Rosja umieściła w Syrii tajną broń. Cały kraj znajduje się w bańce radioelektronicznej

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube
W mediach pojawiają się informacje, które po złożeniu w całość dają nam interesujący obraz sytuacji w Syrii. Rosja umieściła w tym kraju zaawansowany system radioelektroniczny, który tworzy "bańkę" o średnicy aż 600 kilometrów. W tym samym czasie dowiedzieliśmy się, że Zachód z jakiegoś powodu wstrzymał naloty na islamistów i zainteresował się głównie Irakiem.

 

Ta tajemnicza broń, według doniesień, znajduje się w mieście portowym Latakia. Swoim działaniem przypomina system Richag, który zakłóca pracę radarów, elektronicznych systemów naprowadzania i uniemożliwia prowadzenie obserwacji satelitarnych. Zapewnia ochronę dla sił powietrznych oraz naziemnych i można go umieścić na dowolnej maszynie. Jednak technologia o której wspomina NATO posiada ogromny zasięg i funkcjonuje na terytorium niemal całej Syrii, tworząc wspomnianą "bańkę" radioelektroniczną.

 

Należy dodać, że informacja na ten temat pojawiła się pod koniec października. W tym samym czasie zaobserwowano, że Zachód nagle wstrzymał naloty i znacznie ograniczył działaność nad Syrią. Dowódca wojsk NATO w Europie generał Philip Breedlove wyraził zaniepokojenie, gdyż Rosja utworzyła już takie "bańki" we wschodniej części Morza Śródziemnego, na Morzu Bałtyckim, w Kaliningradzie, na Krymie i Morzu Czarnym.

 

Działanie tego systemu zostało doskonale zaprezentowane w 2014 roku na Morzu Czarnym, gdy rosyjski samolot Su-24 wyposażony w broń radioelektroniczną przelatywał w pobliżu amerykańskiego niszczyciela USS Donalda Cooka. Bombowiec zneutralizował system obrony przeciwrakietowej Aegis i kilkanaście razy zasymulował atak. Po tym incydencie, niszczyciel wycofał się do Rumunii a jego załoga podobno domagała się zwolnienia z aktywnej służby.

 

Informacje te są raczej pomijane w mediach. Rozmieszczenie tej technologii w Syrii nie wróży niczego dobrego dla USA i całego Zachodu. Prawdopodobnie właśnie dlatego Stany Zjednoczone i państwa arabskie chcą wysłać do Iraku 100 tysięcy żołnierzy. Oficjalnie odbędzie się to w ramach walki z islamistami, ale biorąc pod uwagę wspomnianą bańkę radioelektroniczną wiemy, że w rzeczywistości na Bliskim Wschodzie nie odbywa się wojna z terroryzmem, a konfrontacja między Zachodem a Rosją.

 

 

Na podstawie: http://osnetdaily.com/2015/10/russian-jamming-system-blocks-all-nato-electronics-inside-bubble-600-km-in-diameter-over-syria/

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika MARGO

Wojox, piesze: " Jakich

Wojox, piesze:
" Jakich świąt?
Jezus powiedział: "Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli"...
Nie można świętować kłamstwa. Kto akceputuje kłamstwo, należy do ojca kłamstwa-Szatana.
Wymieszana mamałyga, Jezus, saturnalia, drzewko pogańskie i czerwony dziadek z brodą.
Każdy opowiada się po którejś ze stron. Albo ma dla Ciebie znaczenie poznawanie prawdy, albo przychlebianie się Szatanowi.
Ja wybrałem prawdę, prawda jest absolutna to przeciwieństwo kłamstwa.
I po co brnąć w to bagno. Ja nie potrzebuję niczyjej akceptacji, kto boi się człowieka ten ulega najgorszej słabości. Jak można być takim obłudnym..."
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wojox, Twoja wypowiedź jest... hmm.. troszkę dziwna 
Najpierw przywołujesz słowa Jezusa, a za chwilę... przyrównujesz je do... "mamałygi"...
Wg. mnie - w każdej opowieści tkwi ziarenko Prawdy...
Może się oczywiście zdarzyć, że błędnie coś zinterpretujemy, błędnie coś z-rozumiemy... albo zupełnie czegoś nie z-rozumiemy i wtedy... tworzymy jakieś umysłowe... "mamałygi"...
Tradycja świąt Bożego Narodzenia - wg. mnie -  jest bardzo piękną tradycją, podczas której zasiadamy do wigilijnego stołu złączeni w jedności, miłości i wzajemnym wybaczeniu doznanych krzywd...
Powiem więcej - jest to jedyny - tak piekny wieczór w przeciągu wszystkich 365 dni...
A szkoda..., bo gdybyśmy wszyscy z-rozumieli właściwie przesłanie Nauczyciela, jakim - wg. mnie - był Jezus, wówczas być może... Duch tej pięknej tradycji zagościł by na dłużej w naszych sercach...
I zupełnie niepotrzebnie tak bardzo radykalizujesz swoje podejście do tych spraw...
Lepiej i o wiele korzystniej dla nas wszystkich byłoby wyznawanie zasady:
Żyj i pozwól w spokoju żyć innym...
Po Zdrówka i... Wesołych Świąt życzę
 

