Szwajcaria będzie wypłacać swoim obywatelom 2500 franków miesięcznie

Kategorie: 

Źródło: Flickr/Kirsi L-M/CC BY-NC-ND 2.0)

Szwajcarzy opracowują projekt, dotyczący wypłaty każdemu obywatelowi 2500 franków miesięcznie. Ponadto, rodzic na każde dziecko otrzyma 625 franków. Rząd federalny podał, że powszechne głosowanie w tej sprawie przeprowadzone zostanie w czerwcu.

 


Jeśli inicjatywa zostanie zatwierdzona, Szwajcaria stanie się pierwszym krajem, w którym obywatele mają zagwarantowany minimalny miesięczny dochód. Badanie firmy Demoscope wykazało, że większość Szwajcarów ma zamiar kontynuować pracę, nawet jeśli wejdzie nowe prawo. Tylko 2% respondentów stwierdziło, że się zwolni, jeśli zagwarantowana zostanie miesięczna wypłata 2500 franków.


Jedna trzecia badanych na 1076 uważa, że duża część obywateli zrezygnuje z aktywności zawodowej po wdrożeniu nowego prawa. 56% Szwajcarów jest przekonana, że projekt nie zostanie jednak zatwierdzony. Przedsięwzięcie ma kosztować 208 mld franków szwajcarskich rocznie. 150 mld będzie pochodzić z dochodów państwa, głównie z podatków. 55 mld Szwajcarzy wezmą z funduszu ubezpieczeń społecznych.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Akamai

Na Boga. Ależ wy jesteście

Na Boga. Ależ wy jesteście naiwni. Ta dywidenda będzie wypłacana, i owszem. Ale do chipa wszytego pod skórę. Prędzej czy później tak będzie wyglądać dystrybucja tej dywidendy. Nie ma nic za darmo. I nie ma nic na zawsze. Bankierzy będą rozdawać pieniądze ? Ha ! Ha ! Niezły ubaw. A wy jesteście skłonni w to uwierzyć. "Szwajcarzy mają pieniądze bo zarobili na franku". Jacy Szwajcarzy ? Szwajcarzy to naród pasterski. To zwykłe pastuchy. Otwórzcie szerzej oczy. A przede wszystkim swoje umysły, bo mnie zaraz szlag trafi. Na tym właśnie polega ich ""genialny" plan. Chcą zlikwidować prywatną własność - czytaj: zabrać wszystkim ich prywatne dobra. Uwłaszczyć na "zasobach ziemskich" całą populację. Tą, która zostanie po depopulacji. I będą wypłacać dywidendę do chipa wszytego pod skórą. Do chipa , który was kompletnie zniewoli. I będą wypłacać tylko do pewnego momentu. I tylko tym, którzy będą im jak psy służyć. Spójrzcie na korporacje. To jest tego skromna namiastka tego co was czeka. Żal mi was.

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika dziadek ze wsi

Balcerowicz Petru i kilku

Balcerowicz Petru i kilku innych właśnie z Szwajcarii przyjechali na zbójecką wyprawę do Polski. Flaga Szwajcarii to odwrotność flagi ... Templariuszy. Już w 25 lat po kasacji zakonu Templariuszy, powstaje jakieś ''nowe państwo'' później nazwane Szwajcaria, które wcześniej nie istniało i od tego samego roku właśnie to państwo jako pierwsze w Europie zaczyna udzielać lichwiarskich pożyczek dosłownie identycznych jak te z skasowanego zakonu bankowego dla niepoznaki nazywanego zakon templariuszy. Czy już rozumiecie z kim macie do-czynienia? Do zakonu Templariuszy przyjmowano tylko pedofilii pederastów świrów i morderców czyli takich wyrodnych członków rodzin bogatych arystokratów, których nie chciano widzieć na oczy w rodzinnych dworach i pałacach. Dawali im kasę i kopa z domciu do zakonu poszła von diabelska zaraza ...

