Biolodzy morscy badają przypadki masowej śmierci krylu na wybrzeżu Kalifornii

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Kryl to ogólna nazwa dla kilkudziesięciu małych skorupiaków morskich podobnych do krewetek. Jest to istotny składnik łańcuchów pokarmowych w oceanach. Od kilku tygodni w północnej Kalifornii dochodzi do licznych przypadków wyrzucania na plażę wielu milionów osobników zaliczanych do tej grupy organizmów.

 

Naukowcy starają się zrozumieć, jaka jest przyczyna masowej zagłady tak dużej ilości krylu. Znajdowany jest on na całym wybrzeżu od Kalifornii po Oregon. Pojawiła się hipoteza wedle, której za śmierć tak dużej liczby zwierząt odpowiada zmiana kierunku wiatru na Pacyfiku.

 

Kryl znajdujący się często w wierzchnich warstwach oceanu jest szczególnie narażony na takie niespodziewane realokacje sporej liczby skorupiaków, które mogły zostać po prostu zmyte na brzeg. Na takie wytłumaczenie wskazuje też badanie, które wykazało, że większość martwego krylu to samice z zapłodnionymi jajami. Mogły zostać wyrzucone na brzeg zaraz po zapłodnieniu.

 

Ubytek krylu nie jest jednak nadal wystarczająco duży, aby mogły powstać niedobory, które z kolei wywołałyby załamanie łańcuchów pokarmowych. Skorupiaki te są częścią diety takich stworzeń jak wieloryby czy łososie.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika pako1205

Te tępe,służalcze pały

Te tępe,służalcze pały "starają się zrozumieć"... .A co tu rozumieć? Fukushima,Zatoka Meksykańska,testy broni bandyckich państw,nieustające opryski z samolotów powierzchni mórz i lądów,ścieki chciwych hien korporacyjnych usuwane bez filtracji do żywej wody etc,etc.Warszawa w '39 też się sama rozleciała?

Portret użytkownika Juszka1980OGL

kolego zapomniałeś dodać o

kolego zapomniałeś dodać o największym trucicielu na Ziemi który jest o kilka rzędów większy od wszystkiego co wspomniałeś (prócz tych oprysków ale znasz moje stanowisko :P) jakim jest węgiel - a w sumie jego spalanie i co gorsze spalanie wraz z węglem wszystkich zanieczyszczeń 
tak na marginecie żeby tylko pokazać skalę zanieczyszczeń napiszę że do atmosfery przedostaje się rocznie ze spalanego węgla ponad 37000!!!! ton pierwiastków promieniotwórczych to tyle ile zużywają elektrownie atomowe uranu i plutonu

Portret użytkownika AMRŚP

Juszka1980OGL napisał: kolego

Juszka1980OGL wrote:

kolego zapomniałeś dodać o największym trucicielu na Ziemi który jest o kilka rzędów większy od wszystkiego co wspomniałeś (prócz tych oprysków ale znasz moje stanowisko :P) jakim jest węgiel - a w sumie jego spalanie i co gorsze spalanie wraz z węglem wszystkich zanieczyszczeń 
tak na marginecie żeby tylko pokazać skalę zanieczyszczeń napiszę że do atmosfery przedostaje się rocznie ze spalanego węgla ponad 37000!!!! ton pierwiastków promieniotwórczych to tyle ile zużywają elektrownie atomowe uranu i plutonu

 Czyli całe zasoby Ziemi idą w powietrze,,, hehheeeee... co za idiota...

Portret użytkownika AMRŚP

Juszka1980OGL napisał: kolego

Juszka1980OGL wrote:

kolego zapomniałeś dodać o największym trucicielu na Ziemi który jest o kilka rzędów większy od wszystkiego co wspomniałeś (prócz tych oprysków ale znasz moje stanowisko :P) jakim jest węgiel - a w sumie jego spalanie i co gorsze spalanie wraz z węglem wszystkich zanieczyszczeń 
tak na marginecie żeby tylko pokazać skalę zanieczyszczeń napiszę że do atmosfery przedostaje się rocznie ze spalanego węgla ponad 37000!!!! ton pierwiastków promieniotwórczych to tyle ile zużywają elektrownie atomowe uranu i plutonu

Hahahahahaaaaaa...

