CERN rozpoczyna przygotowania do modernizacji akceleratora LHC

Kategorie: 

Źródło: CERN
Fizycy prowadzą eksperymenty w Wielkim Zderzaczu Hadronów dopiero od 6 miesięcy. Wcześniej trwała modernizacja, która zajęła dwa lata i pozwoliła zwiększyć moc maszyny z 8 do 13 TeV (teraelektronowoltów). Tymczasem naukowcy już dziś rozpoczynają pierwsze przygotowania do kolejnej wielkiej modernizacji.

 

W ramach projektu o nazwie High Luminosity Large Hadron Collider (wcześniej jako Super Large Hadron Collider), specjaliści planują przede wszystkim zwiększyć 10-krotnie świetlność akceleratora. Świetlność jest ważnym wskaźnikiem wydajności zderzacza - jest proporcjonalna do ilości zderzeń, które mają miejsce w danym czasie. Im większa świetlność, tym więcej uzyskamy danych podczas eksperymentów.

 

W ośrodku CERN rozpoczęto już pierwsze analizy. Pojawił się tam specjalny pojazd, który rozpoczął badania sejsmiczne. W ten sposób dowiemy się czy prace modernizacyjne będą mieć wpływ na działanie akceleratora LHC, oraz otrzymamy informacje geologiczne tego miejsca.

Źródło: Sophia Bennett/CERN

Specjaliści muszą wiedzieć, czy budowa jest możliwa w trakcie działania maszyny. Główne prace rozpoczną się w lipcu 2018 roku a w tym czasie i tak planowane jest wyłączenie akceleratora. Jednak jeśli modernizacja nie będzie miała żadnego wpływu na wyniki eksperymentów, CERN zaoszczędzi nieco czasie. Mimo tego, ulepszenie Wielkiego Zderzacza Hadronów zajmie lata i zostanie ponownie uruchomiony dopiero w 2025 roku.

 

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

 

Źródło: http://tylkonauka.pl/wiadomosc/trwaja-przygotowania-kolejnej-modernizacji-wielkiego-zderzacza-hadronow

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika keri

Katastrofa w CERNie nastąpiła

Katastrofa w CERNie nastąpiła w listopadzie. Spaliła się instalacja i naprawa może potrwać 5-10 lat. Wiadomo było, że nałukofcy się nie przyznają i jeśli lemingi się dowiedzą, ze CERN robi za muzeum, to wcisną im jakąś ciemnotę np. o modernizacji czy zakończeniu programu nałukofego.
"Modernizacja" czyli naprawa jest bez sensu, bo ścierwa mają czas do końca 2015, później to musztarda po obiedzie.
Nie osiągną zła, do którego zmierzali. Miliardy poszły w błoto.
I bardzo dobrze.

Portret użytkownika zyx

:) ale będą jaja jak się

Smile ale będą jaja jak się okaże, że faktycznie za miliardy euro, z mozołem, w pocie czoła i z mądrymi minami  wyprodukują czarną dziurę (czy inne dziwadełko Smile ) i wszystkie wojny, dywagacje na temat 'który bóg jest prawdziwszy i dlaczego mój bo inaczej cię zabiję", ewolucja, zejście z drzew, wyjście z oceanów, prazupa - znikną tak błyskawicznie, że nawet bóg nie zdąży powiedzieć "O k.wa! Nie wciskaj tego czerwonego guzika!!!" Lol

Skomentuj