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Portret użytkownika Cala Prawda

MARGO napisał: Wojox,

MARGO wrote:

Wojox, piesze:
" Jakich świąt?
Jezus powiedział: "Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli"...
Nie można świętować kłamstwa. Kto akceputuje kłamstwo, należy do ojca kłamstwa-Szatana.
Wymieszana mamałyga, Jezus, saturnalia, drzewko pogańskie i czerwony dziadek z brodą.
Każdy opowiada się po którejś ze stron. Albo ma dla Ciebie znaczenie poznawanie prawdy, albo przychlebianie się Szatanowi.
Ja wybrałem prawdę, prawda jest absolutna to przeciwieństwo kłamstwa.
 
Tradycja świąt Bożego Narodzenia - wg. mnie -  jest bardzo piękną tradycją, podczas której zasiadamy do wigilijnego stołu złączeni w jedności, miłości i wzajemnym wybaczeniu doznanych krzywd...
Powiem więcej - jest to jedyny - tak piekny wieczór w przeciągu wszystkich 365 dni...
A szkoda..., bo gdybyśmy wszyscy z-rozumieli właściwie przesłanie Nauczyciela, jakim - wg. mnie - był Jezus, wówczas być może... Duch tej pięknej tradycji zagościł by na dłużej w naszych sercach...
I zupełnie niepotrzebnie tak bardzo radykalizujesz swoje podejście do tych spraw...
Lepiej i o wiele korzystniej dla nas wszystkich byłoby wyznawanie zasady:
Żyj i pozwól w spokoju żyć innym...
Po Zdrówka i... Wesołych Świąt życzę
 

Margo sam napisaleś teraz totalną mamałyge..... Święta Bożego Narodźenia to nic innego jak tradycja, i tylko tyle. A Pan Jezus powiedział poznacie prawdę a prawda was wysfobodzi. Cała Biblia zaprzecza tradycji i cała nauka Jezusa Chrystusa potępia ją w najwyższym stopniu, nawet sam Jezus mówi że przez ,,TRADYCJE,, pozbawiliscie sie prawdy, i poto PRAWDA (swiatlo) przyszła na swiat, żeby popsowała uczynki ciemnosci. Każdy kto ma 15 minut wolnego czasu może zadać sobie odrobinę trudu, poszperać w necie i sprawdzić że Te świeta nie mają nic wspólnego z narodzinami Jezusa z Nazaretu. A już wogóle z Bożym narodzeniem bo jesli Bog narodzil sie 2000 lat temu to kto stworzył nas i ten swiat??? Bog nie ma początku ani końca, jesli cos jest wieczne to istniało zawsze i zawsze będzie istnieć.
Każda ksiązka historyczna powie ci prawde że to czysto pogańskie swieta wywodzące sie z Żymu, a wigilia jest dokladnie w dniu Zymskiego swieta przesilenia zimowego, zwiazanego z poganskim Bogiem slonca Jowiszem.24 grudnia w judei jest 0-10 stopni cercjusza, a wypas owiec konczy sie przed zima i stada sa od dwoch miesiecy w dolinach i w zimowych zagrodach a nie na polach!!!! jak mogli zatem przyjsc do stajenki? a po trzecie Jezus Chrystus Byl Barankiem ofiarnym, a kiedy rodza sie Baranki?! na wiosne..... Dlatego Pan powiedzial ze poznacie prawde a ona was uwolni.Ale ciesze sie ze powolales sie na Slowo Boze albowiem ono jest prawda, i zyciem i zmartchwychwstaniem. Moze cieto zainteresuje i zaczniesz szukac i czyta a Bog otworzy twoje oczy i zobaczysz prawde, nie jakis kosciol, wyznanie wiary grope ludzi itd tylko prawdziwe krolestwo niebieskie, gdyz nikt nie moze zostac zbawiony ani nawet ogladac krolestwa jesli sie nie narodzi na nowo:) Ew. Jana 3.3-7, „Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego. pozdrawiam serdecznie

Portret użytkownika Wojox

Mamałyga=coś jak bigos lub

Mamałyga=coś jak bigos lub inna mieszanina.
Albo masz problem z czytaniem ze zrozumieniem albo w ogóle nie rozumiesz.
 
