Ministerstwo Cyfryzacji planuje w Polsce dalszą walkę z gotówką,  którą zapowiedział publicznie wicepremier Mateusz Morawiecki.  Aby tego dokonać planowany jest szereg regulacji prawnych, które mają skłonić Polaków do rezygnacji z gotówki.

Zapowiedziano między innymi dowody osobiste z chipem RFID, takim samym jak te znajdujące się w naszych kartach płatniczych. Dodatkowo planuje się wprowadzenie płatności bezgotówkowych w urzędach, bo do tej pory nie było to możliwe.

Oprócz tego planuje się ustawowo zobowiązać wszystkie punkty usługowe i handlowe, do wprowadzenia obowiązkowej opcji płatności bezgotówkowych. Będzie to dramat dla małych sklepów, które robią co mogą i unikają takich transakcji, żeby nie płacić bankowych prowizji.

Aby zachęcić do tego konsumentów, planuje się wprowadzenie specjalnej premii w postaci obniżanego o 1 punkt procentowy VAT, czyli towary kupowane za pomocą chipa RFID będą tańsze. Oczywiście dostosowanie systemów informatycznych aby były w stanie sprostać takiemu nowatorskiemu opodatkowaniu, będzie kosztem firm.

Na walce z gotówką zyska rząd, który zwiększy kontrolę nad obrotem gospodarczym w celu zwiększenia stopnia grabieży społeczeństwa zwanej podatkami. Pieniądze te są potrzebne socjalistycznemu polskiemu rządowi w realizacji rozdawnictwa ukradzionych w ten sposób pieniędzy.

Jeszcze większym wygranym walki z gotówką będą banki oraz powiązane z nimi korporacje Visa i Mastercard, których obroty znacząco wzrosną. Trudno uwierzyć, że zapędy rządu PiS nie są w jakiś sposób wspomagane przez bankowych lobbystów. Zresztą wspomniany przeciwnik gotówki, wicepremier Morawiecki, sam pochodzi z sektora bankowego, więc może to być najważniejszy lobbysta wspierający niekorzystne dla wolności Polaków zmiany.