Portret użytkownika 777

Rząd Szydło może być

Rząd Szydło może być zaatakowany bo robi zmiany by ludziom ulżyć a to jest nie na rękę Niemcom i innym nacjom którzy chcą zaorać Polskę ! "Brak kontroli banków. Dlaczego wciąż toleruje się niezgodne z prawem stosowanie przez część zagranicznych banków kosztem klientów zakazanych klauzul mimo sadowych nakazów ich usunięcia? Andrzej Olszewski jakże słusznie zapytywał niedawno: „Gdzie jest (...) państwowy nadzór nad sektorem? Czy Związek Banków Polskich dba o standardy działania banków, czy jest tylko instytucją lobbingową zagranicznych właścicieli? Czy Komisja Nadzoru Finansowego naprawdę nadzoruje banki i dba o zaufanie do rynku finansowego (...)". (Por. A. Olszewski: Gdzie są instytucje nadzoru finansowego? „Gazeta Polska codziennie" 29 stycznia 2016) Zbyt późno zareagowano na niczym nie uzasadnioną podwyżkę kosztów obciążających klientów przez należący do państwa Bank PKO BP Dobrze, że 29 stycznia br. ogłoszono wreszcie decyzje ministra M. Morawiec kiego zapowiadającego rychłe zmiany w zarządzie Banku PKO BP.
R. Petru i jemu podobni „politycy z bożej łaski", związani z interesami lobby bankowego, wciąż rozsiewają przerażające wieści o ewentualnych skutkach podatku bankowego dla klientów banków. Straszą, że obciążone tym podatkiem banki „odbiją" sobie z nawiązką straty na klientach banków, podwyższając godzące w nich koszty. Jest skrajne zafałszowanie rzeczywistości, ponieważ państwo może bardzo szybko doprowadzić do porządku tego typu pazerne banki. Istnieje pod tym względem znakomity przykład węgierski, o którym „dziwnym trafem" nie pisano w popularnych polskich gazetach i tygodnikach. Otóż na Węgrzech uderzono w tego typu tricki wprowadzając 24 września 2014 ustawę o rozliczeniu banków. Miały one być rozliczane przez Węgierski Bank Narodowy. Na podstawie ustawy ukarano już dotąd około 60 banków, zawyżających nieuczciwie koszty klientów. Musiały też zwrócić zagrabione od nich pieniądze,. Dodatkowe uzupełnienie tej ustawy przyniosła uchwalona w 25 listopada 2014 r. ustawa o „fair bankach". Ustawa ta podawała jak maja być oprocentowywane kredyty dla ludności i w jakich przypadkach mogą być one zmieniane w rzetelny sposób. (Por. szerzej: J.R.Nowak: Węgierska droga do zwycięstwa". Warszawa 2015. ss.33-36).
Za szczególnie cenne uważam konsekwentne działania dla ukrócenia prób zdominowania Trybunału Konstytucyjnego przez PO i zapewnienia dużo większej równorzędności w reprezentowaniu różnych stron w jego działalności. Za wielki plus uważam nie cofnięcie się w tej sprawie pomimo ogromnego tumultu ze strony opozycji, lewaków i lemingów i pomimo trwożliwych pojękiwań niektórych lękliwych publicystów na prawicy.

  • Dzięki małej ustawie medialnej przeprowadzone zostały przełomowe zmiany na czele Radia i Telewizji. Dobrze, że usunięto największych szkodników, choć zmiany ciągle wydają się zbyt powolne. Zdumienie budzą niektóre pominięcia przy nominacjach na ważne stanowiska w Radiu i Telewizji. Szczególnie rażącym faktem wydaje się pominięcie przy obsadzie nowych stanowisk tak świetnego i doświadczonego dziennikarza jak Wojciech Reszczyński. który ma za sobą 13 lat jakże owocnej pracy na czele założonego przez niego dynamicznego Radia Wawa, a przedtem sporo lat w tak ciekawym dzięki niemu Teleexpresie.

