Kategorie:
Źródło: Daniel Baechle
Stany Zjednoczone robią wszystko aby amerykańska armia była najbardziej zaawansowaną technologicznie, w porównaniu do innych państw świata. Od dłuższego czasu specjaliści pracują nad egzoszkieletami, które mogą np. zwiększyć siłę i wytrzymałość człowieka. Testowana obecnie maszyna MAXFAS ma poprawić celność żołnierza.
Wkrótce większość amerykańskich żołnierzy będzie mogła nawet zrezygnować z ćwiczeń na strzelnicy i wykorzystać możliwości, jakie daje dzisiejsza technologia. Zaawansowany egzoszkielet MAXFAS (Mobile Arm Exoskeleton for Firearm Aim Stabilization) ma przede wszystkim wykrywać i zapobiegać drżeniu rąk a jednocześnie zapewniać swobodę podczas wybierania celu.
Egzoszkielet ten zawiera w sobie sensory które wykrywają ruch, akcelerometry, żyroskop oraz mikrochipy i waży zaledwie 300 gramów. Według założeń specjalistów, żołnierz będzie mógł trafiać w cel oddalony nawet o ponad 270 metrów.
MAXFAS był eksperymentowany na grupie 15 osób, które w większości nie potrafiły strzelać z broni palnej. Testy na strzelnicy wykazały, że maszyna poprawiła celność u niemal wszystkich uczestników średnio o 27%. Egzoszkielet jest obecnie we wczesnym etapie rozwoju, więc nie wiadomo kiedy technologia może trafić do amerykańskiej armii, ale gdy już do tego dojdzie, z całą pewnością będzie bardzo przydatnym narzędziem w walce.
Źródło: http://www.popsci.com/army-has-exoskeleton-makes-soldiers-better-shots
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Przeszłość paskudna, Przyszłość nie lepsza, a Teraźniejszości nigdy nie ma.
Skomentuj