Fizycy zamierzają stworzyć sieć z Wieżami Tesli aby dać światu źródło czystej energii

Kategorie: 

Źródło: wikipedia

Tego, że Nicola Tesla był geniuszem, nie kwestionują nawet jego przeciwnicy, ale nawet 70 lat po jego śmierci, pozostaje bardzo enigmatyczną postacią. Jego projekty wyprzedzały epokę, w której były realizowane. Wszyscy używamy w domach prądu zmiennego, co jest wynalazkiem jego autorstwa. Dopiero w czasach dzisiejszych zaczyna się doceniać wagę patentów Tesli.

 

Rosyjscy naukowcy Leonid i Siergiej Plechanowowie (Леонид и Сергей Плеханов) spędzili ostatnie pięć lat na studiowanie i notatek genialnego Serba. Ich uwagę zwróciła zwłaszcza słynna wieża Tesli zwana też od nazwiska inwestora, wieżą Wardenclyffe. Było to urządzenie umiejscowione w Shoreham w okolicy Nowego Jorku, które miało w założeniu służyć do przesyłu energii lub według innych źródeł do komunikacji na duże odległości. Był to zatem w pewnym sensie projekt będący prekursorem telefonii komórkowej.

 

W ośrodku Tesli pod Nowym Jorkiem przeprowadzano eksperymenty już od początku XX wieku. Niektórzy łączą je nawet z tak zwanym incydentem tunguskim, po którym rzeczywiście wieża Tesli została zamknięta. Widać zatem, że badania Tesli z początku ubiegłego wieku do czasów dzisiejszych obrosły sporą legendą.

Wspomniani Rosjanie są przekonani, że projekt wieży Tesli ma wielki potencjał i jest bardzo opłacalny, ale pod warunkiem wykorzystania nowoczesnych materiałów i technologii, niedostępnych w pierwszej dekadzie XX wieku. Ich zdaniem projekt może zapewnić utworzenie światowego systemu odbierania i wysyłania darmowej energii elektrycznej.

 

Jak piszą potencjalni kontynuatorzy projektu Nikola Tesli, jest on całkiem realny, ponieważ naukowiec pozostawił szczegółowe opisy i wyjaśnił fizyczne zasady jego pracy. Zaangażowano też grupę fizyków specjalizujących się w wielu dziedzinach związanych z pracą systemów energetycznych na całym świecie. Przeprowadzono również dokładną analizę naukową pracy Tesli i stwierdzono, że "był na dobrej drodze."

Nowożytny projekt opiera się na założeniu, że mamy nieograniczone źródło energii - Słońce. Jedynie 100 tysięcy kilometrów kwadratowych ogniw słonecznych na dużej pustyni może dostarczyć zaspokoić całe globalne potrzeby energetyczne naszej cywilizacji. Problemem jest jedynie dystrybucja, ponieważ prąd elektryczny jest teraz przekazywany do konsumentów z dużymi stratami.

 

Aby pozbyć się tego ograniczenia zaproponowano sieć z wieżami Tesli, które zostałyby zaprojektowane tak, aby umożliwić korzystanie z wewnętrznej przewodności ziemi i w rezultacie pozwoliłyby na transfer energii przez ziemię i jonosferę z bardzo niskimi stratami.

Podczas gdy oryginalna wieża Tesli na Long Island miała wagę 60 ton, prototyp, który zbudują Rosjanie, waży dwie tony ze względu na postęp w materiałach konstrukcyjnych. Długość ich cewki Tesli wyniesie około 20 metrów.

 

Zespół ma nadzieję na znalezienie 800 000 dolarów funduszy w formie crowdsourcingu (finansowane społecznościowe) kampania kończy się 25 lipca 2014. Udało im się już z powodzeniem przyciągnąć kapitał w wysokości 40 000 dolarów w zeszłym roku, które zostały spożytkowane na badania i prace projektowe dla wieży.