-Prezydencki projekt obniżenia wieku emerytalnego przywraca poprzedni wiek emerytalny z sprzed czasu tzw. reformy PO z 2012 r. w tej sprawie.
-Konsultacje na temat ostatecznego kształtu ustawy w sprawie przyznania 500 zł na 1 dziecko.

  • Przywrócenie dobrowolności pójścia dzieci do szkoły w wieku 6 lat.
  • Rząd pracuje intensywnie nad tzw. projektem mieszkań dla rodzin, który pilotażowo ma zostać uruchomiony jeszcze w 2016 r. W myśl projektu państwo ma gwarantować wybudowanie mieszkania przez dewelopera na gruncie przekazanym przez państwo oraz spłatę kredytów, które maja być uwzględniane w miesięcznym czynszu. (Por. A. Gajcy: Pracowite półrocze PiS, „Rzeczpospolita" 4 stycznia 2016 r.)
  • W lutym br. ma być skierowany do Sejmu projekt ustawy o płacy minimalnej, która ma wynosić 12 zł dla umów-zleceń. Ma to utrudnić zatrudnianie ludzi na umowach śmieciowych. Nowa stawka minimalna ma obowiązywać od 1 lipca br.
  • Prawie w całości jest już przygotowany projekt ustawy zmierzającej do podwyższenia do 8 tys. zł kwoty wolnej od podatku.
Portret użytkownika debaucher

777 za bardzo się

777 za bardzo się podniecasz!
Tu nie będzie żadnej rewolucji!Ten rząd będzie grał pod publikę i robił "wielkie ruchy" w starych ramach.Wszystko mają skalkulowane.Musieli by ruszyć system emisji pieniądza,ale na to mają za małe "pisiorki"!
Pozdrawiam!

Każdy ma z tego życia dokładnie tyle,ile SAM sobie weźmie.

Portret użytkownika dziadek ze wsi

Pieniądze a i owszem

Pieniądze a i owszem dostaniesz - ale elektroniczne czyli takie z d. wzięte nie istniejące wirtualne cyferki z komputera. Możesz pomarzyć o gotówce. Taką niewymienialną kasą zapłacisz rachunki może coś tam jeszcze kupisz z GMO do jedzenia w lokalnym punkcie MOPS-a. 