Więc wyłożę. Gdyby Bogu było obojętne jak mu oddajesz cześć nie robił by problemu. Ale niestety jest to jednak istotne.
Dlatego na pustyni jak Izraelici zrobili sobie złotego egipskiego cielca, zginełło 24 tys. ludzi.
Mamałyga ta to mieszania prawdy z Biblii, troszkę z pogaństwa, troszkę z tradycji.
Bo niby co? Jeżeli wszyscy dookoła tak robią to ja też muszę? A gdzie to napisano?
Bóg i jego syn Jezus Chrystus mają zasady, a zasady są do tego żeby je przestrzegać. Owszem jest teraz mowa o szacunku i nie obrażaniu niczyich uczuć religijnych. Więc ja ich nie obrażam, ja obnażam kłamstwo, a Boże Narodzenie jest kłamstwem. Począwszy od tego że Jezus to syn boży, nie urodził się 24 grudnia (wtedy obchodzili święto przesilenia zimowego, najkrótszy dzień w roku), po główną prawdę że nigdzie w Bibli nie nakazano aby celebrować narodzenie Jezusa. Raczej wykazano żeby tego w ogóle nie robić, a raczej oddać chwałę Bogu.
Ja doskonale rozumiem ducha jaki przemawia z Bibli oraz z nauk Jezusa. Ale nigdy On nie wspominał o choince, wigilii, pasterce, czy innych zwyczajach związanych z jego urodzinami.
Jest to święto całkowicie wymyślone, nie mające żadnego  uzasadnienia chrześcijańskiego.
Nie jest to wyłącznie mój wymysł ale wielu biblistów i świeckich badaczy świętych tekstów.
Tradycję tą znam i znam słowa Jezusa, który powiedział owczesnym żydom: "unieważniliście słowo Boga dla tradycji waszej", jakże to aktualne jest dzisiaj...

Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer

Portret użytkownika keri

Pokazywanie Jezusa nago, z

Pokazywanie Jezusa nago, z pieluchą jest zdycydowanie obrażające Go i wyśmiewające. Czy królów przedstawia się w pieluchach?
Śpiewanie kolęd, że matka Jezusa położyła go w żłobie, gdzie marzł ("...płacze z zimma, nie dała Mu matula sukienki..."), przedstawia matkę Jezusa jako patologiczną. Każda matka tuli swe dziecko, ogrzewa własnym ciepłem, a nie wywala nagie do żłoba, niech się wyryczy.

Portret użytkownika Shagrath

Jest Królem (dla wierzących),

Jest Królem (dla wierzących), co nie zmienia FAKTU, że w momencie NARODZIN (narodziny - pamiątka tych pierwszych, urodziny - narastająco co rok o 1 więcej) właśnie leżał w tamtym żłobie, w stajni, w pieluchach (czy czego tam wówczas używano). Poza tym specjalnie zimno tam nie jest, wypas owiec trwa do dzisiaj (przeciętna temperatura w zimie to +22 st C), tzn. w nocy, w zamkniętych kojcach.
Kolędy to pieśni ludowe sprzed 100-200 lat. Ich autorzy nie opisywali zjawiska, które widzieli na własne oczy Wink

Portret użytkownika wsciekła

jedno co jest nakazane z

jedno co jest nakazane z bibli to świetowanie pamiatki dnia smierci Jezusa ...
cała reszta swiat ludzkiego wydania jest zabawa szatańska wymyslona na potrzeby otumaniania ludów...
trzeba sobie poczytac biblie ,a ona odwdzieczy sie wiedza prawdziwa ..a nie farmazonami ..

Portret użytkownika Akamai

Najbardziej lubię czytać

Najbardziej lubię czytać newsy, kiedy jakiś oficjel z Brulseli lub Waszyngtonu, a w tym przypadku amerykański generał, wyrażają swoje zaniepokojenie. Oznacza to, że my też powinniśmy się niepokoić. Nie wiem w co gra Putin, i kto za nim stoi, ale jestem pod wrażeniem rosyjskiej taktyki wojennej. A publiczne wyrazy zaniepokojenia tym, że sojusznik skutecznie wspiera demokratycznie wybranego Prezydenta, jest dla mnie niezrozumiałe. Tym bardziej, że Assad uzyskał w referendum wyborczym wynik 97.2 %. Bardziej demokratycznie chyba już być nie może. Ciekaw jestem opinii w tej sprawie obrońców demokracji z KOD. W szczególności tego ich przywódcy z kucykiem. 

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Strony

Skomentuj