Portret użytkownika Łukasz_inny

Ok kolego rozumiem że piszesz

Ok kolego rozumiem że piszesz o 37000 ton uranu i plutonu:) czy też mieszasz dzieciom czytającym to forum, bo znasz chyba poszczególne wałaściwości pierwiastków promieniotwórczych i ich szereg, więc prosiłbym o podanie szczegółowych danych inaczej to takie samo pie...olenia jak o opryskach
 
Swoją drogą drogie dzieci ustawa przewiduje że wszelkie materiały mogą posiadać promieniotwórczość naturalną do chyba do 200 bq/kg - pozdrawiam

Portret użytkownika pako1205

Pominąłem tak przez ciebie

Pominąłem tak przez ciebie promowany wizerunek udziału spalanych kopalin,gdyż nie jest on przyczyną tego i innych zjawisk wymierania zwierząt.Z czasem dotrze i do ciebie to do takiego stopnia,że przestaniesz eksponować ten fakt,który również nie przynosi świeżego powietrza,jednak jest daleki od tego co się dzieje ostatnio.Węgiel używamy od stuleci,zanieczyszcza,ale te zjawiska nie są  spowodowane tym,czym próbujesz tu wyjaśnić,czy wg mnie ściemnić,kolego.

Portret użytkownika Juszka1980OGL

eeeee ja jestem innego zdania

eeeee ja jestem innego zdania najgorszy jest węgiel którego od lat 40-50 spalamy na potegę do tego należy dodać wszystkie gałęzie ciężkiego przemysłu.
ps ciekawostka wiesz że przy produkcji aluminium (z każdej tony czystego aluminium) przedostaje się około 35 kg fluorków aluminium?? co przy produkcji ponad 60mln daje ponad 2 mln ton!!1 tak 2mln ton fluorków aluminium idzie w powietrze ( oficzjalnie).
Nie wiem czy słyszałeś a może widziałeś na YT filmiki jak chinscy rolnicy w rejonie zagłebia węglowego zapylają drzewa piórkami ponieważ przemysł wytruł wszystkie owady nie wspominając o dużej częsci płazów, gadów czy też ssaków.
węgiel wydobycie:
1860 130mln ton
1900 700mln ton
2010 ponad 4mld ton 
spalano owszem ale w jakich ilościach.

Portret użytkownika AMRŚP

Juszka1980OGL napisał: eeeee

Juszka1980OGL wrote:

eeeee ja jestem innego zdania najgorszy jest węgiel którego od lat 40-50 spalamy na potegę do tego należy dodać wszystkie gałęzie ciężkiego przemysłu.
ps ciekawostka wiesz że przy produkcji aluminium (z każdej tony czystego aluminium) przedostaje się około 35 kg fluorków aluminium?? co przy produkcji ponad 60mln daje ponad 2 mln ton!!1 tak 2mln ton fluorków aluminium idzie w powietrze ( oficzjalnie).
Nie wiem czy słyszałeś a może widziałeś na YT filmiki jak chinscy rolnicy w rejonie zagłebia węglowego zapylają drzewa piórkami ponieważ przemysł wytruł wszystkie owady nie wspominając o dużej częsci płazów, gadów czy też ssaków.
węgiel wydobycie:
1860 130mln ton
1900 700mln ton
2010 ponad 4mld ton 
spalano owszem ale w jakich ilościach.

Hahahahahaaaa...

Portret użytkownika ??? (the real one)

dales mi do myslenia tym

dales mi do myslenia tym postem. teraz wytlumacz mi prosze:
1.co to jest za pozostalosc po samolotach ?
2.jakie sa tam materialy?
3.dlaczego utrzymuja sie dluzej niz kiedys ?(czy moze miec na to wplyw zbyt duza produkcja metali itp, jak to opisales wyzej?)
4. jesli jest to zwykla smuga kondensacyjna, to dlaczego samoloty lataja i za chwile zawracaja ? moze sa to wojskowi ktorzy bawia sie w kolko i krzyzyk na niebie ? i smieja sie po cichu tworzac teorie spiskowa i manipulujac ludem przy okazji ? 
 