Portret użytkownika Mojeimię44

Wy tego nigdy nie

Wy tego nigdy nie zrozumiecie, że archekracja dałaby Polsce takiego kopa jakiego świat nie widział. Patrzycie na Szwajcarie, Niemcy itd. i się nimi zachwycacie. 
Cudze chwalicie a swego nie znacie. Powiedzcie mi szczerze kto z was przeczytał mój projekt archekracji od deski do deski? Większość z góry ustrój ten przekreśla bo myśli sobie, że taki wieśniak jak ja g.....o wie. Może i tak jest ale rozdysponowanie pieniędzmi w archekracji jest dużo bardziej rozwijające niż chociażby to co proponują w Szwajcarii. Dlaczego? Ponieważ każdy obywatel musi się starać żeby wypracować zysk narodowy. "Jeden odpowiada za drugiego" uczy to pokory, zrozumienia i braterstwa ale ludzie w swojej zachłanności tego nie rozumieją. Co więcej ja ten projekt (dzięki pomocy innych forumowiczów) przedstawiłem miesiąc temu. Gdyby już od wtedy była archekracja w Polsce dziś wyprzedzalibyśmy Szwajcarów. Pisano by w gazetach nie o Szwajcarach a o Polakach. Nie, to nie. Czekajcie dalej a na naszym słowiańskim garbie z pracy wyrośnie rasa tłustych panów nic nie robiąca tylko za darmo dostająca pieniądze. Wy się nazywacie patriotami? Patriota to człowiek, który dla ojczyzny zrobi wszystko. A wy co robicie? Każecie mi to co tworze spuścić jak gó....o w klozecie chociaż jest 100 razy bardziej uniwersalene i przemyślane niż te Szwajcarskie wypociny rozdane z pieniędzy wyrobionych ciężką pracą naszych rodaków. Ja tworzę to sam a tam nad takim bublem pracuje z setka osób.  
 https://www.youtube.com/watch?v=I_2Qhnj2PWo
Nigdy mnie nie zrozumiecie
Archekracja a dochód wypracowany
Tak jak opisałem zarówno spółki skarbu państwa jak i spółki spółdzielcze mogą grać na giełdzie przeznaczonej dla tego sektora giełdowego. Nie posiadają one centralnego zarządzania, więc są niezależne pod wieloma czynnikami od rady archekratów i poszczególnych ministerstw. Spółki skarbu państwa mają niezależny zarząd a firmy spółdzielcze mają swojego prezesa, który ma 51% udziału. Spółki te generują zarówno dochody jak i straty. Jeżeli weźmiemy i zsumujemy wszystkie zyski z tych spółek i pieniądze z zysków przeznaczymy na kolejne inwestycje, emerytury, renty i zasiłki spółdzielcze to, jeśli zostanie jeszcze jakaś pula pieniędzy można ją rozdysponować na obywateli. Ludzie w ten sposób zyskają dochód wypracowany przez spółki, których właścicielami będzie cały naród. Dochód ten powinien być równy dla wszystkich niezależnie od stanowiska, jaki dany obywatel zajmuje. Jeżeli takiego zysku nie będzie niestety obywatele pieniędzy z zysków wypracowanych nie otrzymają. Żeby zrozumieć ten proces przekazywania pieniędzy z kasy SIPAR i spółek skarbu państwa trzeba zapoznać się z tym, czym są spółki skarbu państwa oraz SIPAR w ustroju archekratycznym. Chciałbym zauważyć, że ustrój archekratyczny coraz bardziej się rozwija a struktury tego ustroju coraz bardziej przypominają program wyborczy. Można śmiało przyznać, że nie trzeba żadnych rewolucji czy wojny domowej żeby ustrój ten w sposób wolny i powszechny stał się ustrojem narodowym. Wystarczy tylko powołać partię opartą o struktury tego ustroju, która w wyborach powszechnych zdobędzie większość parlamentarną potrzebną do zmiany konstytucji. Zadanie te na dzień dzisiejszy wydaje się mało realne i osiągalne ale zbieg wydarzeń, które nastąpią w przyszłości doprowadzi do tego, że zmiany ustroju demokratycznego na inny będzie nie unikniony. Ustrojem, który zapewni ludzkości ciągłość wolności oraz bogactwo narodu jest właśnie archekracja.

Portret użytkownika TeO

  "zysku" I tu tkwi cały

 

"zysku"

I tu tkwi cały problem, to nigdy nie będzie działac jeśli będzie chodziło o zysk, bo jeśli tak to będzie ciągła potrzeba zwiększania konsumpcji, oraz ciągła potrzeba BEZSENSOWNEGO produkowania pary w celu wyprodukowania energi, oraz ciągle jest potrzeba zaciemniania nauki, bo jak by to wyszło dla "zysku" gdyby można by było wszystko z drukarki otrzymać, a wszystko znaczy każdą materie, co by sprawiło braku potrzeby utrzymywania kanałów dystrybucyjnych.

Może jednak nie chodzi o ustruj oparty na "zyskach", może gdyby jedynym zyskiem, była harmonizacja energetyczna kazdego obywatela, co by dało automatycznie dobrobyt w manifestacji, przez idee, kreatywność, wtedy danie kazdemu człowiekowi pensji ma sens, gdyż liczył by sie potęcjał który ma każdy człowiek i jaki wkłada w rozwój swiata, a co najważniejsze przestały by miec miejsce operacje kupna woli/wyboru działania.

Jak?

