Fala upałów nęka Europę Zachodnią i USA

Kategorie: 

Mapa pogodowa Europy z 20 czerwca 2013

Ekstremalne zjawiska pogodowe nadal występują tylko ze względu na porę roku nie mamy teraz do czynienia z niekończąca się zimą a z piekielnym upałem. W zachodniej części Europy i w Ameryce Północnej trwa prawdziwie tropikalne lato. Temperatury regularnie przekraczają 30 stopni Celsjusza.

 

Według doniesień prasy w deszczowej zwykle Wielkiej Brytanii fala bezprecedensowego ciepła spowodowała śmierć około 800 osób. Szczególna uciążliwość powoduje fakt, że upały nie odpuszczają i trwa to kolejny tydzień. Upały we Francji czy w Hiszpanii to jeszcze nic dziwnego, ale w Wielkiej Brytanii z pewnością nikt się tego nie spodziewał. Bardzo ciepło jest nawet w Szkocji.

 

Za oceanem sytuacja wygląda również podobnie. Ludzie męczą się w wysokich temperaturach panujących w amerykańskich metropoliach. Jest to szczególnie uciążliwe, ponieważ oprócz ciepła jest tam również wysoka wilgotność. Niektórzy żartują, że to darmowa sauna. Problem polega jednak na tym, że o ile nie masz w pobliżu klimatyzacji to nie ma jak wyjść z tej sauny, dlatego rośnie liczba ofiar upałów z powodu chorób krążenia oraz z przegrzania organizmu.

 

Wygląda na to, że fala ciepłego powietrza znad Libii i Egiptu w ciągu najbliższych dni dojdzie również do Polski. Spodziewane są temperatury przekraczające 35 stopni Celsjusza. Rozpocznie się to około czwartku i potrwa przez kilka dni. Oznacza to, że wkrótce będziemy mieli podobne problemy jak mieszkańcy zachodniej części naszego kontynentu.

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Falcon6

No tak. Ziemia się przeludnia

No tak. Ziemia się przeludnia więc musi coś zrobić z tym faktem i coraz częściej zatrzęsie, przypali, utopi, wywieje.... jak już osiągnie równowagę to będzie wreszcie normalnie na ziemi dla niej i tych co zostaną

Portret użytkownika kolo21

Jak czytam nie które

Jak czytam nie które komentarze nie zarejestrowanych użytkowników to ręce opadają.Rozumiem zima jest okropna no i rachunki za opał czy energie są o wiele wyższe.Ale wyjdź na ten skwar nie mówiąc pracuj na zewntąrz.Co innego urzędasy w klimatyzowanych pomieszczeniach.Susza jest.Od 2 tygodni ani troszkę deszczu.51+ stopni, ktoś tam zmierzył pewnie w słońcu.Mnie zastanawia fakt że w dzień jest około 30 w mieście a w nocy 10stopni.Czyli różnica 20 stopni!Kuzwa jak będzie 90 stopni na plusie co wtedy.Też kretyni będą szcześliwi.

kolo21

Portret użytkownika ozyrys

Właśnie obejrzałam prognozy

Właśnie obejrzałam prognozy na nadchodzący tydzień -idą upały i to spore -szcxególnie w Polsce południowo-zachodniej .Poradzę jeszcze:)
Zrobić  do dzbanka wodę z cytryną i z listkami mięty.
Woda powinna byc odchlorowana -czyli przez 48 godzin stać w jakims otwartym naczyniu,następnie taka wode przegotowujemy -to bardzo ważne ,nalezy przegotowywać nawet wodę źródlana i każdą inną ,by woda zapamiętała ciepło,następnie jak juz jest chłodna wlewamy do ulubionego dzbanka i wciskamy pół cytryny,jak mamy możemy dodac kilka listków miety -doskonale schładza organizm.
Można zrobić taką wersję - cytrynę pokroić na jakieś kawałki -nawet ze skórką -tylko najpierw bardzo dokładnie myjemy taką cytrynę ,potem wrzucamy do miksera -takiej końcówki do robienia koktaili,wlewamy troche wody i miksujem,przelewamy do dzbanka -dolewamy wody  i mamy wtedy lemoniadę z kawałkami cytryny-pycha