 

Więcej informacji o Nicola Tesli: http://innemedium.pl/kategoria/nicola-tesla

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika simon

sen o darmowej energii

sen o darmowej energii niespełni się zanim nie zmieni sie mentalnosć samych ludzi i technologia, a nie technika. technologia to rzeczownik jak komputer, samochód, sterowiec, telefon, a technika to programy, rejestrowanie obrazu etc. w skrócie nie ma sensu wdrażać technologii darmowej energii dla człowieków na tej planecie albowiem w afryce umieraja z głodu, w usa wszyscy gapią się w telefony a w europie oglądaja to co robi reszta świata. to jest niedorzeczne i aż szkoda prądu na to na co go zurzywacie ... aż żal wam go dawać za darmo, bo wszyscy są tak głupi że i tak zapłacą po to by gapić sie w tv i siedzieć na fejsie z tym ilorazem inteligencji to sie nie ziści i jest to dla was pewniak ! po za tym skoro powiedzieli że nie da się zrobić darmowej energii to nikt nie pyta, co świadczy o rozumności Smile

Portret użytkownika stah

sim,  każdy może sobie

sim,  każdy może sobie zużywać darmowy lub niemal darmowy prąd z tego powodu że - jak widzisz nawet nie ma sensu sie tłumaczyć..:) kwestia dostępności; powszechności wielu wynalzków jest jedyną - podstawową kwestią.
tak czy owak jesteśmy w stanie być samowystarczalni energetycznie!
jedynie "władza" na to nie pozwala...!

Portret użytkownika p.malawski

Przecież nikt w artykule nie

Przecież nikt w artykule nie pisze o darmowej energi tylko o bezstratnej możliwości przesyłania jej wykorzystując wieże Tesli.Pokryj 100000km2 ogniwami słonecznymi wybuduj tysiące wież i podlicz ile to mogłoby kosztować i gwarantuję Tobie że cena będzie wyższa niż teraz ale powiedzą że koniec z zanieczyszaniem środowiska a to kosztuje więc szczęśliwy klient zapłaci

Portret użytkownika Nabuchodonozor

Jak dzieci. Każdy kto miał do

Jak dzieci. Każdy kto miał do czynienia z fizyką wie że przesył energii (poza taką formą jak radio, telefonia) atmosferą wiąze się z wysokim ubytkiem tej że energii. Łatwiej i taniej "przetrasportować" energię kablem. Może jakis elektryk albo elektronik się dokłakładnie wypowie w tej dziedzinie.

Portret użytkownika Igor

No chyba nie :D Owszem ze

No chyba nie Biggrin Owszem ze powietrze ma wieksza rezystancje niz taki przewod ale przy odpowiednim napieciu moze mniec taki sam opor jak przewod/drut albo i lepsza. Im wieksze napiecie tym mniejszy opor a co za tym idzie straty Język Przypomniec Ci jakie Tesla wytwozyl napiecie? 100 milionow voltow! Wystarczylo by zeby puscic prad przez plastyk xD

Portret użytkownika sternick

Nicola Tesla był geniuszem,

Nicola Tesla był geniuszem, ale ...                                                                         
Jego wynalazki o ile były przełomowe o tyle nie ówzględniające efektów ubocznych.
Dlaczego dopiero teraz ktoś próbuje wdrażać jego projekty, i to te mniej udane.?
Przesył energii czy to kablami czy transferem via jonosfera, jest ideą pokrętną jak zasada oszczędzania energi.
Efekt EMF byłby tak potężny, że mogłby nam zresetować mózgi, o innych sprawach jak nowotwory nie wspominając.
Cała filozofia dzisiejszej pseudo-ekonomi polega na kontroli. Każdy przesył energii  umożliwia skanalizowanie, opodatkowanie i manipulacje kontrolą odbiorców. Wszelkie inicjatywy , rzekomo, oszczędzające energię ( ciepłe domy, energoszczędne żarówki, pompy itp) mają na celu zwiększenie kontroli , poprzez uzależnienie budżetów domowych od dostawcy energii , producenta ciepła, gazu itp.
Jakoś inicjatywy Tesli związane z niezaleznymi generatorami energii nie znajdują poklasku wśród "ekonomistów" i ekologów.
Tanie i wydajne źródło zasilania dawało by drogę do wyjścia z systemu. Ale prawo już dzis tego zabrania. Możesz mieć swoją elektrownię ( góra 20 kW) ale nie możesz odciąć się od sieci ( oczywiście w trosce o Twoje dobro)
Sieci przesyłowe nie były by już potrzebne, więc i smycz podatkowa też by się rozpadła. Żaden rząd nie chce rezygnowac z kontroli jaką daje mu kontrola nad przepływem energii.
Wdrożenie takich projektów dało by przewagę każdmu już na starcie. Mógłbyś sobie na Atarktydzie zbudowac dom z dykty, nie przejmując się ociepleniem. Bo miałbys nadwyżkę energii , i to za free.
Budowanie energoszczędnych domów to jeden z wiekszych przekrętów w dziejach. 
Oszczędzanie energii nie ma nic wspólnego z ekologią czy rzekomym globalnym ociepleniem.
Kupując lodówkę klasy A+++ zaoszczędzasz energię, więc stać Cię na kupno pralki klasy A+++ i telewizora A+++ w sumie i tak zużywasz więcej Smile
Wprowadzanie oszczędności energii nie jest ekonomicznie ani środowiskowo uzasadnione.
Elity rządzące biorą się za ten projekt z wieżami bo sieci przesyłowe nie wytrzymują, ( Niemcy od dawna korzystają z naszych bo więcej nie dają rady przesłać z północy na południe)
 
W ich najgorszch koszmarach śnią im się domowe generatory darmowej energii.

