Złoto staje się pieniądzem, trwa skup tego metalu na całym świecie

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Świat stopniowo powraca do standardu złota. Dla tych, którzy nie wiedzą, krótkie wyjaśnienie, kiedyś pieniądze a zwłaszcza dolar miały pokrycie w złocie, ale potem przyszli socjaliści i zaczęli drukować dolary. Nadchodzący kryzys jednak wszystko zmienił i trwa bezprecedensowa wywózka złota do krajów macierzystych.

 

Według badania niezależnego konsultanta na rynku metali szlachetnych, GFMS (Gold Fields Mineral Services), w 2012 banki centralne na całym świecie kupiły więcej sztabek złota niż kiedykolwiek w ostatnich 50 latach.

 

Ani euro ani dolar nie mogą już zapewnić pewności, choć z różnych powodów.  Europejska Unia Gospodarcza i Walutowa jest dysfunkcjonalną strukturą łączącą gospodarki powodując niepowodzenie, i ma tendencję do czołgania się od kryzysu do kryzysu, bez wspólnego skarbca na wsparcie w konkretnych miejscach. Dolar obsługuje piramidę zadłużenia.  Wszyscy wiemy, że w czasie, dług będzie powodował inflację.  Kwestią jest tylko prędkość tego procesu. Zresztą Amerykanom zależy na tracącym na wartości dolarze a Chińczykom wręcz przeciwnie, więc psucie dolara ma też wydźwięk polityczny.

 

Nie jest tajemnicą, że Chiny poprzez zakupy chcą zwiększyć udział złota w swoich rezerwach do ponad dwóch procent.  Rosja w swoich rezerwach ma 10 procent w złocie. A teraz Bundesbank postanowił wrócić do kraju z częścią swojego złota z Nowego Jorku i Paryża.

 

Niemiecki Bank Centralny zapowiedział częściowe zlikwidowanie depozytu złota w New York Federal Reserve Bank oraz całkowite zlikwidowanie depozytu we Francji. Na rynkach padają pytania o taki krok Bundesbanku. Niektórzy sugerują, że inspekcja ma związek ze skandalem ze sztabkami wolframu wtopionymi w złoto.

 

Poza tym są sugestie, że Niemcy mogą o czymś wiedzieć. Oni sami twierdza, że robią to ze względu na naciski opinii publicznej. Można powiedzieć, że to posunięcie jest ryzykowne. Gdyby polskie złoto w 1939 roku znajdowało się w Warszawie a nie w sejfie w Londynie to już by go nie było a tak nadal istnieje i nawet rząd na uchodźctwie mógł nim rozporządzać. W wypadku wojny złoto staje się pieniądzem a bilety narodowego banku będą tylko skrawkami papieru.

 

W złoto zaczynają inwestować inni gracze rynków finansowych, na przykład fundusz hedgingowy Pacific Group Ltd, który zarządza majątkiem o wartości 100 milionów dolarów i postanowił jedną trzecią aktywów zamienić na złoto i to fizyczne a nie papier wartościowy na złoto. Podobnie robi azerski fundusz State Oil, który wycofuje złoto z zapasów JP Morgan w Londynie i planuje przewieść fizyczne złoto do Azerbejdżanu. Będzie tego prawie tona.

 

Waluty papierowe nie mają wsparcia materialnego, takiego, jakie dawały standardy złota lub srebra. Wiara w rząd rzekomo utrzymujący kontrolę nad praca drukarni lub dodawania zer na kontach, może być całkowicie utracona z powodu hiperinflacji lub utraty wiary w pieniądze przez społeczeństwo.

 

Banki centralne jak dotąd są w stanie manipulować stopami procentowymi, co pozwala rządowi na obsługę swojego zadłużenia przy niskich kosztach.  Jednak nagły duży wzrost wartości metali szlachetnych może zwiastować, że w perspektywie 18-24 miesięcy, oczekiwana jest jakaś "katastrofa finansowa."

 

Posiadanie złota wyrażone w różnorodnych instrumentach finansowych, takich jak kontrakty futures, już teraz przewyższają sto razy ilość fizycznego złota na ziemi, i pod ziemią. Gdy ktoś powie sprawdzam, a widać, że mówi tak coraz więcej partnerów na rynkach, to tak zwani „banksterzy" będą mieli kłopoty.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Inspire

Zaczyna się kumulowanie

Zaczyna się kumulowanie surowców, to znak, że wojna jest już tylko kwestią czasu. Długo nie pożyjemy zdaje się. Wszystkie klocki układają się w znakomitą całość, kryzys na świecie, USA zadłużone setki razy czyli im najbardziej na wojence będzie zależeć, gromadzenie surowców, w Polsce obowiązkowe ćwiczenia rezerwistów od tego roku. Widać wszyscy już wiedzą, że to nieuchronne i nawet nie udają. Każdy po cichu się przygotowuje. Cisza przed burzą trwa w najlepsze.

Portret użytkownika zico169

złota kiedyś używano d

złota kiedyś używano d produkcji zawansowanych technologi ,zwłaszcza do produkcji generatorów ,silników antygrawitacyjnych ,generatorów tuneli czasoprzestrzenych i nietylko technologia ta nazywa sie technologią wirów, na youtube jest kanal temu poświęcony selorius28 .nawazniejszy w dawnej cywilizacji był związek złota ,a dokładnie to był nadprzewodnik Au3O2

Portret użytkownika gość

wszystko na tym świecie jest

wszystko na tym świecie jest umowne. jeśli będzie jakać hiperinflacja lub co gorsze wojna, to liczą się zasoby żywności jakie kto zgromadził. będziecie płacić sztabkami złota za chleb żeby przetrwać. przyjmijmy że samo złoto nie ma żadnej wartości w sobie. jest to rzecz czysto umowna. wartość ma to co człowiek jest w stanie wyprodukować. równie dobrze mozna by przyjąć że stal ma większą wartość niż złoto bo jest nam bardziej do życia potrzebna.

Portret użytkownika Gar miodu

Złota fizycznie na całej

Złota fizycznie na całej Ziemi jest wielokrotnie mniej niż zapisanego w papierach czy wirtualnie. To jest gigantyczna bańska spekulacyjna, która jak pęknie to pogrzebie natychmiast całą światową gospodarkę na wieki.

Strony

Skomentuj