Opozycja w Polsce straszy pisowską inwigilacją internetu, a tymczasem UE planuje szpiegowanie wszystkich w Europie

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Polscy europarlamentarzyści ostrzegają, że Unia Europejska planuje powołanie specjalnej instytucji dedykowanej do kontroli przepływu informacji w internecie. Oczywiście wszystko to zostanie wyjaśnione społeczeństwu jako konieczność walki z "pornografią" i "terroryzmem".

 

Internet jest obecnie cenzurowany w bardzo wielu krajach świata. Rządzący w Polsce przekonali się jaka jest siła sieci gdy przegrali ostatnie wybory mimo zmasowanej propagandy telewizyjnej. Ten ostatni bastion wolności jest obecnie największym problemem lewackiej Europy. Tym zabawniej wyglądają protesty polskich lewaków, które odbyły się dzisiaj w kilku miastach w Polsce. Wygrażali oni rządzącym, że nie pozwolą na inwigilację w sieci, ciekawe czy podniosą też sztandary w górę gdy dowiedzą się, że UE planuje wprowadzenie ACTA na sterydach.

 

Trzeba być świadomym, że poziom inwigilacji internetowej stale rośnie i jeśli ktoś się z tym nie zgadza, może tylko przestać używać sieci. Pisząc cokolwiek trzeba się z tym liczyć, że reżim rządzący może próbować ukarać za poglądy. Nie da się przed tym uchronić i zawsze ktoś podsłuchuje i gromadzi to co wpisujemy w sieci. Zresztą proceder inwigilacji kwitnie od lat. Jak wynika z doniesień Edwarda Snowdena, w USA rozkręcono z tego powodu swoisty podsłuchowy przemysł. Wygląda na to, że Unia Europejska postanowiła iść tą samą drogą.

Kto wie czy wprowadzenie internetowej inwigilacji nie zostanie usprawiedliwione właśnie względami bezpieczeństwa po tym gdy europejska lewica wpuściła na nasz kontynent miliony dżihadystów. W obliczu zamachów terrorystycznych wszyscy machną ręką na łamanie zakazu szpiegowania korespondencji w imię wyższego celu, którym jest bezpieczeństwo. Prawda jakie to proste? Wystarczy wywołać kryzys i potem bohatersko z nim walczyć narzucając ludziom zamordyzm w sieci.

Oczywiście już obecnie, niektóre reżimy próbują tworzyć krajowe strefy intranetu z centralnymi serwerami proxy, które stanowią wyjście na świat. Jednak takie filtrowanie może być skuteczne tylko w stosunku do takich użytkowników sieci, którzy nie wiedza co oznacza skrót VPN. Teraz jednak mówimy o czymś nieco innym, bo jest różnicą czy ktoś chce limitować dostęp do konkretnych stron czy też zamierzą gromadzić informacje o tym co oglądamy, co piszemy itd. Właśnie przed taką obligatoryjną kontrolą każdego przestrzega europoseł Michał Marusik, który twierdzi, że Unia Europejska szykuje zamach na wolność w Internecie.

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika John Moll

Nikomu nie polecam Windowsa

Nikomu nie polecam Windowsa 10. To jest największe gówno jakie mogli stworzyć. Jeśli sytuacja mnie do tego zmusi to kiedyś przesiądę się na stare systemy, np. XP albo 2000, lub na Linuxa. Jeśli chodzi o te cholerne automatyczne aktualizacje to polecam pogrzebać w ustawieniach i je wyłączyć. Ja tak zrobiłem.

Portret użytkownika Waldorfus

Jeżeli masz starszy komputer,

Jeżeli masz starszy komputer, to 2000 lub XP Tobie ruszą. Gorsza sprawa z tymi którzy kupili sobie komputery z już pre-instalowanymi – Windows 8 lub – co gorsza – Windows 10. Na tych komputerach są już marne szanse że „pójdzie” coś takiego jak XP lub 2000. Chodzi o dostępność kompatybilnych ze starszymi systemami – np. Windows XP i 2000 – sterowników, a w przypadku Linuksa – jądra – które obsłużyły by nowszy sprzęt: chodzi o całą jego architekturę, nie tylko kartę graficzną, czy dźwiękową. Tak ten system ekonomiczny świata jest cwanie zorganizowany, że wszystko musi do siebie pasować, i byle było jak najnowsze; byle byś wydał jak najwięcej pieniędzy.

Dalej odnośnie sprzętu i systemu: Podobnie jest z Linuksem który dla najnowszego sprzętu musi mieć odpowiednie, pasujące do niego, moduły w swoim jądrze.  Zaletą Linuksa jest na pewno to, że jest on absolutnie odporny na 99.99 wirusów jakie zostały napisana na Ziemi. Wadą? Odwieczny problem z obsługą drukarek i innych urządzeń podpinanych do komputera przez USB – np. kart TV: nie ma do nich sterowników. Można to obejść przez zainstalowanie sobie pod Linuksem, maszyny wirtualnej, a potem na niej, np. Windowsa XP – firma Microsoft  rozkłada w takiej sytuacji ręce – Windowsa nie musi wtedy być widać w nawet sieci (służy przecież tylko do obsługi niektórych programów i sprzętu który nie zadziała pod Linuksem). Takie rozwiązanie lepiej zadziała z kolei na nowszych komputerach – wyposażonych w wirtualizację sprzętową. Masz w takiej sytuacji uruchomione (działające) dwa systemy jednocześnie, na jednym komputerze.