Portret użytkownika ozyrys

Niestety Flesz -chyba prawda

Niestety Flesz -chyba prawda lezy po środku .
Moja Córka od paru lat mieszka w Kanadzie i nigdy dotąt nie było tam takich temperatur.
Nigdy.
Wręcz odwrotnie ,to u nas było ciepło ,a tam -dupa.
Teraz od kilkunastu dni donosi mi o temp. rzędu 43 st. To jak na Kanadę nie jest normalne.
USA mnie nie interesujaą.
A teraz kolejna sprawa- 800 ludzi w Wlk.Brytani???-to niestety bardzo dużo,ale przewidywałam taki rozwój sytuacji,po  grypie jaka panowała w zimie.
Ta grypa zaatakowała w Polsce pod koniec grudnia -na początku stycznia ,a potem kolejny wysiew był pod koniec lutego.
Ten mutant zaatakował płuca,a to z kolei osłabiło wszystkie mięśnie i to nie tak jak "normalnie" robi to grypa ,ale ten wirus zmienił DNA komórek w bardzo podstępny sposób.
Przewidywałam ,że tak zmęczony organizm -dowalony jeszcze farmaceutykami z reklam powali na nogi i przy upałach zakończy się to śmiercią .
Brytyjczycy nie sa nawykli do takich temp. więc nie ma się im co dziwić .Z drugiej strony -fakt lato mamy do d..py,ale wydaje mi się ,że chyba Bozia czuwa nad nami ,żeby nie porobiło się to co w Wlk. Br.
Z drugiej strony -mamy przynajmniej teraz,na chwilę parę naprawdę letnich i przyjemnych dni ,ani nie za gorąco ,ani za chłodno- nareszcie!!
Z tym ,że po słońcu już widać ,że lato powoli dobiega końca,nietety mam info.,że zima będzie długa  upierdliwa,więc radzę cieszyć się każdym słonecznym dniem i korzystać jak najwiecej z promieni słonecznych ,będacych dla wszystkim darmowym źródłem zdrowia i informacji.
Czego powinniśmy unikać na słońcu??
Ano po prostu-kremów z filtrami ,które powodują to wszystko czego nie powinny ,czapka i kapelusz na głowę ,by nie przegrzać się ,chłodzić organizm zieloną herbatą ,tu kłania się wiedza Tuaregów ,plemienia pustynnego i medycyny chińskiej .Woda tylko strukturyzowana i w temp. pokojowej ,ale na upały tylko ciepłe napoje z prostej przyczyny:zimne napoje zamykają naczynia i pory i wewnetrzne ciepło spowodowane wysokimi temperaturami nie ma jak wyjśc i dochodzi do przegrzania -nadmiar ciepła musi wyjśc z organizmu ,herbata może mieć temp. pokojową ,ale żadne zimne napoje .Herbata zielona -termicznie jest wychładzajaca ,czarna ogrzewajaca ,wiec zimą czarna -latem zielonai...to wszystko:)
I korzystać z każdej możliwości poleżenia ,pochodzenia i przebywania na słońcu!!!

Portret użytkownika ozyrys

To zasługa

To zasługa wszechogarniąjacych  swą głupotą reklam.
Jak odżywiamy się zdrowo,czyli bez użycia gnilnego w jelitach mięsa i jemy najpóźniej około 18 -tej ,-to i smrodu z powodu pocenia się nie będzie.
Zauważcie ,że śmierdzą tylko ludzie ,którzy się źle odżywiają ,czy wegetarianin śmierdzi??

Portret użytkownika Zuzanna

Akurat tu się nie zgodzę...

