Kategorie:
W basenie nad reaktorem numer 3 w Fukushimie znajduje się wypalone paliwo jądrowe z tej jednostki uszkodzonej elektrowni jądrowej. Poinformowano właśnie, że doszło tam do wypadku. W momencie wydobycia resztek cementu do zbiornika z niebezpiecznymi substancjami upadła duża metalowa konstrukcja.
Wysięgnik uderzył w ściany basenu metalowymi belkami o długości 7,3 m i ciężarze 470 kg, tak, że spadły. Przedstawiciele firmy TEPCO, operatora elektrowni, stwierdzili, że wypadek nie wywołuje żadnych zakłóceń dla systemów chłodzenia basenów z wypalonym paliwem jądrowym i innych kluczowych części trzeciego reaktora. Jednakże, firma przyznała, że "powstał poważny problem", które mogłyby skomplikować operację usunięcia wypalonych prętów paliwowych.
Pracownicy elektrowni Fukushima rozpoczęli przygotowania do usuwania zużytych. Prace mające na celu usunięcie wypalonego paliwa rozpoczną się pod koniec 2013 r., a ostateczny demontaż elektrowni jądrowej zajmie, co najmniej 40 lat. Do roku 2015, likwidatorzy planują wyodrębnienie wypalonego paliwa z czterech jednostek. Usuwanie stopionego paliwa z wnętrza reaktorów ma się rozpocząć przed 2022.
Baseny ze zużytym paliwem jądrowym znajdujące się na wysokości drugiego piętra są bardzo duzym klopotem, w tej chwili zdecydowanie większym niż praca reaktorów. Zwłaszcza ze względu na ich niefortunną lokalizację istnieje ryzyko rozszczelnienia co skutkowac będzie skażeniem. Wiadomo, że przebiega tam wciąż reakcja łańcuchowa i to dlatego przedstawiciele TEPCO wspominali o działającym chłodzeniu. Te baseny muszą być chłodzone aby opanowywać sytuację w ich obrębie.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Thrive - Wzrost napisy PL -
ViP ~~ Victoria is Peace ~~
Skomentuj