Zresetować System i wprowadzić coś na bazie bitcoinów, a dostęp będzie miał do nich każdy z swego Mobilnego użądzenia zarządzającego wszystkimi rzeczami (smartfon). Każdy będzie otrzymywał miesięcznie określoną (1000) ilość monet.  Za swą kreatywność (naturalną potrzebe ekspresji) będzie możliwość otrzymania dodatkowej ilości monet. Użytkownik będzie płacił użytkownikowi monetami okresloną ich wartość przez sprzedajacego/urzytkownika.

Wydrukowanie obiadu będzie kosztować 5 monet, samochodu 2000 - 50.000 (w zależnosci od projektu, stąd też prace kreatywne będą miały sens),itp. Druk będzie możliwy z materiałów pochodzących z Replikatorów, czyli urządzeń które replikują już powstały materiał. Każdy materiał można wytworzyć z plasmy, ma on czas rosnięcia (do wielkości piłki futbolowej), ok 5 lat, jednak już tą wielkośc można zreplikować w jeden dzień. Stąd brak kosztów i zysków z pozyskania/produkcji/wydobycia minerałów. Komputery qwantowe, nanotechnologia i roboty, służące człowiekowi, większosć zawodów mechanicznych będzie zaumatyzowana, jedynie kreatywne zawody będą wymagać człowieka. Prowadzenie auta nie będzie wymagane, wszystko będzie automatyczne na sensorach (telematyka) Czipów nie będzie, zostały dezaktywowane (a propos już mieliście wszyscy chipy, tylko zostały one dezaktywowane). Ubezwłasnowolnić człowiek będzie mógł wyłacznie za posrednictwe własnego wyboru, czyli braku chęci w odkryciu KIM JEST, co sprawi wzrost narkotyzacji z nudy i życia w VR (virtualnej rzeczywistości).

Więc jak tu pozyskać zysk, z tymi zdobyczami technologi ?

A te rzeczy co opisałem już nadchodzą.....

 

Portret użytkownika Sly

Ten znowu to samo, próbujemy

Ten znowu to samo, próbujemy czytać twoje dzieła, no i wynika z nich jedna rzecz, że dobry z Ciebie człowiek tylko bardzo naiwny. Jeśli jest jakiś kraj na świecie który dał by radę przyjąć archekracje ( tą nazwę chyba warto by było zmienić przy wymawianiu jakoś dziwnie brzmi ) to może Nowa Zelandia, ale jak za wcześnie zdradzisz się ze swoimi planami to odmówią ci prawa wjazdu, możesz też udawać turystę ale jak długo, w końcu i tak cię deportują, niestety z powrotem do polski.
Ps. Podobnie myśleli marksiści i co z tego wyszło Stalin, Mao, Castro. Obecna europejska demokracja nie jest zła potrzebuje tylko ostrej terapi.

Portret użytkownika inzynier magister

Zrobią co chcą bo ich stać,

Zrobią co chcą bo ich stać, nawet jeśli ten szmal to zdzierstwo z innych państw ! Jak pisałem wielokrotnie szykuje się jakaś akcja na rząd pani Szydło ! Dawne mafijne służby podobno planują jakąś akcję żeby obalić rząd PiSu ! Muszą uważać bo mogą ich otóć albo i coś innego zrobić żeby ich załatwić za te banki i supermarkiety, nie wspominająć o praniu pieniędzy do rajów podatkowych co to mieli do tej pory raj ! Muszą się pilnować żeby znowu ich ktoś nie wysadził w powietrze !
„Są świetnie zorganizowani i mają sporą wiedzę, która pozwala im planować ataki oraz przygotowywać się do ewentualnego powrotu do służb specjalnych oraz policji” – twierdzi jedno ze źródeł tygodnika „ABC”. Dawni funkcjonariusze CBA i ABW mają przygotowywać antyrządowe prowokacje, które – dzięki zaangażowaniu mediów – mają osłabić rząd Beaty Szydło. Warszawskim redakcjom przekazano informacje dotyczące nagrania mającego kompromitować jednego z ważnych członków gabinetu Beaty Szydło. – Chodzi o stwarzanie atmosfery nieufności i podejrzeń, media dostają taką informację i zaczynają grzebać – mówi w rozmowie z „ABC” jeden z oficerów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. I podkreśla, że to element „większej operacji”. Wokół kilku ministerstw toczyć ma się gra operacyjna. Mają w niej brać udział (często nieświadomie) przedstawiciele opozycji i dziennikarze – czytamy na łamach wpolityce.pl. Według informatora tygodnika, doszło do spotkania byłego kierownictwa Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ludzi głęboko niezadowolonych z powodu zmian zachodzących w służbach specjalnych. http://www.pch24.pl/abc-ostrzega-przed-antyrzadowa-prowokacja-ludzi-dawnych-sluzb---chca-kompromitowac-ministrow-,40929,i.html#ixzz3ywQD5ByM
 