Akurat tu się nie zgodzę... Jestem wegetarianką od lat, staram się żyć zdrowo, ale bez dezodorantu-antyperspirantu "do ludzi" raczej nie wyjdę, byłoby to przykre dla otoczenia. Próbowałam wielu naturalnych środków i niestety żaden się nie sprawdził. Uprzedzając pytania: robiłam różne badania i wszystko mam zdrowe, łącznie z tarczycą Smile

Portret użytkownika ren_och

Ja używam dezodorantów,

Ja używam dezodorantów, chamują rozwój bakterii, które żywią się naszym potem i przy tym wydziela się zapach. Sam pot nie śmierdzi. Dezodorantów jest na rynku coraz mniej. Ja znajduję je w drogeriach na najniższych półkach i tylko jednej marki Fa, cała reszta to antyprespiranty. Czasami producenci używają z przodu nazwy dezodorant, a z tyłu na etykiecie piszą, że jest to antyprespirant.
Z naturalnych metod podobno ( nie próbowałam jeszcze ) pomaga samarowanie skóry witaminą C.
Przepisy wg Huldy Clark:
Woda z wit. C do pół litra wody dodaj 1/4 łyżeczki wit. C. Skrop skórę i zapudruj skrobią kukurydzianą,
Woda z kwaskiem cytrynowym: do 1/2 litra wody dodaj 1/4 łyżeczki kwasku. Skrop skórę i zapudruj skrobią kukurydzianą,
Sok z cytryny, nie jest tak mocny jak wyżej, możesz zatem stosować go ile chcesz,
Czysty tlenek cynku ( trzeba prosić o niego aptekarza ). Zmieszaj jedną część tlenku cynku z trzema częściami wody. tlenek nie rozpuszcza się w wodzie więc wstrząśnij przed użyciem, możesz teraz jeszcze przpudrować skórę skrobią,
Alkohol i tlenek cynku to najskuteczniejszy dezodorant. Najpierw posmaruj skórę alkoholem, potem nałóż tlenek cynku, a na koniec skrobię kukurydzianą.
Co pisze pani Clark:
Pamiętaj Wydzielanie potu jest potrzebne. Z potem wydostają się z organizmu substancje toksyczne zwłaszcza z górnej części ciała. Nie stosuj dezodorantów w weekendy. Idż do łazienki i wymyj się pod pachami. Zwylke sama skrobia kukurydziana wystarczy. Te domowe dezodoranty nie są tak skuteczne jak fabryczne, ale dużo korzystniejsze dla ciebie.

Portret użytkownika Flesz7

Nie no pewnie, ja się z Tobą

Nie no pewnie, ja się z Tobą zgadzam w 100%. Mówiłem tylko o tym co mamy w Polsce. Jest średnio jak na lato. Choć dziś się opaliłem ładnie; osiemnastokilometrowy marsz w słońcu musiał się jakoś odbić... Smile Moim zdaniem ostatnie lata (w Polsce) były dużo bardziej dokuczliwe pod względem temperatur. A, że jest u nas chłodniej, to i pewnie gdzieś jest goręcej. Prawdą jest, że w naturze nic nie ginie. Wink
PS. "święta" prawda z tymi chłodzonymi napojami, to zło największe w upały. Jednak ludzie łykają jak pelikany. Ja nawet za zimnym piwem nie przepadam.
Korzystajmy ze Słońca, no i pozdrawiam.

New World Disorder

Portret użytkownika Aniołek

musze sprostowac tą wypowiedz

musze sprostowac tą wypowiedz bo jest w niej troche błędów.Naczynia krwionośne nie są zamykane ale dochodzi do ich zwężenia.Zimno zawsze doprowadza do zwężenia naczyń krwionośnych aby ograniczyć utratę ciepła w organizmie.Latem naczynia krwionośne/ w upalne,cieple  dni/ rozszeżają się ułatwiając transport ciepła i szybsze oddawanie go przez skórę.To normalny mechanizm termoregulacji naszego organizmu.Po przez gruczoły potowe wydalany jest pot ,w ten sposób dochodzi do chłodzenia organizmu.Ważne jest aby cały czas uzupełniać braki wody pijąc w upalne dni jej duze ilości aby wyrównać jej braki i ułatwic chłodzenie ciała.Przegrzanie jest bardzo niebezpieczne ,szczególnie gdy nie uzupełnia się ilosci wyparowanej,wypoconej wody.
 

Strony

Skomentuj