożem, widelcem, ołówkiem lub nawet kamieniem. Należałoby więc zakazać wszystkiego. Fakt jest jednak taki, że przedmioty same nie odbierają życia - robią to ludzie. Wystarczy więc, że w tłumie bezbronnych ludzi pojawi się ktoś, kto jest legalnym posiadaczem broni i wie jak zachować się w sytuacji kryzysowej. Przy pomocy broni palnej można nie tylko odebrać, ale także uratować życie wielu ludzi.

 

Zdaniem czeskiego rządu, to właśnie powszechny dostęp do broni palnej jest gwarantem bezpieczeństwa. Władze pracują nad zmianą konstytucji, aby umożliwić obywatelom Czech noszenie broni przy sobie. Projekt zmian ma pojawić się już za dwa miesiące.

"Ataki terrorystyczne, których jesteśmy świadkami w Europie Zachodniej i innych krajach, spowodowały wzrost obaw społeczeństwa dotyczących bezpieczeństwa. Możliwości organów państwowych, aby szybko i skutecznie zapobiegać wypadkom i różnym szkodom, są ograniczone w czasie tych ataków" - powiedział dla Radia Praga Minister Spraw Wewnętrznych, Milan Chovanec.

Czesi będą już wkrótce mogli nosić broń ze sobą, reagować na zagrożenia i bronić innych oraz siebie przed uzbrojonymi napastnikami. Zdaniem Milana Chovaneca, zmiany w konstytucji zapewnią obywatelom szybką i aktywną obronę przed zamachami terrorystycznymi. Jednocześnie przewiduje się zaostrzenie przepisów poprzez częstsze sprawdzanie umiejętności strzeleckich i znajomości przepisów bezpieczeństwa obywateli.

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.7 (6 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Maryjan_66

W takim razie dotyczy to

W takim razie dotyczy to wszystkich na tym forum chwalących Czechów. Myślę, że powinninśmy od nich zapożyczyć trochę z tego w czym są lepsi a zachować w sobie to, czym nad nimi górujemy. Osobiście wizytujac Czechy czuję pustkę, coś jak brak nadzieji, podobnie jak w Niemczech sztuczność okraszoną grzecznością.

Portret użytkownika sceptyyk

"Cudze chwalicie, swego nie

"Cudze chwalicie, swego nie znacie,

Sami nie wiecie, co posiadacie...."                                                                                               Przez dziesięciolecia mieszkałem przy Czeskiej granicy i znam ten skundlony naród...

Portret użytkownika Anioł Prawdy

każdy sposób jest dobry, by

każdy sposób jest dobry, by ludziom we własnym państwie nie poleciały głowy i żeby nie został gruz na terenie całego państwa - a co sobie myślą obce państwa o Czechach że są skundleni itp. to mają głęboko w dupie, bo liczy się to że w państwie jest spokój, gospodarka pracuje, rząd jest dla ludzi, ludzie nie są zestresowani, i dzięki takiemu postępowaniu mogą w dużej mierze mieć jakieś zaufanie do swoich rządzących...

Portret użytkownika Antyparch

Zobaczcie :

Zobaczcie :

Rząd Czech widzi realne zagrożenia dla swoich obywateli i coś z tym robi. Czy Unia Europejska pozywa Czechy na dywanik? No jakoś nie.

Przede wszystkim ich rząd gada do rzeczy wobec realnej sytuacji w Europie. A nasz pier**li o super swoich pomysłach na budżet, który uchwala w jakichś dziwnych miejscach; 500 + ; trybynały i inne pierdoły. Wszystko tylko nie to co jest dla Polski i Polaków ważne i korzystne.

Przecież my tą zarazę islamską mamy "za miedzą". I zaraz się tu wyleje. I co? Będzie ktoś gdzieś dzwonił w tej sprawie? A gdzie?

2751

Portret użytkownika kasia

I patrzcie,że Czesi ateiści

I patrzcie,że Czesi ateiści sie nie pozabijali a katolików sie boją?

A gdzie (pokojowy!!) "szturm "na biura poselskie o ustawę o prawie do posiadania broni?

siedząc biernie za klawiaturka nic sie nie zmieni,bez nacisku tzw.społeczeństwa ,narodu.

Portret użytkownika 55KING444

Ostatnio wpadłem na pomysł,

Ostatnio wpadłem na pomysł, aby każdy obywatel miał swoją osobistą atomówkę Smile Oczywiście tylko powyżej 18-roku życia, za pozwoleniem rodziców od 16-tego. Każdemu po jednej i odliczamy do ostatniej sekundy.

Portret użytkownika tomasz26

było państwo ,które

było państwo ,które kultywowało broń tzw.wielka rzesza.. itp..co mamy dziś społeczeństwo nie wiadomo jakie przestraszone własnego cienia ...mamy w końcu Amerykę .świat kowboi z europy ,którzy siłą odebrali rdzennym życie i ziemie(60 mln holocaust Indian)...można by tak wymieniać bez liku..po czasie kraje z kultem broni popadają w destrukcje społeczeństw (powoli upadają) stają się z podbijających ofiarami samych siebie ...wszystkie historyczne mocarstwa kultywujące broń i zabijania .upadły...jakieś wnioski ?

Portret użytkownika Antyparch

A znasz mądralo takie

A znasz mądralo takie powiedzenie :

"Chcesz mieć pokój? Szykuj się do wojny." ?

"Na pochyłe drzewo, to i koza wlezie" itp.

Wniosek jest taki, że bezbronnego łatwo jest pacyfikować, ale z uzbrojonym już nie łatwo. I trzeba się zastanowić czy w takiej sytuacji w ogóle warto. Powstaje opcja : mogę dostać łatwą kulkę i zginąć. Za duże ryzyko na byle rabunek, gwałt, czy zwykłe cwaniakowanie. Co w efekcie znacznie redukuje ilość takich zajść. Przykładów mnóstwo ze stanów. Chociaż tyle z nich dobrego.

I nie chodzi o "historyczne mocarstwa kultywujące broń", tylko żeby byle łajza nie skopał ci dupy i nie zerżnął żony, tylko dlatego że ma pistolet.

Rozumiesz różnicę? Czy może popierasz postawę rządu zachodniego sąsiada?

2732

Strony

Skomentuj