Jeżeli chodzi o uniezależnienie się od systemu – korporacji, koncernów, to tylko wolne, pisane przez niezależnych twórców, oprogramowanie non-profit (całkowicie darmowe); włącznie z kompatybilnym z Windowsem, pakietem biurowym OpenOffice który powstał właśnie na systemie Linux – którego sobie chwalę. To oprogramowanie jest pisane właśnie po to, aby ukrócić faszystowskie praktyki korporacji związanych NWO. Z Linux króluje m.in. w Rosji, Chinach, Korei Północnej, i innych państwach które odcinają się od NWO.
 

Egzystencja Minerwa: Ziemio! – tyle razy do ciebie wracałam... Kiedyś, na pewno znowu się spotkamy – powiedziała gdy odchodziło Spełnienie Ziemia.

Portret użytkownika John Moll

Jeśli opanuję w dobrym

Jeśli opanuję w dobrym stopniu umiejętność programowania, rozpocznę prace nad własnym systemem, choć wiem że będzie to trudne i czasochłonne. Ale z pewnością będzie warto. Jeśli kiedyś do tego dojdzie, zaprezentuję go tu na ZnZ, ale nic nie obiecuję.

Portret użytkownika ariel

W pewnym momencie przepisze

W pewnym momencie przepisze się słownik i każdy kto nie zgadza się z oficjalną linią będzie miał już na sumieniu.
Oczywiście zawsze można iść drogą, nie wiem, nie widziałem, nie słyszałem i mieć nadzieję, liczyć na łut szczęścia, że nie potrąci cię syn posła czy sędziego, że podpisując umowę z bankiem zostanie ona dotrzymana, że idąc do sądu itd itd

Portret użytkownika Alien1974

To kolejna manipulacja,

To kolejna manipulacja, ponieważ ludzi za pomocą elektroniki podsluchuje się odkąd Markoni czy Tesla wymyślił radio, a może jeszcze wcześniej, a w ogóle podsłuchuje i podgląda od bardzo dawna. Gdy weszła telefonia komórkowa i internet zaczęła się globalna inwigilacja i z każdym rokiem bardziej wyrafinowana. Odgrzewane kotlety typu AKTA to tylko zasłona dymna dla rządzących. Jakbyście byli rządzącymi tym światem to byście wiedzieli, że władza zawsze musi trzymać rękę na pulsie, w końcu rewolucji w stylu francuskim to oni nie chcą, choć tak bardzo ją gloryfikują. A parodii z wolności w stylu Solidarności z Polski tym bardziej, no drugi raz taki kit by mógł nie przejść. Do następnego poczytania.

Portret użytkownika tomopl

Im wieksze cisnienie tym

Im wieksze cisnienie tym wiekszy bedzie gniew - przeciez jestesmy ludzmi a nie niewolnikami z urodzenia.
Niech cisna! wiecej wiecej!
 
Poki lichwa rzad panstwem jak np Polska nic sie nie zmieni.  Tu nalezy szukac przyczyny reszta to bajki
 

Portret użytkownika brutal

Czyli będą nas podsłuchiwać

Czyli będą nas podsłuchiwać tak ? to znaczy że juz nie będziemy mogli pisać tych wszystkich brzydkich słów ? no dobrze to ja się zaraz wyloguje tak. Ale pozdrawiać można ? a jak komus dam plusika to będą wiedzieli że to ja ?Matko bosko co to sie staneło z tym internetem teraz . 

Portret użytkownika Rycerstwo Polskie

Zobaczcie cio się dzieje w

Zobaczcie cio się dzieje w Niemczech. Zero negatywnych wpisów o ciapatych (od razu ban), usuwanie negatywnych wpisów na facebooku (u nas też!), usuwanie prawdy na youtube, ostatnio jakaś dziwna awaria tweetera (pewnie coś kombinowali). Internet jest już pod kontrolą! Zawdzięczajcie to taki ludziom jak zuckerberg (no i makreli na 1 miejscu). W prasie germańsko-polskiej (bardziej germańsko) za mocny wpis na temat polityki imigracyjnej Niemiec (której już większość społeczeństwa ma dosyć) masz bana (pewnie na zawsze). Decyzje w PE na temat migracji są (raczej nie ma) cały czas odwlekane. Podobno najbliższe spotkanie w tej sprawie jest planowane na za 4 tygodnie! Łapciuchy nie wiedzą tak na prawdę co zrobić, bo władca UE (makrela) cały czas trwa w jakimś demonicznym obłąkaniu. Ludzie przyszykujcie się dobrze, bo wiosną przyjdzie nam się zmierzyć z chaosem. Miej nas Panie w opiece!!! My jesteśmy niezniszczalni, pokazała to historia! Nie dajmy się ogłupiać! Z tego co widzę to tylko Polska ze swoimi wartościami,cywilizacją, kulturą, wiarą i tożsamością narodową i słowiańską jest w stanie obronić Europę przez podstępnym najazdem dżihadu. Historia lubi się powtarzać!

Portret użytkownika nel35

Problem w tym, że tzw. Europa

Problem w tym, że tzw. Europa broni się rękami i nogami przed tą"obroną". Przykładem te dwie nawiedzone deputowane z PE, które podczas debaty nad stanem naszego kraju były tak bardzo zaniepokojone poziomem demokracji i praworządnosci w Polsce.

Strony

Skomentuj