Portret użytkownika Juszka1980OGL

ad1 para wodna ad2 benzyna

ad1 para wodna
ad2 benzyna lotnicza
ad3 kiedyś też długo się utrzymywały, tyle że większość samolotów dopiero od kilkunastu lat lata w strefie tropopauzy a to tam najczęsciej powstają smugi, no i ilość lotów zwiększa się na świecie o kilkanaście procent rocznie. 
ad4 nie znam przypadków żeby samoloty latały tam i z powrotem chyba że czekają na swoją kolejkę do londowania, a wojskowe nie mam pojęcia jak latają. widziałęś na niebie kółko i krzyżyki bo ja nie raczej tu gdzie mieszkam to powstają linie W-E oraz niewielka ilość, ale to bardzo mała N-S.
chemtrails to dla mnie zabawna historyjka jednego pana z radia która ożyła w sercach wielu ludzi, przypomnij sobie co się stało w 38 po wyemitowaniu Wojny Swiatów. Smile

Portret użytkownika ??? (the real one)

 "ad4 nie znam przypadków

 "ad4 nie znam przypadków żeby samoloty latały tam i z powrotem chyba że czekają na swoją kolejkę do londowania, a wojskowe nie mam pojęcia jak latają. widziałęś na niebie kółko i krzyżyki bo ja nie raczej tu gdzie mieszkam to powstają linie W-E oraz niewielka ilość, ale to bardzo mała N-S."
 
juszka - tam gdzie mieszkasz byc moze tak nie robia. natomiast tu gdzie ja - robia i to notorycznie.  sa dni, kiedy niebo jest zupelnie czyste, a co dni kiedy pryskaja wszedzie gdzie sie da, nie zostawiajac skrawka czystego nieba.
byc moze jesli widzialbys to co ja widzialem, bylbys bardziej sceptyczny. chcialbym wierzyc ze to tylko para wodna, jednak wszystk owskazuje na to ze chyba jednak nie. nie zaprzeczam nie potwierdzam. pozostawiam ten temat nierozwiazany. za bardzo podejrzane jest to, co czasem uda mi sie zaobserwowac. idealnie pasuje mi teoria, ze chemtrails to po prostu taki przewod dla haarpu. zazwyczaj kiedy niebo jest juz cale zakryte tymi opryskami, powstaja wtedy takie dziwne fałdy, a wyglada to mniej weicej tak:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
wyglada to, jakby rzeczywiscie jakies fale przemieszczaly sie za pomoca pseudo przewodow powstalych dzieki chemtrails. 
 
obys mial racje juszka. sam nie jestes w stanie udowodnic swojej racji. i tu jest ta kosc niezgody miedzy dwoma stronami. pozdrawiam
 

Portret użytkownika AMRŚP

Juszka1980OGL napisał: ad1

Juszka1980OGL wrote:

ad1 para wodna
ad2 benzyna lotnicza
ad3 kiedyś też długo się utrzymywały, tyle że większość samolotów dopiero od kilkunastu lat lata w strefie tropopauzy a to tam najczęsciej powstają smugi, no i ilość lotów zwiększa się na świecie o kilkanaście procent rocznie. 
ad4 nie znam przypadków żeby samoloty latały tam i z powrotem chyba że czekają na swoją kolejkę do londowania, a wojskowe nie mam pojęcia jak latają. widziałęś na niebie kółko i krzyżyki bo ja nie raczej tu gdzie mieszkam to powstają linie W-E oraz niewielka ilość, ale to bardzo mała N-S.
chemtrails to dla mnie zabawna historyjka jednego pana z radia która ożyła w sercach wielu ludzi, przypomnij sobie co się stało w 38 po wyemitowaniu Wojny Swiatów. Smile

no cment... Takie wypowiedzi, które świadczą o braku umysłowej równowagi należy albo nie komentować albo przytakiwać... "tak... tak juszka masz rację..."

Strony

Skomentuj