Gdyb znowu zaatakowano i zniszczono rząd PiSu to byśmy kolejny raz zostali zaatakowani w następstwie złodziejstwem banksterki, dodatkowo by wprowadzili katastralny i zniszczono by nas gospodarczo ostatecznie a potem by sprzedano lasy i ziemię !

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika get

Moj pierwszy post.   Myslalem

Moj pierwszy post.
 
Myslalem o takim czyms od dawna, ale dopiero teraz dowiedziałem sie ze to ma swoją nazwe, i nawet były juz przeprowadzane eksperymenty w tym obszarze. Jestem w 100 procentach za tym projektem, ale jest jeszcze za wczesnie, zeby to wprowadzic. Przede wszystkim, bardzo duzo sie mowi o braku miejsc pracy i stwarzaniu nowych, wszelkimi sposobami. Ja jestem innego zdania. Ludzie, kraje powinny dążyć do tego zeby tych miejsc pracy było coraz mniej. Każdą dziecine powinnismy robotyzować. Myśle, ze jestesmy juz na takim poziomie technologicznym, ze całkowite zautomatyzowanie hipermarketów oraz sklepów nie powinno stanowic zadnego problemu. To samo z fabrykami oraz transportem, na ktorym z tego co czytałem juz przeprowadzane sa testy aby go zautomatyzowac calkowicie. Tak jak napisałem wczesniej, to jeszcze za wczesnie, zeby myslec o BDP. Na pierwszym miejscu nalezałoby zautomatyzowac całkowicie rolnictwo.  Jednak troche sie obawiam, ze gdy to wprowadzą staniemy przed wieloma problemami, ktore rozwiązałbym następująco. 
Pieniądze dostawałby kazdy obywatel, ktory ma ukonczone przynajmniej szkołe średnią,  a im wyzsze wykształcenie tym wieksze pieniadze gwarantowane. Na pewno beda musieli sie znalesc ludzie, ktorzy pomimo zapewnionej egzystencji, beda chcieli sie podjac trudnych medycznych, prawniczych czy innych specjalistycznych studiow. Gdy myslalem o takim ustroju panstwa gdy jeszcze nie wiedziałem, ze istnieje juz taka koncepcja, to najwiekszym problemem wydawało mi sie, ze mogłoby brakowac ludzi ktorzy chcieliby pracowac w sluzbach porzadkowych typu policja czy wojsko lub jako lekarz, pielegniarka. Na pewno dobrym pomysłem byłoby odbieranie na ładych pare latek tych pieniedzy ludzia ktorzy popełnialiby jakies przestępstwa ( chciałem napisac dozywotnio, ale to chyba nie bylby dobry pomysl, bo obawiam sie sytuacji w ktorej ktos mogłby specjalnie kogos wkrecic w jakas afere zeby go pozbawic pieniedzy) Dobra rozpisałem sie, mam nadzieje ze ktos przeczyta, moze dopisze swoje trzy grosze. A na koniec, to zdecydowanie jest za wczesnie zeby takie cos wprowadzic. Najpierw to niech rozwiaza problem muslimow w eu i na swiecie. Pozdro

Strony

Skomentuj