Portret użytkownika Dedal

nie rozumiesz Admin:  do

nie rozumiesz Admin:  do otrzymywania darmowej energii nie jest potrzebna wieża Tesli. Niemniej tego faktu nie sposób dłużej ukrywać.
dlatego:
obstawienie świata tymi wieżami pozwoli wmowić ludziom, że one dostarczają energii poprzez indukcję. W ten sposób bedzie możma przejść na system bezprzewodowego zasilania domów i samochodów i zmienić sposob rozliczania za energię.
mimo, że energia wcale nie będzie zależna od wież, to kazdy obywatel w pakiecie podatkowym będzie za nią płacił (jak za niechcianą telewizję).
W ten sposób władza planuje przejść z systemu obecnego do systemu wymuszenia i definitywnie załatwić sprawę wszelkich 'patentów' na darmową energię - po prostu kazdy będzie płacił i już nigdy nic nie będzie darmowe.
Ten plan ma prawie 200 lat.

Portret użytkownika Igor

W sumie masz torche racji.

W sumie masz torche racji. Cale to ustrojstwo nie jest potrzebne ale pomaga uproscic budowe Język Polecam Ci poczytac o matematyce wirowej (marko rodin) Dlaczego mysle ze to ma sens? Duzo faktow swiadczy za tym ze wprowadzone w ruch wirowy elektrony potrafia podtrzymac swoj ruch (np VIG wirowy generator ciepla w wielu instalacjach produkuje on wiecej energi niz pobiera) Ktoś mi tu zaraz powie o zasadzie zachowania energi. Ale czy slonce nie malo jej produkuje? W powietrzu jest dosc elektronow. A to ze odzialowuja z polem magnetycznym widac na biegunach Język Ktos spyta co z tego? Hmmm moze wystarczy to ze potencial miedzy biegunami ziemi wynosi okolo 40keV! Jest to naprawde ogromne moc (1 kiloelectron volt =1.60217657 × 10-16 dzuli). Gdzyby zbudowac maszyne ktora by sumulowala wszystkie zachowania ziemi kazdy mial by spokoj z pradem Smile

Portret użytkownika Medium

admin napisał:Nowożytny

admin wrote:
Nowożytny projekt opiera się na założeniu, że mamy nieograniczone źródło energii - Słońce. Jedynie 100 tysięcy kilometrów kwadratowych ogniw słonecznych na dużej pustyni może dostarczyć zaspokoić całe globalne potrzeby energetyczne naszej cywilizacji. Problemem jest jedynie dystrybucja, ponieważ prąd elektryczny jest teraz przekazywany do konsumentów z dużymi stratami.
Nowożytny projekt energii ze słońca nie ma nic wspólnego z Teslą i jego rozwiązaniami korzystania z energii eteru. Dystrybucja tu nie ma nic do rzeczy, choć właśnie dystrybucja najbardziej interesuje tych, którzy swego czasu zrobili wszystko, by ukryć Teslę przed światem, włącznie z zafałszowaniem fizyki.
 

Portret użytkownika keri

Może przy okazji uda się

Może przy okazji uda się przebąkać, że teoria Einsteina jest fałszywa a N. Tesla wyśmiał ją kilkadziesiąt lat temu? Teoria Einsteina opiera się na założeniu, że nie ma eteru. Fizyka kwantowa opiera się na założeniu, że jest eter. Obie teorie funkcjonują , choć badania doswiadczalne udowodniły, że eter jest, a zatem teoria wzgledności jest fałszywa. Nie ma żadnego zakrzywienia przestrzeni!

Portret użytkownika Medium

Jeśli do tego dodamy, że

Jeśli do tego dodamy, że matka A.Einsteina służyła w domu któregoś z wielkich finansistów na R., a ten poszukiwał jakiegoś fizyka, by pogrzebać a dokładniej ugrobić dorobek Tesli, będziemy mieli pełniejszy obraz.

Strony

Skomentuj